reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jesteś w ciąży? PRZECZYTAJ !!! To może uratować życie Twojego dziecka !!!

Gratulacje ikkona ;) Bardzo Ci dziękuję, że napisałaś i współczuję przeżyć :(
Ja skierowania na cesarkę nie dostanę, ale skierowanie wcześniej na oddział patologii i tam lekarz będzie decydował. Moja lekarka rozmawiała z ordynatorem szpitala w którym pracuje o moim przypadku i on powiedział, że on skłaniałby się jednak ku sn, przy obecnych wynikach. No ale jak będzie to zobaczymy. Nie ukrywam, że z jednej strony wolałabym sn, bo dość dobrze wspominam potem dochodzenie do siebie, a z drugiej przy CC chyba byłabym spokojniejsza... No nic, pozostaje mi czekać jeszcze kilka tygodni.
I ja będę rodzic już swoje ostatnie dziecko :p
Mi to samo lekarz powiedział... a ja tez z jednej wolalabym sn, ale gdyby byla zaplanowana cc to jakos tak bezpieczniej bym sie czuła. Też bede leżec wczesniej, zeby nei dopuscic do wczesniejszego porodu niekontrolowanego. Myślę, że i tak mamy szczescie, ze u nas wykryli to tak wczesnie. Mam nadzieje, że przejdzie u mnie bez komplikowacji, pomijajac moj strach i chec jednak normalnego zycia ;) , ale tfu tfu chcialabym chyba kiedys drugie dziecko, bo to moje pierwsze.
 
reklama
Hej dziewczyny, w zeszłym tygodniu na połówkowych zdiagnozowano u mnie podejrzenie brzeżnego/błoniastego przyczepu pępowiny, na usg ewidentnie pępowinka jest przyłączona z boku :( oczywiście już schizy lecą. Dopiero co na wizycie była szansa na poród naturalny ale teraz już sama nie wiem. U prowadzącego lekarza wizyta 27go,chyba ocipieję do tego czasu -_-
 
Hej dziewczyny, w zeszłym tygodniu na połówkowych zdiagnozowano u mnie podejrzenie brzeżnego/błoniastego przyczepu pępowiny, na usg ewidentnie pępowinka jest przyłączona z boku :( oczywiście już schizy lecą. Dopiero co na wizycie była szansa na poród naturalny ale teraz już sama nie wiem. U prowadzącego lekarza wizyta 27go,chyba ocipieję do tego czasu -_-
Nie przejmuj się od razu. Ja też schizowałam, wiadomo. Sam przyczep brzeżny to nic takiego. Są też różne mozłiwości przyczepienia, może być gorzej i lepiej. Błoniasta - troche gorzej, ale też nie jest to wyrok. Większość babek dowiaduje się dopiero po porodzie... Jeżeli zdiagnozują na bank to pewnie bedą chcieli cie połozyć wczesniej i na ryzyku, żeby w razie przedłuzającego się porodu zrobić cc. :) A poza tym nawet nie wiesz czy masz tą błonistą... :) Spokojnie poczekaj do wizyty :) Jeśli przepływy są dobre, dziecior rośnie, i będą to wiedzieć lekarze przed porodem to to jest najważniejsze i o wiele zwiększa bezpieczeństwo dla ciebie i dziciora :) :)
 
Dzięki, zobacze co mój powie na to eh, teraz to się boję naturalnie rodzić juz w ogóle, dziecior rosnie zdrowo, mialam dwa poronienia biochemiczne, jestem na heparynie i acardzie i podtrzymaniu id początku, dostakowo tarczyca i astma [emoji2356] i teraz jeszcze to [emoji2356]
Nie przejmuj się od razu. Ja też schizowałam, wiadomo. Sam przyczep brzeżny to nic takiego. Są też różne mozłiwości przyczepienia, może być gorzej i lepiej. Błoniasta - troche gorzej, ale też nie jest to wyrok. Większość babek dowiaduje się dopiero po porodzie... Jeżeli zdiagnozują na bank to pewnie bedą chcieli cie połozyć wczesniej i na ryzyku, żeby w razie przedłuzającego się porodu zrobić cc. :) A poza tym nawet nie wiesz czy masz tą błonistą... :) Spokojnie poczekaj do wizyty :) Jeśli przepływy są dobre, dziecior rośnie, i będą to wiedzieć lekarze przed porodem to to jest najważniejsze i o wiele zwiększa bezpieczeństwo dla ciebie i dziciora :) :)
 
Dzięki, zobacze co mój powie na to eh, teraz to się boję naturalnie rodzić juz w ogóle, dziecior rosnie zdrowo, mialam dwa poronienia biochemiczne, jestem na heparynie i acardzie i podtrzymaniu id początku, dostakowo tarczyca i astma [emoji2356] i teraz jeszcze to [emoji2356]
To dawaj koniecznie znać :) I nie czytaj internetów za duzo... ja zrobiłam ten błąd, że czytałam, a wiadomo jak to jest... ludzie się dzielą raczej złymi opiniami i tragicznymi historiami częsciej niż tymi pozytywnymi :)
 
Czesc dziewczyny. U mnie lekarz na połówkowym stwierdził błoniasty przyczep pępowiny. Obecnie jestem w 23 tygodniu. A od 30 tygodnia doktor kładzie mnie do szpitala... aby nie dopuścić do porodu sn( z racji bliźniaków ).
 
Czesc dziewczyny. U mnie lekarz na połówkowym stwierdził błoniasty przyczep pępowiny. Obecnie jestem w 23 tygodniu. A od 30 tygodnia doktor kładzie mnie do szpitala... aby nie dopuścić do porodu sn( z racji bliźniaków ).
Hej :) A w jakim mieście rodzisz? Kurczę! Bliźniaki! Gratulacje! :) Czyli planowana cesarka na bank? Wiesz w którym tyg.? Pozdrawiam!
 
Warszawa, a Ty? Tak bliźniaki. Wyczekiwane, mamusi i tatusia małe cudy❤ 6 lat czekaliśmy na skarby.
W 30 tygodniu będę już w szpitalu, a doktor chce przeciągnąć mnie do maks 36 tygodnia. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce... nie mogą dopuścić do porodu naturalnego przy bliźniakach
 
Warszawa, a Ty? Tak bliźniaki. Wyczekiwane, mamusi i tatusia małe cudy❤ 6 lat czekaliśmy na skarby.
W 30 tygodniu będę już w szpitalu, a doktor chce przeciągnąć mnie do maks 36 tygodnia. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce... nie mogą dopuścić do porodu naturalnego przy bliźniakach
OOo ja też Warszawa :) A który szpital? Może się zobaczymy! :) Ja aktualnie 27 tydzień skończony. Kurczę, 6 tyg. leżeć, tego też się obawiam... Ale wiadomo, jak trzeba to trzeba!
 
reklama
Do góry