reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

już nie długo poród i zaczyna wszystko boleć

Dołączył(a)
29 Maj 2012
Postów
9
Boli mnie strasznie krocze od paru tygodni. Kiedy siedzę chodzić nie moge wcale bo tak strasznie boli. a chyba najbardziej uciążliwy ten ból jest wtedy gdy leże. dzis w nocy myslałam że fioła dostane a czesto siku chodze wiec wstawanie powodowało jeszcze wiekszy ból. termin mam na 30 czerwca ale czy może być tak że teraz w każdej chwili przez ten ból moge urodzić??
 
reklama
ja bym poszła do lekarza...dziecko pewnie nisko juz leży i uciska $ tyg to dosc sporo a wyglada na to ze szyjke mozesz miec juz skróconą wiec zmykaj na kontrolę
 
w pon mam kontrole a ostatnio przez to lezałam w szpitalu. nafaszerowali prochami (nospa furaginum vit.C) i wypuścili do domu ale to znowu wróciło ehh
 
Poród nie jest taki straszny jak niektórzy opowiadają, wiem bo urodziłam 2 dzieci
Mnie lakarz prowadzący mowil ze juz z 2 tygodnie przed terminem mogą byc tzw skurcze przepowiadające, dlatego na razie sie nie przejmuj :)
 
U mnie w obu przypadkach najpierw odeszly mi wody, jak pierwszy raz mocno chlupnęło to nie miałam wątpliwości, ale za 2 razem zaczęły mi się wody płodowe sączyć, więc jesli tylko czułabyś okresowe mokre plamki na bieliżnie to daj znac lekarzowi prowadzącemu lub jedz do najblizszego szpitala zeby sprawdzili Ci czy nie sączą Ci sie wody. Ja mialam wrazenie jakbym lekko nie trzymała moczu.
 
Jesli niedlugo masz rodzic, to zapraszam do przeczytania postu na moim blogu z 21.05.2012 karmieniu piersią pt"przygotowanie sie do narodzin-karmienie piersią" będziesz miała mniej stresu jak tej małej istotce dac jesc zeby piersi nie bolały. Dla mnie karmienie piersią w przypadku starszego synka bylo bardzo stresujące, bo przed porodem nic o tym nie wiedzialam, a położne nie miały za wiele czasu aby mnie uczyć, dlatego postanowilam sama to opisac jako radę dla moich koleżanek.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życze pomyślnego rozwiązania :)
 
reklama
Do góry