Hej dziewczyny. Nie wiem czy to temat na ten wątek ale tyczy się picia więc chyba tak:-). Ostatnio zastanawiałam się bo przechodzę powoli z picia soczku z butli na kubeczek co sądzicie o kubkach niekapkach bo to jakby nie patrzeć jest nowość na polskim rynku a jak to jest z nowościami nie widzi się wad ale same zalety. Przeczytałam coś takiego: "Ponieważ w sposobie picia przypomina bardziej butelkę ze smoczkiem niż normalny kubek (płyn wypływa wolniej więc dłużej przebywa w buzi i działa na ząbki), ciągłe stosowanie grozi próchnicą - zwłaszcza jeśli dziecko pije z takiego kubka między posiłkami (a często się tak dzieje), a jeszcze częściej gdy malec ma taki kubek do dyspozycji przez cały dzień. Stale używany kubek może być siedliskiem bakterii"
"Zarówno malec stale popijający sok z butelki, jak i jego rówieśnik z całodziennym dostępem do kubeczka z dzióbkiem wypełnionym soczkiem, często oszukują piciem apetyt, przyjmując za dużo zbędnych kalorii i/lub cierpią na przewlekłe biegunki. Zauważono też, że dzieci pijące wyłącznie z kubków z dzióbkiem zaczynają mówić z opóźnieniem bądź mają wady wymowy. Na tej podstawie przypuszcza się, że picie z takiego kubka w przeciwieństwie do normalnego kubka lub ze słomki, nie rozwija mięśni twarzy...."
I ja teraz uczę małą pić z normalnego kubeczka- tz. oczywiście ja trzymam ten kubek a ona pije, ale jak się już nauczy to zamierzam kupić też niekapek ale używać go tylko na spacerze i w razie wyjścia do kogoś itp.Chociaż też zastanawiam czy nie lepiej np. nauczyć ją pić z butelki z bidonem bo taką butelkę np. z wodą można wszędzie kupić w razie w. Więc mam pytanko odn niekapków, czy używacie i jakiej firmy kubek byście poleciły? A też widziałm w sklepie taki zamknięty kubek ze słomką i nie wiem, może któraś z was kiedyś używała lub ktoś znajomy używał bo nie wiem czy to zda egzamin?