azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Mamhelaenki ja od poniedziałku nie karmie małego piersią. I dlatego postanowiłam wyciszyć alergie. Skóra była kiepska i sie pogarszał. Na dzis jest lepiej i myśle ze teraz jak będę coś wprowadzać to będę maiął pewność że go nie uczula. Moim zdaniem jak jest wysypka to i jest stan zapalny i trzeba wszystko robić aby ją zlikwidoać , czyli nie podawać alergenu.(jeśli to jest możliwe)
A teraz to twoja mała jst chora i nawet może jej sie pogorszyć ta skóra, bo stan zapalny jest wiekszy w organiźmie.
A teraz to twoja mała jst chora i nawet może jej sie pogorszyć ta skóra, bo stan zapalny jest wiekszy w organiźmie.
. Chodziło mi raczej o to, że jak dziecko jest alergiczne to i tak skaza może się utrzymywać na buzi choćby piło samą wodę
. Ale czytałam gdzieś, żeby alergię szybciej mogą spowodować surowe owoce i warzywa niż te gotowane.
a Ola ma bardzo duzo mleka, mówi, ze nic ja nie boli, cycusie miekkie, a mleczko samo wypływa, ale mimo to Adaś troszke pociagnie i płacz... . Zastanawiam sie w czym tkwi problem i jak pomóc Oli...
I myślę, że od dwóch razy mały nie przyzwyczaił się tak szybko do butelki ;-) U mnie też był taki problem, ale Ola miała kolki przy jedzeniu... :-( oj, czasami w takich dziwnych pozycjach jadłyśmy... przeważnie na brzuszku (tzn. ja leżałam na plecach a mała na moim brzuchu i ssała pierś