reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersia

bede probowac tylko najgorsze to wyparzanie sprzetu

ja pije tez chyba tak do 3l, ale do lazienki tak nie latam, jak sobie przypomne jak to bylo w ciazy :ninja2:
ja przelewam wrzątkiem każdorazowo przed użyciem. I chyba się skuszę na sterylizator do mikrofali aventu - przemawia do mnie, a używany można kupić naprawdę tanio.. Mam już dość poparzonych paluchów ;-)

Rzczywiście, uświadomiłaś mi, że prawie nie chodzę do łązienki!:szok:

luandzia - ja na Twoim miejscu zamiast się stresować, czy ściągnę wystarczjąco pokarmu czy nie, skupiłabym się teraz przed operacją na znalezieniu akceptowanego przez dzidzię mleka w proszku. I przez okres pobytu w szpitalu dzidzia byłaby karmiona w sposób mieszany :tak: poza tym, przecież wcale nie musisz ściągnąć tego pokarmu bardzo dużo, bo chyba po operacji będziesz ściągać, żeby Ci laktacja nie ustała, więc dziecko będzie mogło być karmione pokarmem ściąganym na bieżąco :tak:
 
reklama
popieram, ja nie wyparzam co chwilę bo bym oszalała:))

Jesli chodzi o butelki itd to wyparzalam przy Julce i teraz bym tez to robila za kazdym razem, a raz dziennie wygotowywala. Ale jesli chodzi o laktator, to sciagam prosto do woreczka, wiec niewiele czesci ma kontakt z mlekiem. Te tylko przemywam woda a wieczorem gotuje.
 
Ja mam laktator ręczny Tommee Tippee i do niego jest pojmnik zamykany wystarczy umyć sprzęt włożyć do pojemnika dodać 100 ml wody i włożyć na 5-6 minut do mikrofali - bardzo to wygodne :tak:.

A mi się wydaje że pokarm odciągany po operacji może się przez pewien czas nienadawać dla dzidzi ze wględu na podaną narkozę u nas dziewczyny po cesarce (w pełnej narkozie) nie mogły karmić przez 24 h.
 
Ja mam laktator ręczny Tommee Tippee i do niego jest pojmnik zamykany wystarczy umyć sprzęt włożyć do pojemnika dodać 100 ml wody i włożyć na 5-6 minut do mikrofali - bardzo to wygodne :tak:.

.
Sylaba zadowolona jesteś z tego laktatora? ja też mam taki i był to strzał w dziesiątkę.;-)super się sprawdza, jest wygodny i działa;-)
 
Iza z tym parzeniem i myciem rąk to mam identycznie.. ALe z kotem i 2ma psami to się inaczej nie da:)
Co do tego mojego "dokarmienia" to się zastanawiam czy powinnam, bo w ciągu ostatnich 2 tygodni Jeremi przybrał 360 gr,a wcześniej 130 na tydzień max.. Ale miałam wrażenie, że nic mi z cycuchów nie wyssał:zawstydzona/y::zawstydzona/y: Teraz podaję mu po południu 60-90 ml i wypija to. Nie wiem tylko czy z łakomstwa, czy z głodu:-(
 
ja tez bardzooo lubilam laktator z tomee tippeei butelki, za to jestem bardzo zawiedziona butelkami aventa, przeciekaja, zolkna i wogole jakies takie nieporeczne, przynajmniej dla mnie i Olivera
Że co? :shocked2: Mnie nie żółkną, a przeciekają tylko w wypadku kiedy smoczek do zakretki nie jest docisniety :tak:
 
reklama
ja też jestem zadowolona z aventa - już po raz trzeci, raczej wierna marce jestem przy wszystkich dzieciach..
malina - cieszę się, że Jeremi trochę przyspieszył :-D
 
Do góry