reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią

reklama
frecklis Mnie non stop gryzie i boli bardzoooo, nakładki nie zdają egzaminu bo nie chce przez nie jeść :-/
Cass ja swojej też zabierałam ale nie skutkowało. Wczoraj mnie dwa razy użarła :/ już mi się rana zrobiła :-(
 
Ostatnia edycja:
uuuuch, bolesny temat! Karmiłam tylko 3 miechy piersią, ale też nie raz zostałam użarta w sutka. Jak krzyknęłam, to dziecię płakało przestraszone, wiec potem juz tylko zaciskałam zęby i łykałam łzy. A mąż twierdził że przesadzam...!!!!! Wiec mu powiedziałam zeby spróbował sobie penisa przytrzasnąć drzwiami, bo podejrzewam ze to podobnie wrażliwe miejsce, a on - a że skąd niby ja to mam wiedzieć, czyżby mi coś wyrosło? I nie dał się przekonać że to po prostu paskudnie boli...
 
Dobranocka Oni tylko zgrywają twardzieli, gdyby im przyszło urodzić dziecko to szybko by się dali pokroić. Żaden facet by tego bólu nie wytrzymał.
Ja kiedyś mojemu proponowałam że mu córkę przystawię do sutka momentalnie zaprotestował.
 
Jak tomir czy Maks byli na cycu i zaczynali gryźć,to wkładałam palec między te szczeki pitbulla;),zabierałam cyca i mówiłam stanowczo "Nie!".Pomagało.
 
reklama
Do góry