reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie, pytania i porady :)

tez miałam taki problem, zaczełam karmić Ritke na leżąco i pomogło a do stanika wkładałam pieluche tetrowa żeby nie leciało z drugiej piersi w nocy do obu miseczek i jakos przetrwałam terz mała ma 3 miesiące i problemu nie ma piersi nie sa już takie ogromne , nosze jedynie wkładki i to przez cały dzien i jest ok.
 
reklama
witajcie
ja mialam identycznie :) czasami musialm nadmiar pokarmu sciagac laktatorem aby bylo mniejsze cisnienie. na pocieszenie powiem ze po 3 m-cach wszystko sie uregulowalo i teraz jest super. Borys umie pić i sie nie krztusi a piersi same się wyregulowały pozdrawiam
 
czy mozecie opisac kiedy wracalyscie do pracy i czy nadal karmilyscie piersia? Ja wracam dopiero w listopadzie ale zastanawiam sie jak to bedzie wygladac?
 
ja wróciłam do pracy jak moja Dominiczka miała nie całe 7 miesięcy:dry: bo musiałam:wściekła/y:.... zanim wyszłam do pracy dawałam cyca pod moją nieobecność dostawała butelkę , obiadek itp. a jak wracałam to znowu cycuś... i tak to jakoś leciało :tak:..
karmiłam rok i 2miesiące i karmiłabym dalej ale zaszłam w kolejną ciążę i lekarz mi doradził bym przerwała ponieważ wcześniej poroniłam:-(....
głowa do góry jakoś to będzie:tak:
 
Spotkalam sie z opinia, dziecko ktore zjada podczas jednego karmienia piersia dosyc pokarmu nie powinno jadac czesciej niz co 2,5-3godziny. :szok:Pisze o tym chocby Tracy Hogg 'jezyk niemowlat' i w 'usnij wreszcie' tez jest taka opinia. Ale niestety moja malutka o tym nie slyszala! Chce cycac co 2 godzinki, czasami co godzine. Nie jest juz takim malutkim dzidzusiem (ma juz prawie 3 miechy) i chcialabym zeby pomalutku chocby w nocy zaczla dluzej sypiac.Znam mame ktorej dzidzio jest w tym samym wieku i w nocy budzi sie co 4 godziny!!!!:angry:

Jak czesto karmicie swoje maluszki????
Czy sa jakies metody zeby wydluzyc przerwy pomiedzy karmieniami (chociaz o 5 minutek:-))????
 
hmm a moze ona wcale nie jest glodna, po prostu wola Cie do siebie bo pewnie jak ja nakarmisz to od razu odkladasz? sprobuj moze sie z nia troche pobawic przed podaniem piersi, moja kiedy skonczyla 3 miesiace nagle chciala czesciej i czesciej jesc, wczesniej ja karmilam i odkladalam do lozeczka, budzila sie, karmienie, spanie, ale po 3 miesiacu znudzilo jej sie takie zycie, i po prostu troche sie z nia bawilismy i karmienia sie ustabilizowaly tak mniej wiecej na co 3-4 godzinki a nocki przesypiala cale, przed pojsciem spac moze tez porzadny spacerek to ja troche zmeczy i powinna lepiej spac :)ale z kolei pamietaj ze nie ma rguly, moze tak trawi szybciutko i juz :) ale nie wydaje mi sie zeby byla glodna juz po godzinie, a jak dlugo je?? mozesz tez wkladac ja do wozeczka i zabierac np do kuchni kiedy cos robisz zeby Ciebie widziala i powinna byc spokojniejsza:)
 
witam. od 8 tygodni karmie piersia. julka je w roznych odstepach czasu: 2 lub 3 godziny ale potrafi rowniez jesc co godzine. nie glodze sie i widze ze mleczko jest biale. moi tesciowie "zartuja" ze trzeba malej nagotowac kaszy i bedzie najedzona (uwazaja ze za czesto je). czy to wogole mozliwe zeby mleko bylo malo pozywne?
 
witam. nie jestes sama. moja julka tez potrafi jesc co godzine. i wcale sie tym nie przejmuje. przeciez karmi sie na zadanie prawda? w nocy jednak potrafi przespac 5 lub 7 godzin. ale zazwyczaj budzi sie co 3. nie przejmuj sie wiec jesli twoj bobas jest zadowolony :)
 
reklama
tak tyle ze moj lekarz powtarzal.. na zadanie ale nie czesciej jak co 2 i pol godziny ;-)bo przyczyna wtedy nie lezy na pewno w glodzie dziecka;-)
 
Do góry