reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kaszel u niemowlaka bez innych objawów

Baby-D

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
6 Kwiecień 2020
Postów
124
Drogie mamy, może Wasze dzieci tak mają /miały i będziecie w stanie mi pomóc. Mój 4 miesięczny synek od około 4 tygodni ma sporadyczny kaszel. Nie dusi go, nie męczy, nie ma żadnych innych objawów. Widziało i osluchalo go już 2 lekarzy i płuca oraz oskrzeka są czyste. Testy na Covid też miał ujemne. Miałyście podobne doświadczenia? Dziecko jest wesołe i nic nie wskazuje na to by coś mu dolegało, ale kaszel pojawia się 3,4 razy dziennie, po 2 - 3 kaszlnięcie w serii co bardzo mnie niepokoi.
 
reklama
Rozwiązanie
Zgadza się! Lekarz też mi to powiedział, ale w zasadzie od początku tak śpi, teraz tylko zwiększymy kąt. A mamy łóżeczko Chicco Next2me i można tam fajnie regulować nachylenie.
Może po prostu coś go zadrapie w gardle?? Jeśli to jest sporadyczne, to bym się za mocno nie przejmowała. Też bym obstawiała suche powietrze.
U mojego syna kaszel był objawem refluksu - jedzenie się cofało i zaczynał kaszleć - zwykle chwilę po jedzeniu.
 
Mój jak tak kaszle to zazwyczaj jest to znak że go ślina zadrapał w gardelko. Ma tak odkąd zaczął się intensywnie ślinić

A jak to jest intensywnie? Może głupie pytanie, ale chodzi mi o to, że wcześniej ślina była znikoma, teraz jak np leży na brzuchu coś już leci, albo czasami puszcza babelki ze śliny. Ale nie jest to jakiś proces permanentny.
Rozmawiałam właśnie z pediatra, zasugerował też refluks.
 
reklama
A jak to jest intensywnie? Może głupie pytanie, ale chodzi mi o to, że wcześniej ślina była znikoma, teraz jak np leży na brzuchu coś już leci, albo czasami puszcza babelki ze śliny. Ale nie jest to jakiś proces permanentny.
Rozmawiałam właśnie z pediatra, zasugerował też refluks.
Ślini się strasznie, wszystko pcha do buzi. I też słychać że się czasami ta śliną zakrztusza
 
reklama
Bardzo dziękuję dziewczyny za zaangażowanie. Musimy dalej obserwować bo hipotezy są 3 - refluks, alergia, coś z powietrzem u nas - wyobraźcie sobie ze tak nawilżamy, że zrobiło się zbyt wilgotne, kupiliśmy oczyszczacz i pokazuje ponad 60%, przy ok 22 stopniach to tropikalna aura.
 
Do góry