reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kaszki Nestle a mleko modyfikowane innej firmy

ciężarówka :)

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
17 Listopad 2010
Postów
123
Drogie mamy, mam takie pytanie, które mnie dość nurtuje i ciekawa jestem czy któraś z Was też się kiedyś nad tym zastanawiała i co robiłyście. Chodzi mi o bezmleczne kaszki Nestle. W zaleceniach jest że mają one być sporządzone tylko na mleku tegoż producenta bądź na preparacie mlekozastępczym. Karmię swoją córcię Bebilonem i chciałabym też spróbować kaszek Nestle (nie zawierają cukru, mają probiotyki). Napisąłm w tej sprawie do ich eksperta i mi odpisał że mogę je przyrządzić tylko i wyłącznie na preparacie mlekozastępczym, a tak to wałsnie tylko na mlekach Nan. Czy któraś z Was robiła kaszki innego producenta niż mleko jakie podajecie? Nie wiem co le[psze spróbować zrobić tak czy kupić kaszkę mleczną Nestle... ehhh :)
 
reklama
Jak dla mnie nie ma to znaczenia.Nigdy sie nad tym nie zastanawiałam,ale co maja napisac na opakowaniu,jak nie reklame "swojego"mleka.Synek długo jadł kaszke Nestle na bebilonie Pepti,teraz córcia wciąga Bobovity na mleku Gerber(Nestle).czy to bobovita,czy Nestle kaszki maja prawie taki sam sklad.
 
moim zdanie to jest bez rónicy jaka kaszka z jakim mlekiem.producent zawsze bedzie zachecał i namawiał na swoje produkty:-)
 
Ja swojego Franulka karmiłam kaszką nestle lub bobovita na bebilonie pepti.Jednak nie ma to znaczenia na jakim mleku czy preparacie mlekozastępczym jest robiona kaszka.
Producenci piszą,by tylko mleczka ich produkcji dodawać do kaszek,bo chcą zwiększyć swoje i tak duże obroty.To zwyczajny chwyt marketingowy.
Ja 6 dzieci wykarmiłam kaszkami niekoniecznie stosując się ściśle do tego,co napisali producenci,moje dzieci są zdrowe!!!
 
reklama
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Wg mnie to właśnie nie powinno mieć znaczenia na jakim mleku robi się daną kaszkę :)
 
Do góry