Cześć, jestem tu nowa, o dziecko staramy się już bardzo długo, staram się nie wkręcać sobie objawów, ale jak ktoś mi powie jak tego nie robić to zastosuje
do sedna:
Dziś jest 29dc, cykle mam 27-32 dniowe. Od tygodnia mam przerażający PMS(chyba nigdy aż takiego nerwa nie miałam), od pon czuję takie delikatne pobolewanie w podbrzuszu, było kłucie jajnika i ból piersi(ale piersi standard co miesiąc). Wczoraj ok 16 czułam, że idzie @, ale pojawiły się 3 kropki brązowawe i tyle(nigdy tak nie miałam), w nocy powinna się @ rozkręcić, a tu nic. W środku czuje się mokro, czuje podbrzusze. Temperatura spada od kilku dni. Czy jest jakakolwiek szansa na ciąże? Owu była 22-23.07 potwierdzona monitoringiem(czyli wczoraj był 14-15 dpo). Czy dziś test/beta z krwi coś pokaże? pytam czy dziś bo na piwo jestem umówiona, znajomym coś wymyślę, ale mężowi nie chce robić nadziei
Dziś jest 29dc, cykle mam 27-32 dniowe. Od tygodnia mam przerażający PMS(chyba nigdy aż takiego nerwa nie miałam), od pon czuję takie delikatne pobolewanie w podbrzuszu, było kłucie jajnika i ból piersi(ale piersi standard co miesiąc). Wczoraj ok 16 czułam, że idzie @, ale pojawiły się 3 kropki brązowawe i tyle(nigdy tak nie miałam), w nocy powinna się @ rozkręcić, a tu nic. W środku czuje się mokro, czuje podbrzusze. Temperatura spada od kilku dni. Czy jest jakakolwiek szansa na ciąże? Owu była 22-23.07 potwierdzona monitoringiem(czyli wczoraj był 14-15 dpo). Czy dziś test/beta z krwi coś pokaże? pytam czy dziś bo na piwo jestem umówiona, znajomym coś wymyślę, ale mężowi nie chce robić nadziei