Kolejny maluszek - wątpliwości i radości:)

[kilolek]

Agrafka porodu gratuluję a tego mlyna teraz bardzo współczuję. Mam nadzieję, ze chociaz mężą masz w domu.

 

[agrafka80]

Dziewczyny dziękuję wam za słowa wsparcia - bardzo się przydadzą
Wojtek dziś śpi ładnie od 11 prawie cały czas z przerwami na cyca, ciekawe jak będzie w nocy.
Około 18 spróbujemy wykąpać, musimy sobie jakoś to opracować, bo teraz chyba będziemy musieli w kuchni zrobić miejscówkę.

Oj mam ochotę sobie popłakać w kąciku...

 

[ilona212]

Agrafka super ze poród odbył sie tak szybciutko ;-) Zdrówka dla córeczki. A jak Ala reaguje na braciszka?? Trzymam kciuki ;-) Wszystko bedzie dobrze :-)

Pola jak twoje skurcze??

 

[etna36]

AGRAFKA tylko pozazdrościć wspomnień z porodu będę trzymać kciuki za zerówko twoich pociech

 

[AniaSm]

agrafka dasz rade ,początki są zawsze ciężkie ale potem będzie już tylko lepiej

 

[anawawka]

Agrafka - jak widzę poród marzenie... Hanka też dostała gorączki jak wróciłam z Gonią... także znam to z autopsji, teściowie od razu, że ona chora a ja wiedziałam, że nie chora, ale nerwy, zdziwienie i szczepienia ( 28 października szczepiliśmy ją przeciw ospie , a od 8 listopada miała gorączkę ) Trzymaj się, to minie;-) i będziesz miała dwójkę fajnych dzieci.

 

[pathanka]

AGRAFKA trzymaj się i pamiętaj myślami wszystkie jesteśy z Tobą !!! Każdy kolejny dzień będzie lepszy, a narazie wszyscy jesteście w małym szoku.
Co do krwiaczka Jasiek też go miał i teraz nie ma po nim śladu, ale troche czasu upłynęło zanim się wchłonął. Ja też panikowałam byliśmy na usg i u chirurga dziecięcego, ktró stwierdził pęknięcie czaski Ale od razu uspokoił, że często to się zdarza jeśli dziecko ma taką wagę (jasiek był ciut cięży od twojego panicza) Kontrolujcie i na pewno będzie wszystko dobrze.

 

[agrafka80]

Dzięki kochane, szczególnie Anawawka i Pathanka !!

U mnie dziś z nastrojem lepiej, moze dlatego, ze Wojtuś od 2 kiedy skończył płakać śpi jak marzenie, budzi się tylko na jedzonko, wiec miałam czas poogarniać mieszkanie, poobdzwaniać lekarzy itd...
W nocy niestety już drugi raz miał atak płaczu około północy, nie wiem jeszcze czy boli go brzuch czy jest głody. Łapie za cycki ale pluje jak nie leci, a jak leci to się zachłystuje aż. Wiec chyba głodny - nie wiem, wczoraj już butlę z bebilonem naszykowałam, ale zasnął akurat..
Z drugiej strony kupy nie ma od 2 dni, więc może brzuch...

Aluśka w nocy znowu dała popis, najpier biadoliła jak się budzila, ale miala stan podgorączkowy. Potem się o 3 zsikała i zrob la aferę gigant. Ale potem już spała u mnie i było ok...

OK, atu mam kilka fotek:

 

[dziunka24]

Jeju jaki słodziak!!! Normalnie jak miesięczny bobas a nie noworodek :-) śliczny!


Agrafko nie martw się kochana, będzie dobrze, musi być!!! Alutka może też trochę odreagowuje sytuację, trzymam tylko kciuki aby Wojtuś czegoś od niej nie załapał. Asia miała pierwszy katar w wieku 3 tyg no ale nic się na to nie poradzi.

A jak właściwie Alicja podchodzi do brata?

 

[maxwell80]

Agrafka - do schrupania jest Wojtuś!!!A jaką ma fajną czuprynkę;-)