reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

gaja to zmniejsz lepiej szybko bo zgubisz i smutno ci bedzie:-p
alusia e tam, nie jest za mala tylko za mala kupiliscie-nie pamietasz? :p moze soli duzo uzywasz? i lapki ci puchna??

mi na szczescie lapska nie grubna-narazie- obraczka troche lata bo mam kosc wieksza wiec musi.........

dalej nie podjadam, nic!!! :-)
co mam ochote to pije herbatke..juz mi od niej niedobrze ;D

zrobilam pranie bez proszku.. brawo..:cool:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Hej babeczki :-)
Ja po pracy tylko zjadłam i zaraz z Angelą do kościoła poleciałam, no ale już mam wolne :tak:

Jolit@ oby się udało z tym przedszkolem od kwietnia. Na pewno dobrze to zrobi i Tobie i Majeczce.
A te buty to zależy czy będziesz dużo w nich chodzić czy nie, bo jak masz je mieć na nogach 15 minut dziennie, to i tak nic to nie da.
A psiak na pewno szybko dojdzie do siebie ;-)

Alusia a miałaś kremy z Avonu ? Ja w sumie to nie mam takiego jednego sprawdzonego, ciągle zmieniam. Choć przyznam, że ten z Nivea mi odpowiadał, ale miałam jakiś czas temu to nie wiem czy się popsuł czy nie :confused:

strasznie nie lubie jak maz siedzi obok a ja cwicze:baffled::baffled::baffled:
no ja też nie umiem ćwiczyc przy mężu

mam pytanie z innej beczki : CZY WAM PRZECIEKA TORTOWNICA??? kurcze albo mam taki szit-wczoraj kupiony :/ albo ciasto musi byc geeeeestsze , bo chcialam zrobic torcik galaretkowy to przecieka dolem wszystko:no::wściekła/y::wściekła/y:

ale co ucieka ciasto czy galaretka ? ciasto nie powinno, a jak galaretka to poczekaj aż troszkę stężeje i dopiero dawaj do tortownicy

A otręby dodaję sobie razem z musli do mleka, choć jak dam za dużo to mam wrażenie jakbym siano jadła :baffled:

Jak tam mąż po rezonansie?
zrobilam pranie bez proszku.. brawo..:cool:
a wyprało się coś :-D Raz wstawiłam na 90 zamiast na 40 :szok: Zorientowałam się po jakimś czasie, dobrze że to były takie domowe ciuchy to nic im nie zaszkodziło.

a tak wgl to wróciłam z prawie 3 godzinnego dreptania z wózkiem, mam dość, nogi mam 10 cm w doopie:baffled:. A tu trzeba robić obiad, rozpalić w piecu, nakarmić młodego - ech:sorry2:

to na takim spacerze tyle kalorii spaliłaś, że już ćwiczyć nie trzeba :-)

Fajnie, że koleżanka zauważyła, że schudłaś :-) Ja też po sobie tego nie widziałam, dopiero jak portki mi zaczęły lecieć z tyłka :-D
 
edysiek - no jestes ;-) jak cwicze przy mezu to mam wrazenie jakby lustrowal mnie na wylot co robie i czekam az mi powie - za lekko, zle zginasz itp :p chociaz nigdy mi tak nie mowil :confused:
no w sumie to byla galaretka wymieszana z lyzka jogurtu no i rzadkie wiec pewnie dlatego przecieklo..
co do otrebow to tez mam wrazenie jakbym jadla siano albo trociny :baffled: ale maz mowi mi " ale smakuja, jak mielone orzechy.. " ja sie pytam gdzie???? hehehe:-D:-D, pranie zrobilam od razu drugi raz :/ najbardziej szkoda mi tej wody i energii ktora zostala zuzyta ale coz...... ja zawsze piore na 40 stopniach :p no moze czasem 30...

maz dopiero jedzie na rezonans na 19.50 :/ wlasnie usypia malego bo bestia dzis nie spala od 13;45 , na 3 drzemke nie bylo co liczyc i trzebabylo kapiel przyspieszyc..

ja dalej nic nie podjadam :-D:-D

ps- powiedzcie mi do kiedy powinno sie wyparzac butelki, lyzeczki, talerzyki dziecka ?? jest jakas granica kiedy nalezy powiedziec dosyc ? :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej Kochane :))
Byłam w Decathlonie i kupiłam sobie ten motylek-agrafka i zobaczymy :))

Edysiek a Twoja córka idzie do komuni w tym roku? ;)) Jak tam w pracy? Jutro wolne?

Mateuszkowa trzymam kciuki za rezonas męża. Żeby wyszło wszystko ok ;)) A co do wyparzania to ja wyparzałam chyba do 6 miesiaca :) potem poprostu myłam butelki w zmywarce :))

Dzwoniłam dzisiaj do przedszkola i 10marca ide z moim Jasiem na dzień otwarty :) a 13 marca na 16.30 jest zebranie dla rodziców których dzieci chcą się zapisac :) Już się denerwuje czy mi go przyjmną ;)
Co do prania to ja zawsze piore na 40 tylko ręczniki, pieluchy i szmatki jakieś piore na 90 :)) ;))
Aaaa i co do ćwiczeń to ja też wole sama ale no teraz cały tydzień siedział obok i się wymądrzał ale trudno :) jakoś sie nie przejmuje ;D
 
Mateuszkowa ja chyba nie wyparzam od kiedy mały tak chyba z 8 m-cy skończył :-p u mnie gorszy problem bo ja kurde butelek nie wymieniam, jak przeszłam na większe tak jak młody skończył 8 m-cy to do tweraz jedzie na tych samych. Muszę munkupić dwie a te wyrzucić. Jednak przy pierwszym dziecku kupowałam butelki co 3 m-ce, smoka co m-c a przy trzecim totalna olewka hehe:tak:
 
gaja no co ty z tym kupowaniem ??:szok: ja mam te same od poczatku ( w sumie 6 i te male to sa juz na soki/wode teraz ) smoczki tylko sie zmieniaja..ale nie dlatego ze tak trzeba tylko np. sie zuzyly..:zawstydzona/y::zawstydzona/y: moj to juz w ogole popierniczyl butelki :p a mi tylko zagracaja kuchnie........

alusia - no to teraz ja trzymam kciuki za przedszkole :):) ja sie rozgladalam za zlobkiem u nas no to zapisy na rok MINIMUM z wyprzedzeniem....ja dziekuje za takie cos.. prywatne juz lepiej.. zobaczymy jak to bedzie, ale malego zlobek pewnie nie ominie... no coz..:baffled::baffled:

ja juz pocwyczylam :-) od razu sie lepiej czuje, glodna jestem jak nie wiem....

edit: widzialyscie ta reklame triumpha shape sensation bielizna ktora modeluje? hmmmmmm..tak mysle....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mateuszkowa butelek już nie musisz wyparzać. No może raz na tydzień.
To na drugi raz jak będziesz robiła ten torcik to zostaw go na troche w misce i jak lekko zgęstnieje to przełóż do tortownicy.

Alusia komunię mamy 6 maja :-)
W pracy dobrze, teraz walczymy o podwyżkę, bo nie było 5 lat :wściekła/y: Trzymajcie kciuki.
W weekendy nie pracujemy, czyli już mam wolne :tak:

Oby się udało posłać wasze smyki do żłobka i przedszkola :tak: Mateuszkowa a Ty do pracy wracasz?

Gaja a Wy już po komunii ?

Właśnie się zaczął jakiś nowy program na polsacie, to sobie podejrzę.
 
Edysiek - poki co wzielam wychowawczy - zaczynam od 13 marca.. do czerwca 2013
takiego malucha do zlobka nie chcialam posylac ale taki poltoraroczny to juz lepiej.. nie chcialam sobie robic za duzej przerwy w pracy bo wiadomo, pozniej jest ciezko wrocic, chociaz i tak zamierzam zmienic posadke.. :/

z butelkami to chyba skoncze wyparzanie w takim razien, nareszcie :):):
 
reklama
hmmm..
no raczej maly pojdzie do prywatnego, albo jak zrobia przy zakladzie pracy meza zlobek ( bo ma byc ) ale czy dozyjemy?? hahaha

no dobrze by bylo zaklepac i puscic go wczesniej zanim wroce na 100% zeby jak cos interweniowac ;-)
 
Do góry