Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

[Alusia8989]

Hej LASKI :*
U nas też dzisiaj słonko świeci więc zawoże Jasia do predszkola i wyruszam z Olkiem i babcią do lasu chociaż nie wiem czy będe w stanie he ... wczoraj wieczorem już byłam taka zła na tego mojego że wziełam mocną tabletke na uspokojenie plus dwie ziołowe i spałam jak zabita ale dzisiaj od rana straaasznie kręci mi się w głowie .

Gaja ja nie mam przygów z żadnymi specjalkistami a do rodzinnego dzwonie umawiam się i zaraz mnie przyjmują bo nie ma kolejek więc nie narzekam. Jedynie ostatnio do chirurga ale to czekałam jakieś 30 mniut ale przyjeli mnie "zaraz" w ten sam dzień co chciałam. Teraz czeka mnie tylko wizyta u chirurga bo mam żylaki i co musze z nimi zrobić bo bolą .
Gaja a udało Ci się zrobić sobie drzemke? Jak tam dzieciaki po szkole? )

Edysiek a jak Twoje po szkole? fajnie chyba mieć takiego ucznia. Ja to w sumie nie moge się doczekać .

Mateuszkowa ludzie są śmieszni zazdrość całkiem przyślepia im umysły. Mój S ma takiego wujka no praktycznie są od nas o pare lat starsi mają dzieci w podobnym wieku więc się z nimi trzymaliśmy ale jak oni widzą jak auta zmieniamy, co roku na wczasy to zaczeli zazdrościć i już nawet nas na urodziny nie zaprosili paranoja.

A ciekawe gdzie Kropeczka--- dzisiaj już musiałaby się odezwać !!

 

[Editek82]

Hejka:-)
U mnie tez slonko cudne heh, wczoraj mały przechodził samego siebie normalne jakby mi tornado po domu przeszło heh i musieliśmy go na wieś wziąśc po południu żeby się wybiegał heh.Na szczęśie pomogło i zasnął w samochodzie i spokojny wieczór przynajmnej był;-).
Musieliśm co nie co poprzygotowywać na wsi bo robie małemu tam urodzinki w sobotę i żeby się wszyscy goście pomieścili . Torta już mu zamówiłam bo z nim to nie da rady upiec a resztą zrobię sama tzn. grila i sałtkę jakąś i wsjoo . Przynajmniej w domu będę miała czysto heh i dzieciaki będą miały sporo miejsca do ganiania bo pogoda oczywiście ma byc :-).

Alusia a Olek nie boi się chodzić po lesie mój nie lubi po trawie i każe sie na ręce brać hehe
Gaja no rzeczywiście nienormalni ludzie, to oni nie mają wlasnych marzeń hahaha?
Mateuszkowa to brat mojego J tak robi jak my coś kupimy to oni też żenada hahah
Edysiek i jak okna wymyte heheh a ty w pracy pewnie siedzisz co?

Dziewczynki uciekam bo wczoraj sprzedałam małego rzeczy za małe i babka ma przyjśc za godzinkę a ja jestem w czarnej dooopie, mam takie sjgon że szokodezwę sie jak małego gada położę buźka

 

[Mateuszkowa]

dzień dobry !
wstałam dopiero! a mały śpi!! budził się nad ranem, coś poskuczył, ale olałam temat i..zasnał
jem śniadanko teraz, u nas dzis pochmurno, ale raczej ciepło..
zapomniałam się tylko zważyć :/ eh..

edit: Ala no i po co jesz te tabsy ? tylko spać nie mozesz.. :/ miejmy nadzieje, że minie jak odstawisz..
Editek super, że udało Ci się pozbyć ubranek zawsze to mniej gratów w domu a i w portfelu troszke kaski.. ja też się wzięłam ostro za licytacje a jeszcze muszę spodnie małego powystawiać..
Gaja no otóż to..ale śmieszne to strasznie.. pewnych rzeczy, dalej będa nam zazdrościć bo są nie osiągalne ha!

 

[Alusia8989]

Mateuszkowa ja poluje na taki "pchli targ" to wezne rzeczy od dzieci i pojadę troszke sprzedać. Zniosę ze strychu i sprzedam to bo po co to ma leżeć? a może coś fajnego kupie a masz fajnie ze mały Ci tak długo śpi chociaż ja nie mogę narzekać bo śpią mi tez o 7 ale jak by wstawali o 8 to super by było bo o 7 na spokojnie film sobie zobaczyła a tak lipa heh .

Editek ja mieszkam przy lesie więc on od zawsze musiał chodzić po lesie nie boi się a impreza hmm fajnie napewno będzie ale ja się ciesze że poki co żadnej nie mam dopiero w październiku wesele ale raczej nie wybieram się trudno .

Laski ja się znowu odezwę jutro albo wieczorem bo za chwilkę będę zbierać się na pocztę i do przedszkola, potem musze jechac klucz wymienić a potem chce iść z babcią na spacer ;-) a i potrzebuje łatwego szybkiego obiadu żeby Pan i władca zjadł po powrocie. Zupe miałam wczoraj

 

[gaja23]

Ala nie pospałam wczoraj bo babcia T. dostała wylew i pojechał do szpitala, wrócił po 19 więc nie było szansy na drzemkę

Kurka pogoda się skitrała więc kisimy się w domu i myślę czy by nie przepalić bo od razu chłodno Maks niby do drzemki sie szykuje to może książkę sobie poczytam w tym czasie

 

[Mateuszkowa]

ja już po spacerku, zrobiłam małemu naleśniki z tymi jabłkami co je wekowałam no sa wyborne a dla mnie spaghetti mały może usnie to będę miec chwile, no ale samo sie nie wyprasuje

Ala no zalatana jestes dzisiaj hehehe to z mężem już Ok ??
Gaja u mnie dziwnie duszno..dziwnie jak na wrzesień.. pocieszaj się, że nie każdy 2latek ma drzemke w ciągu dnia co będziesz czytać ? ja wzięłam nad morze Zagadke Dickensa i nawet nie otworzyłam!

 

[Alusia8989]

Z mężem nie jest ok ale jest w pracy i mam spokoj do 19.30 ;/ no teraz chwilkę siadłam ale jadę dalej a potem spacer po lesie z babcią
A pogoda u mnie też duszno i przed spacerem chyba pochowam pościel z podwroka

 

[gaja23]

ja czytam "Północ" Koontza, już mam się ku końcowi

A Maks teraz mi tu tak wymusza, wyje no mam dość a myślałam, że uśnie z tego wszystkiego zjadłam kilka ciastek - no

 

[Mateuszkowa]

Gaja e tam kilka Ci nie zaszkodzi znając Ciebie pewnie sie przegłodzisz do jutra i karnie zrobisz serie ćw no niestety bunty się zaczęły mój wczoraj już pokazał innym jak umie się drzeć.. jak go przeniosłam bo szedł na potłuczone szkło, gleb i nie będzie szedł, ryło na całe osiedle..no cóż..nie chcesz iść to nie..a inne mamuśki i babcie patrzyły jakbym go katowała..eh, muszę się uzbroić w cierpliwość..

Ala, myślałam, że ok bo jak pisałaś, że obiadek Panu i Władcy szykujesz

 

[gaja23]

Dorka właśnie sie uciszył, zobaczył, że nic nie wskóra i zajął sie czymś innym Tylko co sobie sąsiedzi myślą to ich