reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kontakt z dziećmi a wpływ na płodność

Podobnie jak w sklepie, autobusie czy kościele zarazić się możesz:)
Swoją drogą, to bardzo ciekawy temat na doktorat z anteolopogii - skąd się biorą takie teorie.. I na jakiej podstawie ktoś w nie wierzy? Czy to tylko taka "plotka", "zart", który zaczął żyć własnym życiem..🤔
Tez mnie to zaciekawiło dlatego zabrałam głos...ale to pytanie do Autorki wątku
Pozdrawiam :)
 
reklama
Podobnie jak w sklepie, autobusie czy kościele zarazić się możesz:)
Swoją drogą, to bardzo ciekawy temat na doktorat z anteolopogii - skąd się biorą takie teorie.. I na jakiej podstawie ktoś w nie wierzy? Czy to tylko taka "plotka", "zart", który zaczął żyć własnym życiem..🤔

Edit. Oczywiście chodziło o antropologię :p
Jedyną tendencję, którą ja zauważyłam, to fakt, że pracownicy żłobków niekiedy opóźniają decyzję o macierzyństwie🙂 Trudno 24h na dobę robić to samo🙂
 
Hmm... Teoria z praca z dziećmi a trudnościami z zajściem w ciążę wydaje się być dość abstrakcyjna, ale gdybym już miała szukać tego ziarenka prawdy to może autorko tematu zbadaj sobie prolaktyne. To hormon wytwarzany przez nasza przysadkę mózgowa, może powodować trudności z zajściem w ciążę, a jednocześnie jest to hormon który ułatwia opiekę nad dziećmi i jest niezbędny do laktacji. Nie mam pojęcia czy opieka nad cudzymi dziećmi pobudza przysadkę do nadmiernej produkcji prolaktyny, ale może? Jesli jesteś bardzo zaangażowana i traktujesz te dzieci jak własne? Badanie kosztuje kilka złotych i robi się je z krwi. Hiperprolaktynemia może blokować owulacje.
 
Hmm... Teoria z praca z dziećmi a trudnościami z zajściem w ciążę wydaje się być dość abstrakcyjna, ale gdybym już miała szukać tego ziarenka prawdy to może autorko tematu zbadaj sobie prolaktyne. To hormon wytwarzany przez nasza przysadkę mózgowa, może powodować trudności z zajściem w ciążę, a jednocześnie jest to hormon który ułatwia opiekę nad dziećmi i jest niezbędny do laktacji. Nie mam pojęcia czy opieka nad cudzymi dziećmi pobudza przysadkę do nadmiernej produkcji prolaktyny, ale może? Jesli jesteś bardzo zaangażowana i traktujesz te dzieci jak własne? Badanie kosztuje kilka złotych i robi się je z krwi. Hiperprolaktynemia może blokować owulacje.
Ale priolaktyna wydziela się także podczas stresu i ćwiczę fizycznych, więc nie sądzę, żeby sporadyczna opieka nad dziećmi tak bardzo ja podniosła .. Chyba podczas stosunku też się wydziela prolaktyna..
 
Ale priolaktyna wydziela się także podczas stresu i ćwiczę fizycznych, więc nie sądzę, żeby sporadyczna opieka nad dziećmi tak bardzo ja podniosła .. Chyba podczas stosunku też się wydziela prolaktyna..
Dlatego mówię, że to może być tylko to małe ziarnko prawdy ;)
 
Do góry