reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

koszmarne kołysanie do snu !

jak najszybciej zacznij oduczać dziecko. Jest to mozliwe do zrobienia, noszenie w chuście, jasne. Ale jak długo? Dziecko robi się coraz większe, tym samym cięższe. To potrwa, ale nie możesz się złamać, Kiedy dziecko zaczyna płakać i chce byc kołysane, podnoś je na chwile z łózeczka, niech się uspokoi i wie że jesteś przy nim, po czym spowrotem odłóż. Nie noś. Kołysz dziecko na leżąco, na początku. To zawsze jest problem, z którym również się borykałam, jednak po pewnym czasie przeszło. Cierpliwości i trochę więcej konsekwencji, dziecko będzie płakać jednak to dla Twojego i jego dobra.
 
reklama
Witam,
Ja też mam 9 miesięcznego synka, którego lulam na kolanach do spania i w dzień i w nocy, a później odkładam do łóżeczka. Zasypia dosyć szybko i szybko się budzi z histerycznym płaczem :( od razu wstaje na nogi i krzyczy w niebo głosy. Więc znowu biorę go na kolana i tak w kółko. W ciągu dnia ma dwie drzemki ok. 11.00 i 16.00 po ok 1h-1,5h. wieczorem o 20 kąpiel i mm ( ale nie wypija pełnej porcji i w nocy też nie je), wtedy szaleje na łóżku i nie ma mowy o zaśnięciu. No to co, biorę go do łóżka i trzymam ( bardzo się wyrywa, tak tez jest przy zmianie pieluchy, ubieraniu i jedzeniu), jak zaśnie to do łóżeczka. Budzi się w nocy, wstaje na śpiąco z płaczem i przy okazji uderzy o szczeble w łóżeczku. Problem z nim mieliśmy od samego początku (bóle brzuszka), a nasza pediatra stwierdziła, że taki charakter dziecka :( Nie wiem czy to wszystko przez zęby ( dolne jedynki juz ma), czy to skok rozwojowy, czy to ADHD, a może coś go boli ( daję czasem Nurofen na noc, ale to i tak nic nie daje). Chciałabym, żeby przesypiał już noc w swoim łóżeczku, a nie w łóżku z nami. Mam nadzieję, że z tego wyrośnie :)
 
Na pewno wyrośnie a z ubieraniem, z jedzeniem i pieluchą na to jest dobry pusty portfel niech się zajmie to wtedy będziesz mogła coś z nim zrobić
 
Powiem ci tak. W dzień poświęć czas zeby go wymęczyc. . Niech chodzi niech raczkuje niech na dworze pochodzi potańcz z nim. Wieczorem daj mu jesc jak zwykle i do łóżeczka. I zostaw go . Placze wejdź poglaskaj uluz na nowo i wyjdź i tak co dzień coraz rzadziej wchodź i wychodź wchodź i wychodź aż sie nauczy. Tylko jedno musisz być konsekwentna. Maluchy to sa Male psychologi.. Ale im wiecej go wymeczysz w dzień tym szybciej ci zasnie. U mnie działa. I na mala- nie kolysze wkladam i sama zasypia i na 3 latka konsekwentnie odprowadzam do lozka. Nie ma spania w naszym lozku.. Ma swój pokój swoje lozko. Owszem trzeba bylo sie czasem poświęcić ale na dłuższą metę mam święty spokój.
 
Witam,
Ja też mam 9 miesięcznego synka, którego lulam na kolanach do spania i w dzień i w nocy, a później odkładam do łóżeczka. Zasypia dosyć szybko i szybko się budzi z histerycznym płaczem :( od razu wstaje na nogi i krzyczy w niebo głosy. Więc znowu biorę go na kolana i tak w kółko. W ciągu dnia ma dwie drzemki ok. 11.00 i 16.00 po ok 1h-1,5h. wieczorem o 20 kąpiel i mm ( ale nie wypija pełnej porcji i w nocy też nie je), wtedy szaleje na łóżku i nie ma mowy o zaśnięciu. No to co, biorę go do łóżka i trzymam ( bardzo się wyrywa, tak tez jest przy zmianie pieluchy, ubieraniu i jedzeniu), jak zaśnie to do łóżeczka. Budzi się w nocy, wstaje na śpiąco z płaczem i przy okazji uderzy o szczeble w łóżeczku. Problem z nim mieliśmy od samego początku (bóle brzuszka), a nasza pediatra stwierdziła, że taki charakter dziecka :( Nie wiem czy to wszystko przez zęby ( dolne jedynki juz ma), czy to skok rozwojowy, czy to ADHD, a może coś go boli ( daję czasem Nurofen na noc, ale to i tak nic nie daje). Chciałabym, żeby przesypiał już noc w swoim łóżeczku, a nie w łóżku z nami. Mam nadzieję, że z tego wyrośnie :)
Ja wyeliminowalabym mu 2 drzemkę. Mam córkę tez 9 miechów no juz prawie 10 od 7 miesiaca spi raz dziennie od 11 do 13-14 wieczorem zasypia po 19. Nie wyobraża zeby szla spać po 16 przeciez wstanie o 17 - 18 to nie dziwie sie ze nie chce ci zasnąć jest wypoczęty.. Ty jak zrobisz sobie drzemkę o 17 tez poszlabys pozniej spać. Mamy kochane dzieci Z wiekiem potrzebują więcej ruchu niz snu.. A jak jest zmeczone to poprostu dluzej spi przez południe i tyle.. Moja czasem spi godzinę w południe czasem 3 ale klade ja troche po 19 i śpi do 24 mleko i spi do rana.. Starszy syn tak samo sypial
 
Do góry