reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krwawienie

Widzę, że nie ma sensu z Tobą wchodzić w jakąkolwiek rozmowę, bo i tak wiesz lepiej nawet, jak sama piszesz sprzeczne informacje. :) I tak, taki był mój zamiar, chciałam się powywyzszac nad Tobą i udowodnić, że jestem mądrzejsza, a Ty niezbyt. Od początku taki miałam plan. :p Proponuję trochę na luz wrzucić. :)
Nie będę z Tobą polemizować bo rzeczywiście nie ma sensu. Na każdym wątku próbujesz być najmądrzejsza. Więc pozostaje bez odbioru.
 
reklama
Nie będę z Tobą polemizować bo rzeczywiście nie ma sensu. Na każdym wątku próbujesz być najmądrzejsza. Więc pozostaje bez odbioru.
To może max 10 wątek poza staraczkowymi, na którym się odezwałam, od kiedy w ogóle mam konto na forum. :) Także tak, wszędzie chodzę i się wymądrzam. :)
 
Dziewczyny spokojnie, moze byc plamienie implantacyjne, ale nie musi. Rzeczywiście to rzadko bywa, a szkoda zeby kolezanka nakrecila sie, ze to właśnie to. Warto na spokojnie podejść do tematu, lepiej na chlodno. Skoro umowila sie do ginekologa to dowie sie co moze sie dziac ale co do ciazy nastaw sie an chlodno ze lepiej blizej miesiaczki sprawdzac niz doszukiwac teraz plamien itd wiem o czym mówię, psychika potem chce i szaleje. Opcje moga byc rozne.
 
Dziewczyny spokojnie, moze byc plamienie implantacyjne, ale nie musi. Rzeczywiście to rzadko bywa, a szkoda zeby kolezanka nakrecila sie, ze to właśnie to. Warto na spokojnie podejść do tematu, lepiej na chlodno. Skoro umowila sie do ginekologa to dowie sie co moze sie dziac ale co do ciazy nastaw sie an chlodno ze lepiej blizej miesiaczki sprawdzac niz doszukiwac teraz plamien itd wiem o czym mówię, psychika potem chce i szaleje. Opcje moga byc rozne.


Na ten moment się na ciąże nie nastawiam, bardziej chce zweryfikować co takiego się wydarzyło, ponieważ nigdy wcześniej plamień nie miałam
 
Na ten moment się na ciąże nie nastawiam, bardziej chce zweryfikować co takiego się wydarzyło, ponieważ nigdy wcześniej plamień nie miałam
Pod koniec wakacji z narzeczonym zaczęliśmy starać się o dziecko.
We wrześniu kilka dni po owu miałam plamienia trwające ok. tyg a następnie bardzo bolesną i obfitą @ to był 3.10.
Zaraz po @ byłam z tym u ginekolożki gdzie po badaniach dowiedziałam się, że to przez niski progesteron i niewydolność ciałka żółtego. Dostałam wtedy dupashon który zaczęłam brać 10 dni przed planowaną miesiączka.
Miesiączka już nie przyszła ale w tym dniu zobaczyłam już 2 kreski.
Ja mam bardzo krótkie cykle 25/26 dni.
Pani ginekolog powiedziała mi , że plamienie implantacyjne zdarza się dość rzadko i jest to dosłownie tylko plamienie które powinno być praktycznie bezbolesne, jednorazowe i niewielkie.
 
Przyczyn może być wiele. Nie jesteśmy lekarzami aby postawić diagnozę. Czekaj do dnia miesiączki i zrób test bo na implantacyjne to trochę za wcześnie. Owulację miałaś potwierdzoną monitoringiem? W którym dniu cyklu była?
Tu piszesz że nie jesteś lekarzem, A dalej piszesz że wiesz wszystko najlepiej. Że to nie plamienie i już postawilas swoją diagnozę. Piszesz koleżance żeby się nie unosiła, A bardzo agresywnie i z brakiem szacunku odpowiadasz innym na zadawane pytanie. Zejdź na ziemię bo najmądrzejsza na pewno nie jesteś. Pozdrawiam
 
Tu piszesz że nie jesteś lekarzem, A dalej piszesz że wiesz wszystko najlepiej. Że to nie plamienie i już postawilas swoją diagnozę. Piszesz koleżance żeby się nie unosiła, A bardzo agresywnie i z brakiem szacunku odpowiadasz innym na zadawane pytanie. Zejdź na ziemię bo najmądrzejsza na pewno nie jesteś. Pozdrawiam
Tak naprawdę każda z nas jest inna i każda z nas inaczej przechodzi pewne sprawy.
W tym przypadku nie można z całą stanowczością potwierdzić, że to jest plamienie implantacyjne czy nie...
Możemy jedynie podejrzewać ale obrażanie się wzajemnie bo ktoś ma inne zdanie jest idiotyczne...
Dla mnie osobiście to nie jest plamienie implantacyjne , mogę nie mieć racji ale mam prawo tak powiedzieć gdyż plamienie implantacyjne pojawia się w ciągu 7-12 dni od wniknięcia plemnika do komórki jajowej. Jeśli będzie to miało miejsce bliżej dwunastego niż siódmego dnia, to wówczas moment ten zbiegnie się z terminem spodziewanego krwawienia miesiączkowego. Równie dobrze może to być objaw zbliżającej się miesiączki.
 
Pod koniec wakacji z narzeczonym zaczęliśmy starać się o dziecko.
We wrześniu kilka dni po owu miałam plamienia trwające ok. tyg a następnie bardzo bolesną i obfitą @ to był 3.10.
Zaraz po @ byłam z tym u ginekolożki gdzie po badaniach dowiedziałam się, że to przez niski progesteron i niewydolność ciałka żółtego. Dostałam wtedy dupashon który zaczęłam brać 10 dni przed planowaną miesiączka.
Miesiączka już nie przyszła ale w tym dniu zobaczyłam już 2 kreski.
Ja mam bardzo krótkie cykle 25/26 dni.
Pani ginekolog powiedziała mi , że plamienie implantacyjne zdarza się dość rzadko i jest to dosłownie tylko plamienie które powinno być praktycznie bezbolesne, jednorazowe i niewielkie.


Plamienie skończyło się dzisiaj w ciągu dnia, bóli nie było żadnych.
 
reklama
Plamienie skończyło się dzisiaj w ciągu dnia, bóli nie było żadnych.
Ok. Tak naprawdę bez wizyty u ginekolga możesz tylko sobie dopowiadać...bo jak widzisz mnóstwo tu ekspertów [emoji846]
Jeśli nie było żadnych bólów to jest tylko pewność, że to nic groźnego [emoji4].
 
Do góry