reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
najki przez wymioty dostałam skurczy, a w gratisie wybroczyny. No i od czwartku jestem w szpitalu, bo bali się ze poród się zaczął. Wtedy szyja 10mm, jak zatrzymali skurcze to wróciła do normy 25mm :eek:Albo doktorek źle zmierzył... Ogólnie nie potrzebnie leże tyle, ale musieli sprawdzić czy poród się nie rozkręca. Jak kurczów nie będzie to wyjdę jutro. Mam się nie kurczyć do 36tc, bo dziecko w 33tc miało 2300g :eek: czyli do 36tc będzie miało z 2700g to jak maluszek donoszony.
 
Aaaa!! No co ty kate !! Skad te skurcze ??!!!
Dobrze ze do szpitala trafilas ... Rzeczywiscie problemy z waga "dwa kilo za duzo" nikną jal pstryknięcie palców - nogi na krzyż i lezec jak trzeba !
Trzymaj sie
 
Ojeee Kate, moje najgorsze podejrzenia sie sprawdzily, bo nie moze byc ,ze Ciebie tu nie ma:-)Ale tak od czasu do czasu na ziemie Cie sprowadzic...:-pna dobre Ci wyjdzie.M. nie mogl Cie do lozka przykluc ,to sama to zalatwilas:-):-):-)Trzymaj sie kochana i wracaj do domciu.
 
Kate, trzymajcie się tam dzielnie i słuchaj się doktorów i Męża:) rozumiem, że wymioty ustąpiły?

Sylwia, witaj :) trzymam kciuki! a przed punkcją nie badali CI progesteronu? u mnie właśnie ten decydował o transferze.

Annemarie, czy ten tydzien jest dla Ciebie łaskawszy?
 
Kate_p7 - zaciskam kciuki, by wszystko było dobrze.

Ja dziś sobie przypomniałam jak to jest w Inviccie. 2 września zamówiłam dokumentację medyczną, znaczy ksero. Dziś tam poszłam i nic nie było gotowe.... Krótki opierdziel i już dzwonili, że jest. Uff, bo na środę potrzebne.
 
Anika, ja mam tylko skopane kolano i czekam na owu jak na zbawienie,bo mam miec w tyg krio. W zeszym tygodniu moja kolezanka urodzila synka i w tym samym dniu umarl,dzien pozniej umarl po 3 letniej walce z rakiem mojej przyjaciolki corki niedoszly maz.Mial 26 latGenialny chlopak,pomiedzy chemioterapiami ukonczyl studia i zdal wszystko z wyroznieniem.Wiec nie wiedzialam w co sie najpierw pakowac i komu pomagac. Noce staly sie dniami ,a dnie nocami. i czasami bylam juz tez bezsilna i tak wku...na to zycie ,ze moglam tylko wyc. Tydzien minal,zrobilo sie troche spokojniej,chociaz czas dla tych ludzi stanal i gadanie,ze zycie toczy sie dalej nie ma sensu.Wszyscy egzystuja ale z zyciem nie ma to nic wspolnego. I az sie boje co bedzie dalej...:-(
 
Annemarie no nie zazdroszczę takiej sytuacji trochę domyślam się co czujesz ponieważ 2 lata temu też zmarła mojej koleżanki niedoszla synowa, dziewczyna miała niespełna 20 lat. Ja zkolei mam umierającego dziadka ale nie chcę do niego jechać bo to dla mnie zbyt duży stres i boję się, że poronie a po za tym jeszcze nikomu nic nie mówiliśmy.
 
reklama
Czuje sie troche w obowiazku pomoc,tyle ile jestem w stanie.Ja bym sie jednak pozegnala, wyrzuty ,ze sie nie pozegnalas beda jeszcze gorsze.A tak bedziesz spokojniejsza.Tyle Ci moge poradzic,zrobisz oczywiscie jak uwazasz.To tylko twoja decyzja:tak::tak:
 
Do góry