reklama
nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 328
U mnie ostatnia wizyta jest transfer, potem beta najwczesniej w 12dpt (wg kliniki) i jeśli pozytywna to wizyta po 2 tygodniach.Hej dziewczyny. Zniknęłam na tydzień bo wariowałam w domku. Mąż mnie przekonał, żebyśmy tą betę zrobili jak lekarz kazał, ale ja namówiłam go do zrobienia testu sikanego wczoraj (9dpt) - negatywny. Zadzwoniłam do kliniki i lekarz mówi, że to nic nie znaczy, ale dziś też zrobiłam test i też negatywny. Jutro beta, chociaz ja juz nie mam złudzeń. Podchodzilismy na cyklu naturalnym. Dostalam tylko duphaston. Wizyte mialam 1 czerwca. Wtedy tez odbylo sie usg, dostalam ovitrelle do wstrzyknięcia i juz pomiędzy ŻADNEJ wizyty. Nie mialam badanego progesteronu, nie mialam usg czy endometrium jest ok. Czy to tak powinno byc?
Bete możesz spokojnie zrobić już dziś i będziesz wiedzieć, test może się mylić.
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
PowiemNo mówię Ci. Ten lekarz, sorry... profesor jakiś narwany. Jeszcze leżę po transferze A on do mnie: leki tak jak ustalone duphaston i luteina. Ja blada bo żadnej luteiny nie dostałam, mówię mu to, A on: no jak to nie! Przecież trzeba brać. I poszedł sprawdzić. Potem wrócił i mówi: A bo my na naturalnym cyklu. To tylko duphaston. Nie mógł ***** zajrzeć w te notatki wcześniej i mnie nie stresować?jestem zła na niego i obrażona chwilowo. A co z tymi testami jest nie tak przy in vitro? Powiesz coś więcej?


Te sikacze stresują niepotrzebnie, bo ta czułość co niby mają napisane na opakowaniu to przynajmniej w tych co ja robiłam to w ch** nie zgadzała się. Wydajesz kasę, stresujesz się bo myślisz ze coś się dowiesz i wypatrujesz tego cienia...Oglądasz pod światło, pokazujesz do konsultacji i stres wcale nie jest mniejszy, a pewność ani trochę nie jest większa. Ja potem już nauczylam się robić sikacza dopiero przy 3cyfrowej becie, na pamiątkę. I wiesz co? Kreska wcale nie była jakaś mega ciemna...
Ano wlasnie. A ja nie miałam badanego nic. Lekarz zrobił mi transfer w oparciu o usg sprzed 8 dni. Bez sprawdzenia czy wszystko jest ok. Czuje się po prostu zaniedbana przez nich. Jeszcze embriolog do mnie po zabiegu, że mnie prosi o nie psucie statystyk bo tylko jeden transfer im się nie udał. No to zepsuje im za ich niedbalstwomoże to będzie nauczka
![]()
Cieszę się, że sie znalazłaś






A klinika sobie poleciała w kulki. Ja miałam na sztucznym, ale jak mozna nie sprawdzić np. Grubosci endometrium?

@caro ogromne kciuki







No Właśnie u mnie to samo. W 12dpt i jak mu wczoraj powiedziałam że jestem 9dpt i test negatywny to powiedział że to nic nie znaczy. Nie chce sobie robić nadzieii, ale znów się rozbudziła wbrew mojej woli! A już miałam plan B, C, D i tak do końca alfabetuU mnie ostatnia wizyta jest transfer, potem beta najwczesniej w 12dpt (wg kliniki) i jeśli pozytywna to wizyta po 2 tygodniach.
Bete możesz spokojnie zrobić już dziś i będziesz wiedzieć, test może się mylić.
Poszlabym na betę dziś w podskokach, gdybym nie była udupiona cały dzień W pracy
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Tez bym leciala dzisiaj na betę w takiej sytuacjiU mnie ostatnia wizyta jest transfer, potem beta najwczesniej w 12dpt (wg kliniki) i jeśli pozytywna to wizyta po 2 tygodniach.
Bete możesz spokojnie zrobić już dziś i będziesz wiedzieć, test może się mylić.

Jakbym czytała swoje poczynania wczoraj! "Weź chodź do dziennego światła" mąż "ale słońca nie ma to nie zobaczymy" ja " lepiej przy naturalnym niż sztucznym" i latałam jak debilka z łazienki to salonu żeby zobaczyć czy jest cień cieniaPowiempewnie
Te sikacze stresują niepotrzebnie, bo ta czułość co niby mają napisane na opakowaniu to przynajmniej w tych co ja robiłam to w ch** nie zgadzała się. Wydajesz kasę, stresujesz się bo myślisz ze coś się dowiesz i wypatrujesz tego cienia...Oglądasz pod światło, pokazujesz do konsultacji i stres wcale nie jest mniejszy, a pewność ani trochę nie jest większa. Ja potem już nauczylam się robić sikacza dopiero przy 3cyfrowej becie, na pamiątkę. I wiesz co? Kreska wcale nie była jakaś mega ciemna...

No WłaśnieCieszę się, że sie znalazłaśsikańce mnie tez nie przekonują i tylko becie wierze
bede mocno zasikać kciuki kochana
A klinika sobie poleciała w kulki. Ja miałam na sztucznym, ale jak mozna nie sprawdzić np. Grubosci endometrium?
@caro ogromne kciuki![]()

Bo ja byłam tak zestresowana wszystkim że nie pomyślałam nawet o tym żeby się tego domagać. Teraz już będę mądrzejsza. Szkoda tylko mojego kropeczka

No właśnie. Jakbym nie posłuchała to bym już wiedziala. A teraz oprócz tego że siedzę w pracy do wieczora, to chce zrobić w klinice żeby się tam poumawiac w razie czego na kolejną wizytę. Zresztą i tak się umowie. Nawet zapłacę im za to, żeby mu wygarnać. I to będą dobrze wydane pieniądze!Tez bym leciala dzisiaj na betę w takiej sytuacjiale ja to bym na bank nie wytrzymała tyle czasu...
reklama
Podziel się: