Ok, mam nadzieję, że szybko znajdę.... W tym roku nawet męża namówiłam na kupno orbitreka... myslalam, że to mi pomoże się odprężyć, trochę pocwiczylam ale szybko się męczyłamHymmm ja jeszcze nie znalazłam, ale jak Ty znajdziesz to daj mi znac:-)





Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ok, mam nadzieję, że szybko znajdę.... W tym roku nawet męża namówiłam na kupno orbitreka... myslalam, że to mi pomoże się odprężyć, trochę pocwiczylam ale szybko się męczyłamHymmm ja jeszcze nie znalazłam, ale jak Ty znajdziesz to daj mi znac:-)
A ja się nie zgadzam w pełni.. Owszem, też mam dosyć tego wszystkiego i w wielu miejscach przeginają z tymi wizytami online. Co można załatwić przez tel, to można, no ale sorry, osłuchać się nie da, czy dobrze obejrzeć zmiany skórnej itd... Owszem, z czasem będzie to tak jak grupa czy inna angina. Teraz rozchodzi się tylko o to, że jest mało miejsc w szpitalu, za dużo zachorowań. Gdyby się choroba rozkręciła mocniej, to mamy marne szanse... ale:Nie wstrzymają, nawet wydaje mi się że nie będzie całkowitego zamknięcia jak w marcu. Co do klinik to pytałam mojego lekarza w poniedziałek i powiedział że nikt nie ma tego w planach. Tak że wydaje mi się nie pozamykają. Zresztą ten cały covid zostanie juz z nami na zawsze, tak jak grypa, jak wszystkie inne choroby. Musimy nauczyć się z tym żyć. To takie moje zdanie. Tylko boli mnie to ze przez to że władze tak panikują umierają ludzie którzy nie mogą dostać się do lekarza... Patrząc chodź by na moją ciocie, kto wie czy jeśli dostała by się do lekarza szybciej to by nie skończyło się to wszystko inaczej. Dlaczego w telewizji nie trąbią ile ludzi umiera właśnie na raka każdego dnia gdyż nie mogą dostać się do lekarza, dlaczego nie trąbią ile ludzi umiera każdego dnia na serce gdyż teraz dostać się do kardiologa graniczy z cudem. A jeśli już nawet to tylko prywatnie co też dla starszych ludzi nie jest lekko iść na wizytę prywatna gdyż często ich emerytura jest bardzo niska.... Dlaczego nie mówią ile osób popełniło samobójstwo gdyż nie radzą sobie z tym wszystkim, z brakiem pracy przez koronę ... Ciągle tylko covid i covid juz nie można tego słuchac... I tak powiem szczerze że w dalszym ciągu nie wierzę w te ich statystyki... W te liczby co pokazują ile osób zmarło na koronę... Ile dziennie zachorowało,. A dlaczego, a dlatego że osoba którym jesy przypisywana corona nie może być wykonana sekcja zwłok. Dlatego w szpitalach wola przypisać covid gdyż szpital dostaje większe pieniądze za takiego pacjenta. I ta osoba może być pochowana tylko po kremacji.... Bez pożegnania przez osoby bliskie... Nóż kurde sory ale nie wyobrażam sobie nie pożegnać się z bliska mi osoba... Tak samo jak w liczbę zakażonych... Ile się pisze ze wynik wyszedł pozytywny a próbka która niby badali pozostała w domu u pacjenta... Śmiech na sali... No dobra teraz możecie na mnie na krzyczećbo z mojego otoczenia nikt nie miał korony...
Sorry ale musiałam
Nie mam jeszcze daty bo czekam na ten cholerny okres,który nie chce przyjsc- żeby zacząć brać leki..w najmniej odpowiednim momencie postanowił się opóźniać.A kiedy masz przewidziany??
Gdzie sie leczysz?
Nie no ćwiczyć to ja chętnie tylko w domu to ja nawet kompa rozstawić nie mogę. A dzisiaj sobie zrobiłam trening cardio z rana bo z synem a na popołudnie do pracy. To mnie kolana tak bolą.. bo mi nie wolno ich obciążać. Ostatnio zaczęłam praktykować mindfulness:-) muzyka relaksacyjna i jestem na pełnym detoksie nawet od kawy. Bo ja to lubię sobie poużywać :-)))Ok, mam nadzieję, że szybko znajdę.... W tym roku nawet męża namówiłam na kupno orbitreka... myslalam, że to mi pomoże się odprężyć, trochę pocwiczylam ale szybko się męczyłami teraz mój M wiesza na nim koszule
bo jemu też nie chcę się ćwiczyć
![]()
Ja brałam menopur i gonapeptyl tego samego dnia.w odstępie 15 minut robiłam zastrzyki.A w ogóle, to jestem pipa głupia.
Pod wieczór zorientowałam się, że miałam dzisiaj nie brać gonapeptylu, zgodnie z zasadą co drugi dzień. Ale się rozpedzilam rano, że teraz biorę dwa dziennie, bo jeszcze menopur wieczorem (dzisiaj drugi raz)... I nie wiem teraz co dalej... Chyba jutro rano zadzwonię do kliniki, czy jutro mam.zrobix tą przerwę, czy teraz już mam ciągnąć, w co bardziej wierzę... Mam tylko nadzieję, że nie spieprzyłam tym stymulacji![]()
Nie mam jeszcze daty bo czekam na ten cholerny okres,który nie chce przyjsc- żeby zacząć brać leki..w najmniej odpowiednim momencie postanowił się opóźniać.
Lecze się w Invicta Słupsk
Będzie dobrze, zobaczyszMoże nie będzie tak źlebo chciałabym w tym roku podejść do transferu....jak oczywiście coś z tych moich komórek wychodowali. Jutro 5 doba od zapłodnienia, mam nadzieję że zadzwonią z dobrą wiadomością.... tak się denerwuje
![]()
Dziękuję, mam nadzieję, że jutro coś będę wiedzieć. Na razie brak wiadomości traktuję jako dobrą wiadomość.Będzie dobrze, zobaczysz![]()