reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Czy normalny to nie wiem :) duzo hy mozba dyskuyowac ma trmat twojego intelektu ;) jesli takie sa skutki uboczne to ja nie mam nic przeciwko. Tylko Natalka miala bardzo guxo tych atakow w ciagu dnia wiec to inna sprawa. Naszczescie tomograf tez nic nie wykazal.
Rozumiem, ze się martwisz ale poczytaj o rozwoju mózgu. Obecnie dziecko funkcjonuje na mózgu gadzim, potem rozbuduje się mózg ssaczy a na końcu kora przedczolowa do 26rz. Wiele objawów może zaniknąć w toku rozwoju mózgu. A i neurony to leniwce, często biegną tam gdzie im łatwiej i często znajdują obejście.
Jeżeli nawet nie minie to wcześnie zdiagnozowana jest nauczy się z tym żyć. A i leki są coraz lepsze i bezpieczniejsze. Czytałaś może o moim synu ? Byłam w podobnej sytuacji i wszystko skończyło się dobrze. To ze dzisiaj tak jest to nie wiadomo jak będzie jutro, czy za rok…
 
U małych dzieci nie ma drgawek czy sinienia. Już wczesniejnpisalam że trudno to wyhacxyc na samym.poczatku. Ja widziałam że coś jest nuectak ale nie wiedziałam że to padaczka i jeździłam z niej po pediatrach bo do głowy mi nie przyszlo że trzeba do neurologa. Wszyscy mowili ze refluks. A ona m8ala momentami rzadko ale uednak miala takie puste spojzenie. Jak by sie zamyslila. Jak by nie ona. To trwało kilka sekund. Mam do siebie pretensje z3 nienpojechalam dalej bo w zaszła niedzielę już miała ko pragnę ataki których do końca życia nie zapomnę. Ale to miał być tylko refluks :(
Powiem Ci, że u nas szczęście w nieszczęściu, że miałam cesarkę bo na SN byłby niedotleniony albo jeszcze gorzej bo z niewiadomej przyczyny wody z dnia na dzień w terminie spadły do Afi 5 i ostatnie ktg było słabe i zaraz po porodzie wyszło, że ma asymetrie i był dużo częściej badanyvw szpitalu niż pozostałe dzieci dodatkowo chodziłam cały czas w szpitalu za pediatra i neonatologiem bo było tak jakby w ciągu jednej nocy zapomniał jak się ssie więc zbadali wędzidełko i tym oto sposobem pokierowali nas do specjalistów. W dalszej perspektywie tzn. 2-3miesiecy czeka nas konsultacja z laryngologiem w sprawie wiotkosci krtani z której podobno się wyrasta, ale nie będę czekać bezczynnie i konsultacja z chirurgiem z Instytutu Matki i Dziecka bo te wędzidełko jakieś skomplikowane podobno u niego. Mam takie samo podejście jak ty biorę wszystko na klatę byle dało się leczyć.
 
Sorki nie zrozumiałam, pytanie było o poród....
Zrobili ze mna caly wywiad. Niedotlenienia przy porodzie nie bylo. Natalka miala najpierw 9 pkt w skali apgar ake zaraz zmienili na 10. W rodzinie nikogo kto by chorował. Genetyka przecież wiem u mnie zbadana tak że bardziej się nie dało. Jedyne co to ****....ny covid w 21 tygodniu ale ja nawet antybiotyku nie wzięłam.
 
U mnie dieta nie wystarczyła a jadłam tylko to cholerne mięso itp. A wszystko leciało w dół. Przy tych dawkach stanęło ale nadal jest anemia:-( jeszcze teraz płytki krwi są poniżej normy i mnie zalewa krew. Ponoć dzieci biorą wszystko do swojej wątroby na następny rok żeby przetrwać. A ja chyba nie potrafię tak szybko się zregenerować. A bioder jest fajny tylko musiałabym tego brac z 10 tabletek na dobę.
Mieso tylko czerwone, inne nie ma wiekszego sensu, duzo cieciorki i soczewicy, szpinak i buraki czerwone, sok czy cos. Codziennie cos z tych rzeczy koniecznie. Oprocz tego suple i powinno podskoczyc. Lekarz musi Cie z anemii wyprowadzic na wypadek cc i utraty krwi. Przynajmniej tak mi to gin tluamczyla jak mi zelazo spadlo.
 
Powiem Ci, że u nas szczęście w nieszczęściu, że miałam cesarkę bo na SN byłby niedotleniony albo jeszcze gorzej bo z niewiadomej przyczyny wody z dnia na dzień w terminie spadły do Afi 5 i ostatnie ktg było słabe i zaraz po porodzie wyszło, że ma asymetrie i był dużo częściej badanyvw szpitalu niż pozostałe dzieci dodatkowo chodziłam cały czas w szpitalu za pediatra i neonatologiem bo było tak jakby w ciągu jednej nocy zapomniał jak się ssie więc zbadali wędzidełko i tym oto sposobem pokierowali nas do specjalistów. W dalszej perspektywie tzn. 2-3miesiecy czeka nas konsultacja z laryngologiem w sprawie wiotkosci krtani z której podobno się wyrasta, ale nie będę czekać bezczynnie i konsultacja z chirurgiem z Instytutu Matki i Dziecka bo te wędzidełko jakieś skomplikowane podobno u niego. Mam takie samo podejście jak ty biorę wszystko na klatę byle dało się leczyć.
Tak masz rację. Musimy sobie poradzić A my in vitroviczki wiemy jak walczyć:) ja muszę teraz znaleźć dobrego neurologa. Myślę o Wawie bo tu w lodzi to podobno kiepsko. Narazie chcemy się wydostać że szpitala. Ja wszystko rozumiem ale tu są tak okropnevwarunki Dziecko z padaczka nie m9ze być dybudzane byś ja jestem na sali z kilkoma mama mi o dziećmi z różnymi schorzeniami np z autyzmem. Które gezvpowocu nagle wrzasnie albo trzaska czym popadnie.
 
Mieszaj, ja wzięłam tylko listek bioferu plus dieta szpitalna i na koniec ciąży morfologia całkiem ładna.
Ja jestem trudny przypadek chyba :-) albo to nie o żelazo chodzi bo biorę ten tardyferon czyli 160mg dziennie a ten bioder ma 1tabl 13,5 mg i mi nie spada morfo ale nie rośnie. Ja myśle, ze b12 to jest winowajca tylko lekarka nie słucha. Moim zdaniem te zastrzyki z b12 to byłby lepszy pomysł niż ewentualne zastrzyki z żelaza. Z drugiej strony ciąże monogie to nie są fizjologiczne ciąże. I organizm ma prawo noe wyrabiać. Aczkolwiek chuk mnie strzela jak wszystko co zgłaszam to słyszę tak jest w ciąży monogiej… i ze lepiej to już nie będzie. I nie czuje się bezpiecznie bo boje się ze coś przegapią to olewczoscia…
 
Mieso tylko czerwone, inne nie ma wiekszego sensu, duzo cieciorki i soczewicy, szpinak i buraki czerwone, sok czy cos. Codziennie cos z tych rzeczy koniecznie. Oprocz tego suple i powinno podskoczyc. Lekarz musi Cie z anemii wyprowadzic na wypadek cc i utraty krwi. Przynajmniej tak mi to gin tluamczyla jak mi zelazo spadlo.
Jadłam steki zagryzając wit. C :p piłam sok z buraka, i jadłam duzo natki. Serio nic się nie poprawiło. W poprzedniej ciąży tez takie mądrości były i nie dawały rady. A po porodzie dostałam lek hemofer. Jak urodziłam szybko morfologia mi się poprawiła i krzepliwość krwi. Obecnie w nocy mam krwawienia z nosa jak myje zęby to wyglądam jak wampir … mimo ze czas krzepnięcia już się poniósł.
 
reklama
Jadłam steki zagryzając wit. C :p piłam sok z buraka, i jadłam duzo natki. Serio nic się nie poprawiło. W poprzedniej ciąży tez takie mądrości były i nie dawały rady. A po porodzie dostałam lek hemofer. Jak urodziłam szybko morfologia mi się poprawiła i krzepliwość krwi. Obecnie w nocy mam krwawienia z nosa jak myje zęby to wyglądam jak wampir … mimo ze czas krzepnięcia już się poniósł.
A to minz nosa tez sie ciągle lalo, zelazo spadlo końcem drugiego trymestru, ale w anemie nie wpadlam.
A skoro nie czujesz ske bezpiecznie to czemu nie zmienisz lekarza? Kurcze dla mnie w ciszy to bylo fundamentalne, zeby czuc, ze sie opiekuja i przejmują...
 
Do góry