S
starająca się o dziecko
Gość
Trzeba jakąś nadzieję miećNo może nam się uda a ile lat się staracie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzeba jakąś nadzieję miećNo może nam się uda a ile lat się staracie?
serio tam były jej dane? Była też data badania i wszystko się zgadza? To to nie jest troll?Beta wskazuje na brak ciąży. Dodatkowo wrzuciłaś swoje dane, więc radzę albo zamazać albo usunąć zdjęcie.
Dolegliwości mogą wynikać z branego przez Ciebie progesteronu, PMS, lub szalejącej głowy.
Nie jestem trollemSerio, starasz się od 3lat, podchodzisz do inseminacji, w planach in vitro czyli zamierzasz wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych i przy tym razem z mężem/partnerem palicie obniżając jakość plemników i komórek jajowych?
Jak nie jesteś trollem to podziwiam naprawdę. Tu dziewczyny, prawdziwe bohaterki potrafią sobie odmawiać czekolady czy chipsa bo może zaszkodzi, a Ty wyskakujesz z czymś takim
Jestem normalna kobietąserio tam były jej dane? Była też data badania i wszystko się zgadza? To to nie jest troll?
ja mialam w znieczuleniu bo bez nie dalam rady. U nas wyszlo zapalenie endometrium i dostalam antybiotyki. Później powtórka badania i dopiero transferHej dziewczynki W poniedzialek mam biopsje endometrium-immunoreceptywnosc+mikrobiom/nk/Kiry/cytokiny i cos tam jeszcze. Powiedzcie ile czekalyscie na wyniki biobsji? W klinice mowia max 30dni ale wiadomo mam nadzieje ze beda szybcieji czy boli? Bo sie cholernie boje ze to bez znieczulenia
I jak wyglada dalej jezeli cos wyjdzie zle?czy wtedy transfer z dodatkowymi lekami/ czy najpierw leki a transfer odroczony?
Poza tym nie skreśla się ludziSerio, starasz się od 3lat, podchodzisz do inseminacji, w planach in vitro czyli zamierzasz wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych i przy tym razem z mężem/partnerem palicie obniżając jakość plemników i komórek jajowych?
Jak nie jesteś trollem to podziwiam naprawdę. Tu dziewczyny, prawdziwe bohaterki potrafią sobie odmawiać czekolady czy chipsa bo może zaszkodzi, a Ty wyskakujesz z czymś takim
miałam robiona bez znieczulenia, zabieg dosyć bolesny ale doslownie trwa 5 minut, wynik mialam po okolo 2 tygodniach. Jezeli wyjdzie stan zapalny to trzeba go wyleczyc przed transferemHej dziewczynki W poniedzialek mam biopsje endometrium-immunoreceptywnosc+mikrobiom/nk/Kiry/cytokiny i cos tam jeszcze. Powiedzcie ile czekalyscie na wyniki biobsji? W klinice mowia max 30dni ale wiadomo mam nadzieje ze beda szybcieji czy boli? Bo sie cholernie boje ze to bez znieczulenia
I jak wyglada dalej jezeli cos wyjdzie zle?czy wtedy transfer z dodatkowymi lekami/ czy najpierw leki a transfer odroczony?
Możesz się przenieść na wątek kreskowy - teraz są marcowe kreski. Dziewczyny dadzą ci wsparcie w staraniach.Poza tym nie skreśla się ludzi
OkMożesz się przenieść na wątek kreskowy - teraz są marcowe kreski. Dziewczyny dadzą ci wsparcie w staraniach.
no dzień dobry. Myślałam o Tobie, na jakim jesteś etapie.Hej dziewczynki W poniedzialek mam biopsje endometrium-immunoreceptywnosc+mikrobiom/nk/Kiry/cytokiny i cos tam jeszcze. Powiedzcie ile czekalyscie na wyniki biobsji? W klinice mowia max 30dni ale wiadomo mam nadzieje ze beda szybcieji czy boli? Bo sie cholernie boje ze to bez znieczulenia
I jak wyglada dalej jezeli cos wyjdzie zle?czy wtedy transfer z dodatkowymi lekami/ czy najpierw leki a transfer odroczony?