Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

TeQuila przy 3-dniowych zarodkach Maluchy potrzebują 2 dni żeby spokojnie dojść do stadium blastocysty, następnie 1-2 dni na wyklucie się z osłonki i kolejnego dnia zaczyna się implantacja

IVF.ca Pregnancy Due Date and Fetal Development Calculator | IVF.ca

Tu masz taki kalkulator. Jak wpiszesz 2 luty (wtedy miałaś punkcję) to wyskakuje, że Implantacja zacznie się 9 lutego - czyli jutro. A zakończy 13 lutego. Szybko minie, zobaczysz:-D

martka a z Twoimi jajnikami wszytsko ok? No faktycznie tą implantację miałaś późną, ale jak widać nie przeszkadza to Maluchowi pięknie rosnąć :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Domat, gratuluje!!!!

Martaczki, wiem doskonale co czujesz. Dzis jest smutek i lzy. Zobaczysz jednak,ze szybko wroci ta ciagle gdzies tkwiaca w nas sila,ktora napedzi CIe do dalszej walki o szczescie.
 
mikimo lekarz nic nie mówił o jajnikach, więc chyba jest dobrze.On generalnie mało mówi i jest konkretny.Jest to zaletą ale bywa i wadą, jak sama nie zapytasz, to sam niewiele powie...
 
dziewczyny ktore sie lecza w Invikcie...

jutro transfer a nie dzwonil nikt do mnie jeszcze... co to znaczy? zapomnieli? to dobrze? beda jeszcze dzwonic?

p[atrze i patrze na ten telefon i nic...

wariuje!!!
 
martaczi tulam mocno, smutek jest, ale dla maluszka trzeba się ogarnąć i wracać do walki.
Kurcze zastanawiają mnie u Ciebie takie olbrzymie dawki leków, ja słyszałam, ze dr M. od niedawna się uczy stymulacji i prowadzenia pacjentek do in vitro, może pójdź do dr K na konsultacje, on bardzo dobrze przeprowadza stymulacje. Ja miałam i krótki i długi protokół, za leki zapłaciłam przy obu procedurach po 2 800 zł, amh masz bardzo zbliżone do mojego, może warto zmienić lekarza.
 
Milagors ja leczę się w Invikcie, w dniu punkcji, po punkcji dostałam rozpiskę z lekami jak również datę i godzinę transferu - Ty nie dostałaś czegoś takiego?
 
dostalam dostalam, wiem na ktora isc, ale nie wiem w koncu czy bede miala jakies blastki do podania... przeciez moze tak byc. czy oni by do mnie zadzwonili jakby tak bylo? zadzonia zeby mi potwierdzic ze transfer bedzie?
 
reklama
Do góry