reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Molla dziewczyny mają rację odgoń precz złe myśli, teraz zostaje Ci tylko się modlić i wierzyć w cud. Zobacz nam się udało (jak na razie dobrze się zapowiada), a też do końca nie wierzyłam że się uda za pierwszym razem..&&&&&&&&&& mocno trzymam
Hola kochana za Was też &&&&&&&&& trzymam dużo odpoczywaj....
Będzie dobrze dziewczyny cuda się zdarzają....
 
reklama
Mayyka ogromne gatulacje..ja tez obstawiam bliźniaki Czego Ci życzę:):)



Hola no ale nie rozumiem...to tego drugiego pęcherzyka nie ma??

Kwiatuszek no to trzymam kciuki za prace....wiem ze z nią nie jest łatwo....ja dlatego trzymam się swojej jak mogę...chociaz czasami mam jej dośc....


A mam do Was pytanie...jak myslicie..lepszy progesteron jest w globulkach dopochwowych czy jako tabletki??
 
Ikasia są dwa, jeden z dzidzią, serduszkiem i pęcherzykiem żołtkowym, a drugi mniejszy, pusty i coś sie z nim dzieje ( w sensie coś niedobrego)
 
Hollunia ja za Ciebie będę TAK TRZYMAĆ&&&&&& że niech mi paluchy odpadną i Twoje maluchy, biedna jesteś rozumiem doskonale, najgorsza bezradność, oby ten jeden calutki rósł jak najbardziej i nie przysparzał Ci już problemów. MUSI ZOSTAĆ DO KOŃCA!!!!!!!!
 
Hola lez i wypoczywaj a my będziemy trzymać kciukasy:(
Mayyka
piękna betka oby każda z nas się takiej doczekała :)
madzialenek Roxii dzięki za wszystko. Dzwonili ze szpitala i kazali brać leki dalej i przyjść jutro na 2 bete i już będzie na 100 wiadomo co się dzieje. Ja i tak się już dzisiaj pogodzilam z porażka bo nawet kawa i zaczęła znowu smakowac a nie mogłam na nią patrzeć . Ale jestem silna i będę dalej walczyć. Fajny ten link o imunologi i poronieniach nawykowych. Przeczytałam i mam większość tych badań za sobą chyba tylko HLA muszę sprawdzić czy robiłam. Nawet była tam wymieniona moja pani dr J z Warszawy która mnie na te wszystkie badania kierowała ale problem dalej pozostał tajemnica. Madzialenek ja właśnie teraz na własna renke zdecydowałam się brać clexane w nadzieji ze pomoże ale u mnie musi być jeszcze coś o czym nie wiem.
 
mayyka piękna betka gratulacje! taki wynik musi oznaczać wiecej niż jednego bąbla :tak::-D
hola leż kochana i odpoczywaj i w miarę możliwości choć to pewnie bardzo trudne nie stresuj się, może drugi maluszek dogoni pierwszego i na kolejnym usg okaze się ze pięknie biją dwa serduszka:tak: życzę ci tego z całego serca,trzymajcie się cieplutko ty i twoje bąbelki
molla dalej trzymam kciukasy za twoją rosnącą betkę,jutro juz musisz pojechać bo nam tu łapki poodpadają:-D bedzie dobrze,musi być!
 
jogo ty nie odstawiaj leków na własna rękę i nie sugeruj sie objawami na to wszytko za wczesnie, jutro zbadasz bete i zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze,myśl pozytywnie bo wiara czyni cuda!
 
Dzięki dziewczynki, jesteście kochane, choć moja wiara jak u JOGO....tymbardziej podobnie, u mnie w pracy palą i wcześniej odrzucał mnie dym papierosowy a z każdym dniem nie dosyć, że mnie "podnieca" to jeszcze bym chętnie zajarała, choć w każdej ciąży( a było ich trochę, choć każda-KLAPA) to właśnie mulił mnie dym papierochowy i zapach kawy a teraz z każdym dniem już nie, cycki się flaki zrobiły, o szyjce nie wspomnę, niedawno ładowałam luteinę to wiem jest taka prawie okresowe, tyle tylko, że się jeszcze nie otwarła, pewnie dlatego, że luteinę biorę i duphaston.
Matko tyle łez już wylałam, jutro liczę się ze złą wiadomością, boję się usłyszeć spadającej bety, choć chyba bardziej niewiele rosnącej albo bardzo dużo, jak miałam w pozamacicznej ciąży
 
chyba lepiej usłyszeć mniej niż 1 lub ZERO od razu-choć to też porażka!!!! Niż taka ni w tą ni w tamtą stronę, taką, że coś było i nie ma!!!!
 
reklama
W pracy chwilę mogłam wejśc na neta, szef chwilę wyszedł. Niedługo idę do domu, pierdzielnę sobie relanium bo już nie chcę myścleć, choć i tak to pewno nic nie da, u mnie w stresie to nic nie pomaga, chcę zasnąć, bo już mnie "kicha"-za przeproszeniem wypadnie od tego parcia i TO JEST NAJGORSZE!!!! nie wróży nic dobrego!!!!
 
Do góry