reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

kuchnia majowych cieżaróweczek ;-) (nasze zachciewajki i pomysly na obiady)

Ja jak bywam w Polsce to czesto jem kawalki "sernika krolewskiego".Zrobiony tutaj,juz nie wychodzi tak samo :-( Stad ciasta jem bardzo rzadko.
 
reklama
Dzięki Wiolka :)
chyba skuszę się na serniczek, 3 bit ma masę jak do karpatki a ta masa nigdy mi nie wychodzi - nawet jeśli kupuję ją w torebce to i tak mi nie wychodzi heheh więc się nawet nie będę brała ale serniczek mmmmmm :)
 
fiore znam to jak mieszkalismy w irlandii i chcialam upiec polskie ciasto na ich skladnikach zawsze lipa z tego wychodzila. potem sie zmadrzylam i zakupy na ciasto robilam w polskich sklepach.

ja ogolnie tez malo jem ciast, przewaznie jak jest jakas impreza i to z jeden , czasem dwa kawalki i sie zaslodze

czarnula ja tez juz kilka razy wyrzucalam mase na karpatke:-)
 
co do sernika to najważniejsze jest aby dodać do niego dobry ser ja zdecydowanie polecam ser firmy "Jana" w wiaderku jest dość drogi ale jeśli sernik ma być wyśmienity to nie można szczędzić;) ja nie dawno piekłam i wyszedł pyszny:) sprawdzony przepis z zeszytu mamy od wielu wielu lat, jeśli ktoś będzie zainteresowany to mogę podać przepis moim zdaniem nie jest super trudny:)
fiore 6 jajek to pikuś bo do mojego sernika potrzeba w sumie 15 jaj!:-p ale wcale mnie to nie odstrasza bo przecież nie piekę go codziennie tylko raz na jakiś czas no i nikt przecież nie je sam całej blachy sernika:-p
 
bardzo proszę Wiolka:)

MASA SEROWA:

1 kg sera
1 kostka palmy
1/2 szklanki kartoflanki
2 szklanki cukru
12 żółtek - białka ubić
mały olejek cytrynowy

Rozpuścić palmę i pozostawić do ostudzenia. Żółtka utrzeć z cukrem dodać ser, rozpuszczoną palmę, kartoflankę, olejek cytrynowy i na koniec białka i delikatnie wymieszać. Jeśli ktoś lubi sernik z rodzynkami to może je wrzucić do masy ja tego nie robię bo wolę bez.

CIASTO NA SPÓD:

2 jajka
3 łyżki cukru
0,5 kostki margaryny
niecała szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Margarynę utrzeć z cukrem dodać jajka, mąkę i proszek do pieczenia, wymieszać.

Gotowy spód dokładnie rozkładamy na blaszce i na to wylewamy masę serową.

Wkładamy do nagrzanego piekarnika na najniższy poziom ja z termoobiegiem tak na 170-180 stopni na ok 1 godzinę i 5 minut;) ja sprawdzam drewnianym patyczkiem i jeśli wychodzi z ciasta czysty to znak, że już gotowe. Jak ostygnie to go lukruję i pychota gotowa!:)

SMACZNEGO!:-)

Jeszcze nigdy w naszej rodzinie ten przepis nie zawiódł więc wam na pewno też wyjdzie;-)
 
Ostatnia edycja:
taak, przepis wydaje się super, ale muszę zadać głupie pytanie -
-jaka ma wyjść konsystencja ciasta?
- i czy kartoflanka to, to samo co mąka ziemniaczana?

od razu widać kto tu jest ciemny:)
 
Eh...narobilyscie mi ochoty na zrobienia ciasta,wiec jak zabiore sie,po powrocie S z pracy,za mojego budyniowca(przepis pare stron temu).
 
reklama
Do góry