reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kuchnia malucha & Przepisy kulinarne mam

jak tak was czytam to się zastanawiam czy rano nie dawać małemu jakiejś kaszki, bo jakoś tak ubogo u nas:confused::dry: ...
przestań się stresować i jak tak jest dobrze to niech tak będzie. Ja jak bym wam napisała nasze menu to byście się za głowę złapały, u nas to monotonia :-D:-D:-D, i ja J wciskam mleko, bo on by najchętniej nic nie jadł. Darł by się i wściekał, a zjeść nie chce. Jak mi się uda go jakimś cudem nakarmić to chłopak wraca do normalności:-D:-D:-D.
U nas tak wygląda jedzenie:
8-mleko (od 150 do 210ml)
później coś do picia i tu zależy jak książe chce, albo przed spaniem, albo po spaniu czyli między 10 a 12.
12-13 łaskawca zjada max 50ml jakiś jarzyn ze złoika
13-14 coś wypije
14-15 zjada mleko (150-180ml)
i do 20 nic, czasem coś wypije, ale bardzo rzadko
o 20 kaszka z butli więc rzadka ostatnio głoduje, zjada 150-180ml, a wczoraj i przedwczoraj po 50ml.
 
reklama
Mary 105 . Czytałam co podajesz swojemu maleństwu i mam pytanko - ile waży Twoja dzidzia? Pozdrawiam


Nero dokładnie nie wiem bo 12-tego idziemy ważyc ale ostatnio wazyła 8900 (08 paź)
A czemu pytasz? :confused: Zosi tez daje spróbowac juz jedzenie z naszego talerza.Wiadomo nie dużo naraz i na pewno nie wszystko co jemy Dzisiaj nie zjadła dużo zupki a z nami godz.póżniej zjadła trochę obiadku.
 
Mary 105 pytałam tak z ciekawości, bo u nas tego jedzonka idzie o wiele więcej , ale różnica w wadze nie jest jakaś ogromna. Mój Malutek ważył ostatnio (26 .10) 9800. Dobijamy więc 10 !!!!! Chłopisko jest wielkie i tak mu apetyt dopisuje , że ho:-).
( tfu, , tfu , by nie zapeszyć ;-)) Nasze menu wygląda następująco:
6.30 -7.30 - kaszka ( łączę glutenową z bezglutenową ) + owocki do smaku (250 ml )
10.00 - same owoce lub z dodatkiem jogurtu , twarożku ( 1 i 1/2 małego słoiczka albo jeden duży) i pijemy soczki rozcieńczane wodą
ok 13 - cycunianie:-D( ciągle karmię piersią ) przed wyjściem na spacer
15-16 - zupka ( dwa duże słoiczki zupki gotowanej przeze mnie - mięsko, żółtko + warzywka )
18-18.30 - kaszka z owocami ( cała butla ok 250 ml!!!!)
w nocy -2-3 razy budzi się na cycusia .

W międzyczasie podjadamy z talerza mamusi :-D , chrupki kukurydziane , ryżowe chrupaczki , chlebek - pięteczki , generalnie próbujemy już wszystkiego po kolei .
Tak to wygląda u nas .
 
nero800 no to fajnie synek je:-)
Ja próbowałam Zosi dawać więcej ale jak nie jest głodna to buzi nie otworzy Bardzo rzadko zje do konca przeważnie coś na talerzu zostaje.
 
jolek, antar już się pytałam, ale pewnie nie zauważyłyście, czy dzieciaczki nie krztuszą Wam się naleśniczkami, bo dajecie w kawałkach, tak?
Ja dalam dzis małej zupę ogórkową - nie smakowała :no:
 
jolek, antar już się pytałam, ale pewnie nie zauważyłyście, czy dzieciaczki nie krztuszą Wam się naleśniczkami, bo dajecie w kawałkach, tak?
Ja dalam dzis małej zupę ogórkową - nie smakowała :no:
Agniesia ja już wspominałam ,że Niko to tak śmiesznie dziąsełkami przeciera jak stare bezzębne babki .Zresztą kroiłam mu takie małe kawałeczki . Teraz jak będę robić to zwinę i dam w rączkę i zobaczę .Dzisiaj robiłam knedle z truskawkami ,a Nikowi zrobiłam z musem jabłkowym jak wstanie to zobaczę jak będzie jadł
 
reklama
Do góry