aga221122
mama Jurandzika :))
przestań się stresować i jak tak jest dobrze to niech tak będzie. Ja jak bym wam napisała nasze menu to byście się za głowę złapały, u nas to monotonia , i ja J wciskam mleko, bo on by najchętniej nic nie jadł. Darł by się i wściekał, a zjeść nie chce. Jak mi się uda go jakimś cudem nakarmić to chłopak wraca do normalności.jak tak was czytam to się zastanawiam czy rano nie dawać małemu jakiejś kaszki, bo jakoś tak ubogo u nas ...
U nas tak wygląda jedzenie:
8-mleko (od 150 do 210ml)
później coś do picia i tu zależy jak książe chce, albo przed spaniem, albo po spaniu czyli między 10 a 12.
12-13 łaskawca zjada max 50ml jakiś jarzyn ze złoika
13-14 coś wypije
14-15 zjada mleko (150-180ml)
i do 20 nic, czasem coś wypije, ale bardzo rzadko
o 20 kaszka z butli więc rzadka ostatnio głoduje, zjada 150-180ml, a wczoraj i przedwczoraj po 50ml.