reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2009

Hej babki.Jeszcze nie doczytałam wszystkiego.
Szczęśliwa,pamiętaj,że my tu kciuki trzymamy.Będziesz pod kontrolą i wszystko będzie dobrze.Pewnie będziesz po prostu często ktg miała.Co trzecie dziecko się obkręca pępowina.Głowa do góry i nie stresuj maluszka !!! Trzymaj się.:tak:
Wszystkim innym zmartwionym również uśmiechu i spokoju życzę.
Ja ponoć nie miałam szansy tej ciąży donosić,a za tydzień zacznie się 9 miesiąc.
Boli mnie wszystko diabelnie od leżenia,ale jeszcze trochę.
Także nie łamcie się dziewczyny,trzeba pocierpieć.
A pamiętam z synem w ciąży,tez zagrożonej,tak bardzo chciałam,żeby się już urodził,żebym go namacalnie miała,bo mi się wydawało,że wtedy przestanę się bać i martwić.I powiem Wam,że g.. prawda,wtedy to dopiero się zacznie:rofl2:
Taki los rodziców.
A jutro już marzec:-D
Buziaki.
 
reklama
A pamiętam z synem w ciąży,tez zagrożonej,tak bardzo chciałam,żeby się już urodził,żebym go namacalnie miała,bo mi się wydawało,że wtedy przestanę się bać i martwić.I powiem Wam,że g.. prawda,wtedy to dopiero się zacznie:rofl2:
Taki los rodziców.
OOOoooo święte słowa, wtedy się dopiero zacznie.... i matka nadal martwi się o tysiące rzeczy na zapas :tak:
 
A jeszcze do dziewczyn co idą do szpitala.
W ciąży z Miśkiem,byłam sto razy.Leżałam kilka tyg.,wracałam na dwa,trzy dni dni i znowu.Źle było bardzo.Ryczałam oczywiscie jak bóbr (położne twierdziły,że strażaka urodze,albo,że dziecko bedzie dużo sikać)Za każdym razem pisałam na bb,że już z dzieckiem wrócę.Tak od lutego to trwało.I urodziłam ostatnia z majówek,na styk się wyrobiłam 30 maja wieczorem.Teraz mi to moje marudzenie wypominają:sorry2:
Za to od tego leżenia,dokładnie wiedzialam co i jak w szpitalu,wszystkich znałam i rodzić szłam jak do siebie.
Trzymam kciuki.Bedzie dobrze.
 
Dziusia,a my to się może spotkamy na porodówce? Bo ja wbrew wszystkiemu mam zamiar donosić,a widze jeden dzień różnicy na suwaczkach.
 
Gabi napewno donosisz, dzielna jestes przeciez;-):tak:
nio i zgadzam sie, ze teraz to juz wiecznie sie bedziemy o nasze dzieciaczki martwic:tak: taki nasz los i tego nie zmienimy;-)
nio i fakt.. jutro juz marzec:szok: tylko ja sie zastanawiam, czy mnie to bardziej pociesza czy przeraza:-D hi hi
 
witam sie z wami i uciekam, bo od rana szykuje urodziny dla olka. nogi mi juz w d... weszly, a konca jeszcze nie widac:szok:
szczesliwa badz dzielna, wszystko musi byc ok:tak:
dobrze pozdrawiam wszystkie dwupaczki i lece:tak:
 
reklama
Gabi i Dziusia nie zapomnijcie o mnie bo ja z terminem tez nie wiele odbiegam od was a wg usg to nawet tydzien później także jeszcze we trzy spotkamy sie na pogadance w korytarzu hihihih.No właśnie dziewczyny a w jakich szpitalach chcecie rodzić???
 
Do góry