Hej dziewczyny:-)
Nie zagladalam caly dzien,bo neta nie mialam.Dopiero jak mwrocil z pracy to powiedzial,ze pewnie sie ruter zawiesil i rzeczywiscie
U nas upal jak cholera

Nie wiem jak bedzie jutro...przed nami jakies 5-6 godz jazdy a tu takie goraco

mam nadzieje,ze sie nie ugotujemy w tym samochodzie.Wyjezdzamy przed 9 wiec oby jeszcze goraco nie bylo!!
Domis spi wiec za chwile ide sie wykapac i musze troche klakow sie pozbyc z pewnych miejsc bo zaroslam
co do strojow kapielowych...ja nie lubie sie rozbierac az tak,bo zawsze mialam kompleksy ale mowiac szczerze to na brzuchu ani jednego rozstepu nie mam i wogole ni zauwazylam zebym po ciazy miala jakies rozstepy

ale niestety mam z okresu dorastania i to sporo i to mnie dobija


No i ten moj brzuch...mam nadzieje,ze jak zaczne cwiczyc to bedzie ok.Dawno sie nie wazylam ale ostatnio jak to zrobiam to wazylam jakies 55kg ciekawe ile teraz waze...pewie wiecej,bo jem jak glupia!!!!!
Dobra to ide,bo musze zrobic to co napisalam wczesniej a jeszcze czas na sen trzeba znalesc...Pewnie nie zagadne w weekend wiec udanego i slonecznego Wam weekendu zycze!!
Dobranoc laski;-)