widze, ze dzisiaj cos tu pustawo.. nio, ale przynajmniej nie mialam duzo do nadrabiania;-)
nio, a ja siedze teraz sama w domu, bo mezus na nocke poszedl i juz mi sie wlaczyly nerwy przed jutrzejsza wizyta

a jeszcze w dodatku wybralismy sie z mezusiem na wieczorny spacer z psami i tyle co wyszlam z klatki i sie poslizgnelam i wywalilam



teraz sie martwie czy z juniorem wszystko wporzadku

niby wywalilam sie na kolano i reke, nio ale troche sie martwie

mam nadzieje, ze puknie grzecznie do mamusi bo chyba tu zwariuje..
jesli chodzi o dzisiejszy dzien to minal mi dosc szybko, ale jak zwykle niedziela mi szybko mija.. wkoncu zrobilismy moje upragnione szaszlyki i pojadlam jak niewiem co

nio a najwazniejsze, ze moja zachcianka wkoncu zrealizowana
Margaret80 widze, ze ty tez niezle sie za prasowanie wzielas;-) doskonale wiem jakie to ciezkie zajecie, bo ja uprasowalam mniej wiecej tyle samo, a ile jeszcze przede mna to niechce myslec

dzisiaj mialam caly dzien prasowac, ale jakos mi zeszlo na czym innym

ale teraz pewnie jeszcze sie za zelazko chwyce, bo i tak spac mi sie nie chce
