No dziś mmi nie wyjdzie opowieść o moim wojażowaniu. W szybkim skrócie - znajomi odjechali 25 km dalej niż mieliśmy przebywać. Zostaliśmy więc w Jankowcach sami
, za to na drugi dzień poznaliśmy super ludzi i było świetnie. Majka tak się rozjadła, że musiałam mleko dokupić, bo nie nadążałam z produkcją
. Przybrała ok 500g przez tydzień
. Na tych znajomych z którymi wyjeżdżaliśmy nawet nie mam zamiaru patrzeć - takie hamy, że szok
.
Pozdrawiam wszystkich z podkarpacia :-). Na zamkniętym już są fotki . Pewnie już pisałam, ale bardzo się za wami stęskniłam.
Dobrej nocki




Pozdrawiam wszystkich z podkarpacia :-). Na zamkniętym już są fotki . Pewnie już pisałam, ale bardzo się za wami stęskniłam.
Dobrej nocki
