reklama
anisad
Fanka BB :)
Aenye, a skąd mamy wiedzieć, czy nie żartujesz teraz z tym, że juz nie będzie żartować ? :-)
Adi 30, mam nadzieję, że i Ty nas nie wkręcasz czasem.... jeśli nie, to pewnie Twój czas się zbliża
Adi 30, mam nadzieję, że i Ty nas nie wkręcasz czasem.... jeśli nie, to pewnie Twój czas się zbliża

A
asiunia876
Gość
Aenye widzisz bo ja wiem ze Twoje uzaleznienie jest silniejsze od boli porodowych i nie wyszlabys z domu bez uprzedniego odwiedzenia BB.
Wiedz wiesz akcja w stylu "sms i jade" do Ciebie nie pasuje i dlatego nie uwierzylam 
dzieki wilmek za kciuki :-)
ide na sniadanie ciekawe co tam mezul pichci :-)


dzieki wilmek za kciuki :-)
ide na sniadanie ciekawe co tam mezul pichci :-)
..aenye
Mama grudniowa'06
masz racje, asia, ja zdam najpierw kilkugodzinna relacje na bb i bede na biezaco was informowac. gorzej, jak sie w nocy zacznie :-( nikt tego nie przeczyta i nie bedzie za mnie kciukasow trzymal :-(
a bedziesz mnie pocieszac na porodowce? bo ja ostatnim razem czulam sie taka biedna, opuszczona i nieszczesliwa, ze ciagle ryczalam i uzalalalam sie nad soba ;-) potrzebuje rozsmieszacza!
a bedziesz mnie pocieszac na porodowce? bo ja ostatnim razem czulam sie taka biedna, opuszczona i nieszczesliwa, ze ciagle ryczalam i uzalalalam sie nad soba ;-) potrzebuje rozsmieszacza!
Ewa & Kubuś
Fanka BB :)
ale to mycie przereklamowane, nic sie nie ruszyło
ino czysto i się dotleniłam na balkonie.
co by tu jeszcze....
aenye wiesz, ja nie zdążyłam zareagować, bo zanim doczytałam wszystko to już byłaś na forum i się przyznałaś :-)
kto planuje dziś długi wieczór na bb spędzić? bo jak się tego oleju napije, to wam takie relacje będę zdawać, że o każdym pójściu do kibelka będziecie wiedzieć

co by tu jeszcze....
aenye wiesz, ja nie zdążyłam zareagować, bo zanim doczytałam wszystko to już byłaś na forum i się przyznałaś :-)
kto planuje dziś długi wieczór na bb spędzić? bo jak się tego oleju napije, to wam takie relacje będę zdawać, że o każdym pójściu do kibelka będziecie wiedzieć

pandora83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2010
- Postów
- 1 436
witajcie
pogoda ekstra, zaliczam tylko Zaklinaczkę duchów i idę do ogrodu poczytać
w końcu na takie przyjemności zostało jeszcze tylko parę dni a potem dopiero jak już mały będzie spał na zewnątrz
filmik koniecznie musisz wrzucić
może być też relacja na żywo z całego porodu
a tenisówko-baleriny też sobie w ccc kupiłam:-) a co jak już tam byłam
a ja mam takie nazwisko po mężu że chyba żadne imię do końca nie pasuje
zresztą ludzie bardzo się skupiają żeby je dobrze wymówić i imie i tak idzie w zapomnienie
pogoda ekstra, zaliczam tylko Zaklinaczkę duchów i idę do ogrodu poczytać


asiunia, a dlaczego mialabys nie uwierzyc! w ogole przykro mi! zamiast sie martwic same zjeb.y na mnie poszly!!! a jakbym naprawde rodzila!? to ani jednych zyczliwych kciukow!!! przykro mi strasznie, foch!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tak rodzic bez zadnego wsparcia!!!
nie, ja nie wiem, jak bede jechac na porodowke to chyba bede musiala nagrac jakis filmik, jak sie zwijam na lozku w paroksyzmie bolu, po czym wrzucic go na jutuba i do was, zebyscie mi uwierzyly. bo przeciez na slowo nie uwierzycie!
pandora, fajne buty, niestety ja w ccc tez nie umiem nic kupic. wszystko za male, badz za duze, badz za twarde. nie wiem.
ja chce jakies tenisowki albo inne jakies trampki do latania z wozkiem po lesie!
filmik koniecznie musisz wrzucić


a tenisówko-baleriny też sobie w ccc kupiłam:-) a co jak już tam byłam

Co do nazwisk, to mam kolegę, który nazywa się Bartłomiej ZającAle Marcel Zając też wg mnie brzmi spoko... zresztą, chyba tyle opinii ile osób.. ja odkąd zmieniłam nazwisko to mi już nie pasuje do imienia i co z tym zrobić? ;p
a ja mam takie nazwisko po mężu że chyba żadne imię do końca nie pasuje


a mi dwie osoby przewidzialy termin na jutrohehehe, ciekawe!
petinka, ta, jasne ;-) ja to w ogole, jak w ddtvn ostatnio mowili, robie sobie 'pozytywna afirmacje' i bede soibe powtarzac 'oto kolejny cudowny skurcz mojej macicy, ktory przybliza mnie do spotkania z moim najwspanialszym dzieckiem', a do tego akompaniowac bede sobie jeczeniem orgazmowym, bo wkrece sobie, ze nie odczuwam bolu, tylko przyjemnosc![]()
nie, zebym sie smiala z takich sposobow, ale ja w to nie wierze, ze mozna sobie tak powkrecac, zeby nie bolaloale tak po prawdzie to ciesze sie, ze was mam, jestem jakos pozytywnie nastawiona do rodzenia, mam nadzieje, ze morgaine bedzie w dwupaku jeszcze i bedzie mnie rozsmieszac na porodowce. bejbe, godzisz sie mi towarzyszyc? ja pewnie w nocy bede rodzic (choc chcialabym w dzien). wytrzymasz czy zasniesz?
![]()
a ja cos czuje, ze my razem trafimy na porodowke i wtedy to nam w ogole nie uwierzycie
ale nie, obiecuje solennie nie robic takich numerow wiecej, zreszta nie mialam w planie was wkrecac, a ta jedna malpe z BB, bo ona zaczelai jeszcze wywolala afere na bb! morgaine, obiecaj tez!!!
no co Ty!!! płakałaś na porodówce i użalałaś się nad sobą?? matko ja to sobie laptopa wezmę i będę posta za postem walić tutaj;-)masz racje, asia, ja zdam najpierw kilkugodzinna relacje na bb i bede na biezaco was informowac. gorzej, jak sie w nocy zacznie :-( nikt tego nie przeczyta i nie bedzie za mnie kciukasow trzymal :-(
a bedziesz mnie pocieszac na porodowce? bo ja ostatnim razem czulam sie taka biedna, opuszczona i nieszczesliwa, ze ciagle ryczalam i uzalalalam sie nad soba ;-) potrzebuje rozsmieszacza!
OBIECUJĘ ŻE JUŻ NIKOGO NIE WKRĘCĘ (hahahah

tak będę dotrzymywać Ci towarzystwa, nie będziesz sama, opuszczona. będę ci ciągle zadawać pytania jaką pościel wybrać: apple czy fruta pink...bo ja żartowałam, jeszcze się nie zdecydowałam, tylko mi już głupio przed wami było :-(
dzisiaj dzień masakra, takiego jeszcze nie miałam.
godzina 10.30 ja w piżamie!!
wiem aenye to nie rusza, ona tak do 15stej ma

ale robić nic mi się nie chce i nie mogę, nie przemogę się i koniec. położyłam się do łóżka (zaraz po tym jak je pościeliłam!) no i spać też nie. nic mi się nie chce. jak leżę to mam skurzce i czuję jak się bejbe wkręca...ale nawet na siedzenie nie mam siły.
wczoraj sobie zaplanowałam że dzisiaj będę się opalać i nawet mi się do ogrodu nie chce iść...na szczęście M jest w domu i z Młodym na polku siedzi...chyba jednak do nich dołączę.
wiecie co boli mnie brzuch w podbrzuszu, ale tak dziwnie. nie porodowo.
i w ogóle zapomniałam że się mam do położnej zgłosić. na przełomie 38/39 tc. czyli czw/pt dokładnie

pojutrze też mi się nie chce....
umówię się next week z nią. i tak nie urodzę i tak!!! cholera no bo z jednej strony chcę za 2 tygodnie, a z drugiej to już nie mam na nic siły, nawet leżeć mi się nie chce!! no nic!!!! mi się nie chce!!!!! co tu robić?
Ewa & Kubuś
Fanka BB :)
Morgaine przesyłam ci nieco mojej energii
łap, piękny dzień jest

anisad
Fanka BB :)
Wiecie co... zamiast się cieszyć tym, że możecie sobie jeszcze trochę pasożytować w piżamach do popołudnia, to narzekacie jakby Wam tęskno do obowiązków było. Nie lepiej urodzić później i mieć jeszcze chwilę dla siebie ? :-) Wiem, wiem.... nie możecie się doczekać... ja też ;-)
reklama
Aenye, a skąd mamy wiedzieć, czy nie żartujesz teraz z tym, że juz nie będzie żartować ? :-)
Adi 30, mam nadzieję, że i Ty nas nie wkręcasz czasem.... jeśli nie, to pewnie Twój czas się zbliża![]()
no ja mam nadzieje żemoja niunia mnie niewkręca bo mam dosyć tych alarmów
Podziel się: