reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Kwiecień 2011

a mnie dzisiaj mąż rozbawił bo inaczej tego nie umiem nazwać. Jemy rosół a mąż zjadłbym do tego rosołu kołduny Twojej roboty może zrobisz??? dodam że mój mąż nic przy dziecku nie robi ok bawi się i tylko tyle.
 
reklama
mitaginka-czytałam gdzieś że jak krew się pojawia w stolce, to mogą byc problemy z układem pokarmowym a dokładnie jelitem grubym.
Ale, zadz. do pediatry i ona powinna zlecic jakieś badania.
 
no właśnie w zachowaniu Tysia jest normalna, marudzi jak zawsze, ale jak ma dobry humor to normalnie się smieje, nie ma gorączki, tylko jak robi kupę to robi się cała czerwona, aż oczy jej prawie wychodzą...
a kup robi dużo, ale to od zawsze, częstotliwość wyprożniania się też nie zmieniła...
zobaczę, jakie będą następne kupy...
 
nie wiecie, czy dziecko może nabyć alergię pokarmową na coś, na co wcześniej jej nie miało?
tak myślę, że jakby to były jakieś wirusy czy bakterie to chyba miałaby też inne objawy, co? Wczoraj zawiozłam kupę do przebadania, ale przez święto wyniki dopiero w czwartek...
 
hura, doczytałam, ale nie baardzo pamiętam co komu chciałam odpisać. coś tam spróbuję.

nati, gratki z powodu nowej furki :) i oby wzięli tą kasę dla Was :tak:.
baby, super że Adi zaczyna siadać :-), chusty fajowe, a z zostawieniem Tymka z kimś poza M. też dla mnie niewykonalne, więc zazdroszczę tymczasowego braku problemu powrotu do pracy.
eywa, współczuję sytuacji, ale na bank jeszcze teraz tego nie apamięta, więc się nie martw tym. Przyjęcia wreszcie mm gratuluję :-).
mitaginka, biedulko u Ciebie znowu coś :-(. Niestety nie poradzę bo nie wiem, najlepiej to lekarz w takim przypadku :tak:.

My dzisiaj znowu u ciotki na grillu byliśmy, wczoraj tez bo chłopaki dach robili nad tarasem, a dzisiaj się trochę "nabombali" bo trzeba było opić dach. Jutro znowu lecimy do nich na obiad. Z tym, że M. chyba na kacyku będzie ;-).

Więcej nie pamietam... idę wypić jeszcze jedną herbatkę laktacijną, myju, myju i spać zanim M chuchający alk. przylezie do lóżka :eek:. Kolorowych.
 
reklama
Do góry