reklama
K
krolewnazmarcepana
Gość
ehh ale sie u mnie ciemno zrobiło, az musze lampke włączac
bedzie pewnie padac ;/
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
u nas też się ciemno zrobiło..i wiejeee okropnie!
a ja oglądam "dom nie do poznania" i oczywiście ryczę jak bóbr
a ja oglądam "dom nie do poznania" i oczywiście ryczę jak bóbr

olciaaa- no to najwidoczniej tak jest bo generalnie lekarz powinien podać termin z ostatniego dnia miesiączki, wiec może źle usłyszał, żle wklepał i stąd ten błąd!
krolewnazmarcepana- u nas tak od 6 rano
Shy- w pierwszej ciąży miałam tak do końca 4 m-ca... wiesz łudziłam się że teraz będzie inaczej... jasneee
klaudia011- ja tez uwielbiam ten program i zawsze mi łzy poleciały, ale teraz ryczę na maxa...
krolewnazmarcepana- u nas tak od 6 rano

Shy- w pierwszej ciąży miałam tak do końca 4 m-ca... wiesz łudziłam się że teraz będzie inaczej... jasneee

klaudia011- ja tez uwielbiam ten program i zawsze mi łzy poleciały, ale teraz ryczę na maxa...
to musi byc strasze tak wymiotowac zawsze i wszedzie :-( mnie mdlosci mecza okropnie a do tego jeszcze wymioty, to musi byc koszmar :-( :-(
w dwoch poprzednich ciazach tak nie mialam, mailam na poczatku ciazy lekkie poranne mdlosci, wstret do zapachow i juz a teraz mdlosci do wieczora, czasem mi sie lzy w oczach pokazuja tak jest bleee.....
olciaaa, dziwne masz te wyliczenia.... ja tez mam termin przed Toba a w tc jestem nizej

ankzoc, o tak zupki mi wchodza :-) ale od bardzo wielu rzeczy mnie odrzuca.... sama jestem tym zdziwiona
w poprzednich ciazach pochlanailam wszystko a zwlaszcza slodycze 
w dwoch poprzednich ciazach tak nie mialam, mailam na poczatku ciazy lekkie poranne mdlosci, wstret do zapachow i juz a teraz mdlosci do wieczora, czasem mi sie lzy w oczach pokazuja tak jest bleee.....
olciaaa, dziwne masz te wyliczenia.... ja tez mam termin przed Toba a w tc jestem nizej


ankzoc, o tak zupki mi wchodza :-) ale od bardzo wielu rzeczy mnie odrzuca.... sama jestem tym zdziwiona


K
krolewnazmarcepana
Gość
a mi na szczeście te wymioty przeszły ufff, mdłości jeszcze mam wieczorem, albo jak jakis zapach poczuje
a do lidla to ja nie moge wchodzic wogole
bo zapach tych bułek... az mi sie słabo robi haha 
a do lidla to ja nie moge wchodzic wogole
Notka- już chyba nawet w pracy wszyscy przywykli do tego, że chodzę i wymiotuję... krępuje mnie to, ale ludzie z biur fajnie podchodzą do tego heh w końcu znamy się tyle czasu...czasami mnie tu rozpieszczają, bo ja niby 30 lat mam a jednak najmłodsza... a niestety nie mogę sobie poszaleć z jedzeniem 
ale nauczyłam się jednego, że jak chce wymiotować to idę i to robię bo wstrzymywanie jest jeszcze gorsze...
ps. może jednak na dziewczynkę... ja tak samo miałam przy Mai więc pewnie będzie druga pipencja

ale nauczyłam się jednego, że jak chce wymiotować to idę i to robię bo wstrzymywanie jest jeszcze gorsze...
ps. może jednak na dziewczynkę... ja tak samo miałam przy Mai więc pewnie będzie druga pipencja
meago bardzo mi przykro i współczuję. Miałam identyczną sytuację w 1-ej ciąży. w 8 tyg. bijące serduszko, a w 11 tyg. krwawienie - poronienie zatrzymane. Niestety polskie szpitale nie są przygotowane na takie przypadki.
Trzymam kciuki byście w niedługim czasie zostali rodzicami!
Wczoraj w trakcie odpisywania zawiesił mi się komputer i widzę, że nie ma mojej odp. :-(
Chciałam tylko napisać, że się naczytałam "o lodach" i wieczorem zaszaleliśmy z mężem
Tym razem już nic mnie nie bolało, czuję się świetnie.
Trzymam kciuki byście w niedługim czasie zostali rodzicami!
Wczoraj w trakcie odpisywania zawiesił mi się komputer i widzę, że nie ma mojej odp. :-(
Chciałam tylko napisać, że się naczytałam "o lodach" i wieczorem zaszaleliśmy z mężem

reklama
Podziel się: