hej dziewczynki
ja jutro też usg genetyczne ale sama nie wiem, bo niby wg OM skończony 12tc ale mamy opóźnienie /wg usg/ ok. tygodnia więc mam nadzieję że się nie okaże że szkrabik za mały i mnie nie odeślą do domu. swoją drogą jak się umawiałam to pytali tylko o datę OM, ciekawe jak ktoś by miał przesunięcie o np. 3 tyg, przecież to wiele zmienia... no ale nic, już nie mam nad czym myśleć chyba
a ja dziś pierwszy raz robiłam gołąbki... mmmm rewelacja nieskromnie się chwaląc
jutro usg, na wieczór planuje ucztę z wege hot dogami i od pojutrze przechodzę na zdrowe odżywianie, bo zaś tyję jak głupia, znowu opiernicz od gin dostanę
babeczki, które już ruchy wyczuwacie, a gdzie Wy je czujecie? nisko, w podbrzuszu? czy już wyżej, pod pępkiem czy jak?
a ja dziś pierwszy raz robiłam gołąbki... mmmm rewelacja nieskromnie się chwaląc
jutro usg, na wieczór planuje ucztę z wege hot dogami i od pojutrze przechodzę na zdrowe odżywianie, bo zaś tyję jak głupia, znowu opiernicz od gin dostanę
babeczki, które już ruchy wyczuwacie, a gdzie Wy je czujecie? nisko, w podbrzuszu? czy już wyżej, pod pępkiem czy jak?

, takie delikatne muskanie lekko poniżej pępka (takie same ruchy czułam będąc w ciąży z Ami tylko dużo później) i zawsze o tej samej porze