reklama
Pchla_Szachrajka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2012
- Postów
- 638
pscolko moj maz to zapalony kielkarz z dziada pradziada
Kielki absolutnie nie sklepowe (bo takie maja malutko witamin) tylko wlasne po 4 dniach do zjedzenia w ciagu 2, 3 dni...
Kazdemu polecam, bardzo zdrowe, latwe w hodowli.
Ja jem lucerne, doskonala dla kobiet w ciazy
Wystarczy garstka codziennie na kanapke.
Zachecam! Samo zdrowie!
Kielki absolutnie nie sklepowe (bo takie maja malutko witamin) tylko wlasne po 4 dniach do zjedzenia w ciagu 2, 3 dni...
Kazdemu polecam, bardzo zdrowe, latwe w hodowli.
Ja jem lucerne, doskonala dla kobiet w ciazy
Zachecam! Samo zdrowie!
Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
ja powiem Wam, że odkąd mam psa w swoim domu, tzn już mając swoją rodzinę nie wyobrażam sobie, żeby pies spał gdzie indziej niż na swoim posłaniu (tymbardziej, że labrador mały nie jest), Alister śpi na dole, przy schodach ma swój kącik, nie ma wstępu na górę
, ale jak miałam naście lat i dalmatyńczyka, mieszkając w bloku to spał ze mną w łóżku, czego teraz sobie nie wyobrażam 


Notka - wiesz wyczytałam, ze bóle głowy mogą być spowodowane brakiem magnezu, występuje też nerwowość i nudności...nie mówiąc o skurczach łydek ciekawe , zaopatrzę się w dodatkowy magnez zobaczymy czy pomoże!
wlasnie o tym niedawno z ginem rozmawialam, powiedzial by Magne B6 kupic, mi powieka zaczela drgac, wiec pewnie niedobor sie pojawil.... ciagle zapominam kupic

ZIMNO MI nie wyspana jestem po weekendzie. od soboty walczyłam z gorączką u Miśka, myślałam, ze jakiś wirus a to kurna angina ropna wrrrr...przez 5 lat nie miał to teraz juz druga w odstępie pół roku :[ no i antybiotyk poszedł w ruch po pierwszej dawce przynajmniej gorączkę dało sie opanować...okropnie nie lubię, jak ma gorączkę 40 stopni wrrr ręce mi opadły jak po 3,5 ml ibuprofenu forte gorączka po 3 ha znowu byla 39,4 Ale dobrze, że ładnie poszedł na antybiotyk...ale przedstawienie w przedszkolu przepadło...teraz czuje jak mnie coś rozbiera, mam nadzieję, ze to tylko zmęczeni. Zdrówka wam Życzę
Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
Felidae, zdrówka dla Michałka
mój kochany mężuś wrócił już z pracy, ba jesteśmy już nawet po obiedzie
:-)
mój kochany mężuś wrócił już z pracy, ba jesteśmy już nawet po obiedzie

a ja znowu plamienie
a raczej pojedynczy skrzep
jakieś póltora tyg. temu odstawiłam duphaston i znowu d... a w czw. miałam usg genetyczne i było ok, tzn. nie było widac zadnego krwaiaka w macicy.
Miała któraś podobnie?
Czy to oznacza powrót do duphastonu?

jakieś póltora tyg. temu odstawiłam duphaston i znowu d... a w czw. miałam usg genetyczne i było ok, tzn. nie było widac zadnego krwaiaka w macicy.
Miała któraś podobnie?
Czy to oznacza powrót do duphastonu?
felidae zdrówka dla synka i Ciebie
nef o kurcze... no, chyba całkiem możliwe.. z tego co wiem ok 14tc łożysko przejmuje swoją rolę całkowicie i wtedy właśnie moze być znowu to zachwianie progesteronu jeśli dobrze kojarzę
mi w każdym razie do 16tc na pewno gin kazała brac, a stwierdziła że i do 20ego nie zaszkodzi
w sumie jak tak patrzę po forach to raczej do tego 16tego conajmniej się łyka
w każdym razie uważaj na Was! i dzwoń do gina
nef o kurcze... no, chyba całkiem możliwe.. z tego co wiem ok 14tc łożysko przejmuje swoją rolę całkowicie i wtedy właśnie moze być znowu to zachwianie progesteronu jeśli dobrze kojarzę
mi w każdym razie do 16tc na pewno gin kazała brac, a stwierdziła że i do 20ego nie zaszkodzi
w sumie jak tak patrzę po forach to raczej do tego 16tego conajmniej się łyka
w każdym razie uważaj na Was! i dzwoń do gina
reklama
lenka21*
2+3 = MY
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 4 637
Pchła my w poprzednich ciązach nie chcieliśmy znać płci, a moze to przeczucie było, nawet imion dla dziewczynki nie mieliśmy wybranych, a teraz ja chciałabym wiedzieć czy jest tam ona, tylko nie wiem co na to M, chociaż ja oststnio mam wrażenie ze sie wcale tym dzieciątkiem nie interesuje:-(
Co do psów my mamy trzy, ale nasze wstępu do domu nie mają, śpią na dworze, dwa duże i jeden maluski, ta mała się oszczeniła , było 6 , jeden już wydany , szukamy chętnych na resztę. Kotów jest chyba 7, akurat na to nic nie poradzę, bo często przyjdzie jeszcze jakiś obcy, bo u nas to chociaż jeść dostaną, jedna kotka miała 4 kociaki, one są już takie duze a jeszcze rozłożą się w oborze i mleko ciągną, może wielu z Was się to nie podobać, ale tak jest na wsi, chociaż my ograniczamy urodzenia ( nie zabijamy kotó ani psów) to i tak prawie nic nie daje , jest tyle bezdomnych zwierzaków.
Co do psów my mamy trzy, ale nasze wstępu do domu nie mają, śpią na dworze, dwa duże i jeden maluski, ta mała się oszczeniła , było 6 , jeden już wydany , szukamy chętnych na resztę. Kotów jest chyba 7, akurat na to nic nie poradzę, bo często przyjdzie jeszcze jakiś obcy, bo u nas to chociaż jeść dostaną, jedna kotka miała 4 kociaki, one są już takie duze a jeszcze rozłożą się w oborze i mleko ciągną, może wielu z Was się to nie podobać, ale tak jest na wsi, chociaż my ograniczamy urodzenia ( nie zabijamy kotó ani psów) to i tak prawie nic nie daje , jest tyle bezdomnych zwierzaków.
Podziel się: