reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2018

reklama
@Asienkaa23 super chłopczyk, i silny. My mamy turystyczne więc jeszcze nie daje rady wstawać w nim. Myślę że powinniście już znizyc mu łóżeczko na najniższy poziom, bo chwila i może gibnac przez nie jak już będzie wstawać tak.
Lozeczko ma obnizone juz jakis czas temu musielismy. Ma takie z kolyska i wczesniej sam sie lulal nawet. Teraz jest ustabilizowane zeby nie bujalo.
 
Pozwolilam synkowi na wszystko. Gryzl lyzeczke a potem na dywan wyrzucil, wkladal paluszki do kaszki, ja go palcem karmilam, smialam sie a on usmiechal. Pobrudzil cale body ale to nic. Nachylal sobie miseczke i tak pil. Zadowolony i szczesliwy prawie pusta miseczka :).
 
@Asienkaa23 a masz banany w domu? Jeśli tak to dodaj banana, wystarczy że go zblendujesz i dodasz do kaszki. Jest naturalnie słodki więc napewno zasmakuje małemu i cukru nie będziesz musiała dodawać [emoji4]
 
@Asienkaa23 a masz banany w domu? Jeśli tak to dodaj banana, wystarczy że go zblendujesz i dodasz do kaszki. Jest naturalnie słodki więc napewno zasmakuje małemu i cukru nie będziesz musiała dodawać [emoji4]
Maz kupi bo ma na zakupach byc po pracy. Tubke trojsmakowa z bananem zje a samego banana nie chcial raczka jesc gdy jadlam ale sprobuje.
 
Jak mu dajesz cukier to sie nie dziw ze nie chce jesc warzyw. Diete sie powinno wlasnie od nich zaczynac a dopiero potdm owoce i kaszki i mieso. Jak wy mu dawaliscie deserki kupne na poczatku to nauczylas dziecko do slodkiego.
 
I serio zastanow sie nad swoim zachowaniem i postepowaniem. A krzyczenie na dziecko bo nie chce jesc bo TY go tego nie nauczylas jak byl na to czas jest przegieciem. To nie jest jego wina ze w wieku 9m nie chce jesc.

A lozeczko obniz bo taki poziom stanowi zagrozenie zycia dla dziecka ktore w nim staje. I serio ogarnij sie i zacznij myslec.
 
reklama
I serio zastanow sie nad swoim zachowaniem i postepowaniem. A krzyczenie na dziecko bo nie chce jesc bo TY go tego nie nauczylas jak byl na to czas jest przegieciem. To nie jest jego wina ze w wieku 9m nie chce jesc.

A lozeczko obniz bo taki poziom stanowi zagrozenie zycia dla dziecka ktore w nim staje. I serio ogarnij sie i zacznij myslec.
Myslisz ze dawalam mu tylko deserki? Co tylko bylo dostepne od 4tego miesiaca w sloiczku to mu sie kupowalo a i tak trzeba bylo wyrzucac bo wypluwal. Nikt wtedy na niego nie krzyczal.
 
Do góry