reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kwietniowe mamy 2026 🍼

reklama
Dziewczyny doradzcie, czy ja fixuje? Ostatnią wizytę miałam w 5+3. Na USG widoczny pęcherzyk z echem zarodka. Następna wizytę z powodu urlopu mojego lekarza mam 7.10 to będzie 11+2. Dzisiaj sobie uświadomiłam, że praktycznie przed tym czasem nie będę wiedziała że w ogóle mamy serducho. Czekałybyscie? Czy szukać jakiegoś lekarza prywatnie, żeby skontrolował sprawę? Sprawa dla mnie o tyle ciężka, że w poprzedniej ciąży serduszko zatrzymało się między 10-12 tygodniem. Teraz nie wiem czy w ogóle bije.
Ja poszłam pierwszy raz to było 7 plus i mam wizyty mieć co 3 tygodnie, a dopiero z czasem tak co miesiąc. Nawet badania 1 trymestru musisz zrobix̌ a jest ich trochę, jak będziesz dopiero 11+2 to trochę chyba późno, żeby dopiero po tym robic badania, bo to już będziesz prenatalne wtedy zaraz miała. Strasznie długo sie urlopuje ten lekarz 😄 ja bym poszła wcześniej niż październik.
 
Ja poszłam pierwszy raz to było 7 plus i mam wizyty mieć co 3 tygodnie, a dopiero z czasem tak co miesiąc. Nawet badania 1 trymestru musisz zrobix̌ a jest ich trochę, jak będziesz dopiero 11+2 to trochę chyba późno, żeby dopiero po tym robic badania, bo to już będziesz prenatalne wtedy zaraz miała. Strasznie długo sie urlopuje ten lekarz 😄 ja bym poszła wcześniej niż październik.
No właśnie, prenatalne trzeba ogarnąć, a tu też często terminy...
 
Ja poszłam pierwszy raz to było 7 plus i mam wizyty mieć co 3 tygodnie, a dopiero z czasem tak co miesiąc. Nawet badania 1 trymestru musisz zrobix̌ a jest ich trochę, jak będziesz dopiero 11+2 to trochę chyba późno, żeby dopiero po tym robic badania, bo to już będziesz prenatalne wtedy zaraz miała. Strasznie długo sie urlopuje ten lekarz 😄 ja bym poszła wcześniej niż październik.
Na badania pierwszego trymestru już mam skierowanie. Jak będę miała wyniki to mam podejść i założą mi kartę ciąży. Ale trochę słabo bez w sumie potwierdzenia tej ciąży. Co do jego urlopu to wziął równy miesiąc 🙄 i fakt. Prenatalne mam równy tydzień później.
 
No właśnie, prenatalne trzeba ogarnąć, a tu też często terminy...
Prenatalne mam już umówione. Tu wszystko troszkę poszło innym torem. Ze względu na jego urlop, dostałam skierowanie na badania I trymestru i na prenatalne już właśnie na pierwszej wizycie, żebym mogła ogarnąć przed następna wizyta.
 
Prenatalne mam już umówione. Tu wszystko troszkę poszło innym torem. Ze względu na jego urlop, dostałam skierowanie na badania I trymestru i na prenatalne już właśnie na pierwszej wizycie, żebym mogła ogarnąć przed następna wizyta.
No to w sumie spoko masz wszystko ogarnięte, ale jak pójdziesz z wynikami to kto ci ta kartę ciazy zalozy? Tam chyba sie jakis lekarz pieczatkuje pod tym? Bo to rozumiem, ze na nfz chodzisz? Moze by ci jednak przy okazji tej karty chociaz jakies usg machnęli, jakis inny lekarz 😜
Już chyba wszystko zależy od twojej cierpliwosci, czy dotrwasz do tego października 🙃
 
reklama
Dziewczyny, zastanawiałam się czy nie kupić sobie już poduszki ciążowej, jak leżę na boku to mnie brzuch boli, ciągnie, tak samo biodra, jak podłoże sobie miśka pod brzuch to jest lepiej, więc pomyślałam o poduszce… ale mam jakiś taki opór przed kupowaniem czegoś co „ciążowe”. A co jeśli stracę ciążę i te rzeczy zostaną ze mna? Co jeśli to będzie taki „zły” omen?
Ja już mam od 2 tugodni poduszkę;d dużo wygodniej się spi;)
 
Do góry