Cześć wszystkim mamuśkom!
margoz też miałam bakterie w moczu i ogólnie nie fajne takie pieczenie tak około 20 tyg.(wydaje mi sie że tak miałam po luteinie?!dziwne ale jak zaczełam ja brac w szpitalu to sie zaczeło, no mozliwe ze było coś wczesniej i w szpitalu sie rozwineło) ale najważniejsze ze poszłam do swojej gin i przepisała mi (muszę iść sprawdzić do lodówki, bo tak trzeba przechowywać te tabletki) juz wiem:Nystatyna VP, tabl.dopochwowe, ja brałam pare dni wieczorem, zaraz przed spaniem, ok.9 zł, i naprawde pomogło, i ja to czułam i jak poszłam na kontrole do gin to tez powiedziała ze ok!
co do kataru to nie wiem?, ja mam ból zatok, od ok.2ch miesiecy!, boli jak cholera, dostałam bioparox i masć do nosa ale tak sobie pomaga!
rachell ja właśnie dziś bede farbowac włosy, ale sama w domu, mam farbe, która ostatnio fajnie wyszła na moich beznadziejnych włosach wiec próbuje nadal, co do cięcia, byłam jakies 2 tyg. temu u fryzjerki i byłam zadowolona ale jak zaczely odrastać(a mam krótkie włosy) to dramat!, nie poszłam wtedy do swojej fryz. bo coś mnie opetało i teraz mam za swoje!
crazy mama fajnie że przynajmniej masz sie z kogo posmiac!
niby sama sobie tak ułozyłam zycie że bede sama z bliźniakami(tata ma ich czasem odwiedzac, nie mieszkamy ani razem ani w tym samym mieście)ale czasem fajnie by było na kogo czekac, ech tam nie ma co, taka była umowa i trzeba sie tego trzymac!zbyt dumna jestem zeby zaczac rozmowe o normalnym zyciu rodzinnym i ten strach ze znów bede cierpieć!!!kocham swoje maluszki z brzuszka i tak niech zostanie, milosć ogranicze dla bąbelków!
ja to dopiero popisałam!pozdrawiam i duzo słonka!