ja mam ten telefon i jest bardzo fajny..dobrze sie pisze smsy ekran fajny duzy czytelny....ja jestem zadowolona i poge polecic z czystm sumieniem aa i robi ladne zdjecia i co moze przydac sie w szpitalu;-)Ale się nam dziewczyny do szpitala pakują. Ewelinka, fajnie, że masz internet w szpitalu, ja kurcze chyba zanudzę się, jak mnie szybko nie potną, tylko będą czekać.
No ja dzisiaj miałam piękne spanko do 9 bez żadnego wstawania na siusianie, potem do 11 poleżeliśmy w trójkę z synkiem, śpiewaliśmy piosenki, baraszkowaliśmy, muszę się nim nacieszyć, bo jak pójdę do szpitala, to będę za nim strasznie tesknić, no i to jego ostatni tydzień bycia tym jedynym dzieckiem w domu, potem będzie się już musiał dzielić mamusią.
Z domu dzisiaj nawet nie wychodziłam, bo się wzięłam za porządki w domu, pranie i prasowanie. Jakby co, to część ubranek już przygotowana, reszta się suszy. Torba nie tylko nie spakowana, ale również nieskompletowana! Nie mam np jeszcze podkładów Bella mama, no ale mam na szczęście czas do końca tygodnia. wczoraj odezwała się do mnie koleżanka z pracy, która ma za mnie zastępstwo, czy nie dałabym rady poprawić kartkówki i wystawić oceny, dobre, jakbym nie miała teraz innych ważniejszych spraw na głowie.
Mąż wspaniałomyślnie chce mi jeszcze przed pójściem do szpitala kupić nową komórkę, bo stara ledwo zipie, wyłącza się, ma problem z ładowaniem w dodatku klawisze podgłośniania głosu zepsuły się i bez słuchawki nie da się rozmawiać, bo nic nie słyszę. No i jestem w kropce, bo chciaąłm jakiegoś zgrabnego smartphona z klawiaturą i mąż mi wynalazł Nokię C6. Zna któraś z was ten telefon? Ja do tej pory miałam Sony Ericssona i mi odpowiadał, ale Smartphony ma drogie i duże.
Teraz odpoczywam po ciężkim dniu, ale pralka nadal pierze, tym razem pieluchy, ale będę miała w poniedziałek prasowania!
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 830
Ewitka ja też ciągle nie spakowana, jakoś tak się zebrać nie mogę, chociaż ja rzeczy mam przygotowane w szafie, ale muszę się zebrać, bo jak nagle będę się musiała spakować to pewnie coś zapomnę.
Co do telefonów ja mam Samsunga, teraz mam Monte, wcześniej Avilę, ale ta Nokia C6 wygląda interesująco, zajrzałam z ciekawości jakie ma parametry, zdecydowanie lepsze od mojego, lepszy aparat, lepsze fotki będą.:-)
Co do telefonów ja mam Samsunga, teraz mam Monte, wcześniej Avilę, ale ta Nokia C6 wygląda interesująco, zajrzałam z ciekawości jakie ma parametry, zdecydowanie lepsze od mojego, lepszy aparat, lepsze fotki będą.:-)
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Ja miałam wcześniej SE 710i z klapką, uwielbiałam go, bo był jasny i bez problemu znajdowałam go w torebce
, no i z klapką, więc blokada klawiatury odpadała. No ale najpierw synek wrzucił mi go do kompotu (przeżyła, ale została krecha na wyswietlaczu) a potem mąż wylał na nią trochę herbaty i nie zauważył i tak sobie trochę w tej wilgoci poleżała, a teraz świruje.
Madzia, a da się ten ekran startowy jakoś konfigurować, np usunąć tego facebooka, który akurat mnie denerwuje? A jaki masz do niej futerał? Bo ja zachodzę w głowę jak są montowane te z klapką, bo przecież z boku klawiatura musi się wysuwać.
Gosia na Avilę strasznie szwagier narzekał, głównie na ekran dotykowy, na tyle, że ją sprzedał o kilku miesiącach użytkowania.

Madzia, a da się ten ekran startowy jakoś konfigurować, np usunąć tego facebooka, który akurat mnie denerwuje? A jaki masz do niej futerał? Bo ja zachodzę w głowę jak są montowane te z klapką, bo przecież z boku klawiatura musi się wysuwać.
Gosia na Avilę strasznie szwagier narzekał, głównie na ekran dotykowy, na tyle, że ją sprzedał o kilku miesiącach użytkowania.
Witam się niedzielnie.
Zapodałyście temat telefonu a ja akurat swojego nie mam bo do naprawy idzie:-( telefon super bo z klawiaturą qwerty i zdjęcia wychodzą jak z aparatu dobrego
A teraz jak ma się Roszek na świecie pojawić to się wyświetlacz popsuł Ehhhhhh:-( Ale telefonik polecam Nokia E72
Zapodałyście temat telefonu a ja akurat swojego nie mam bo do naprawy idzie:-( telefon super bo z klawiaturą qwerty i zdjęcia wychodzą jak z aparatu dobrego


Rutkosia, musisz mieć jakieś mega wypasione mieszkanko w brzuchu, że małemu nie chce się wyłazić na mróz i śnieg
))))
ja dzisiaj nawet parę drzemek miałam, ale policzyłam ile razy sikałam, wyszło mi 7 razy hehehe, nieźle jak na jedną noc
a od wczoraj wieczorem jeszcze mnie męczy jakaś biegunka, wiem, że od tego może się też poród zacząć, ale chyba nie w moim przypadku, bo innych objawów brak
ja śpię na prawym albo lewym boku, z tym że zasypiam zawsze na prawym, inaczej nie umiem, ale co racja to racja, ze przekręcenie się w nocy to cała niemal wyprawa
))))
miłej niedzieli dziewczynki
ja dzisiaj nawet parę drzemek miałam, ale policzyłam ile razy sikałam, wyszło mi 7 razy hehehe, nieźle jak na jedną noc
a od wczoraj wieczorem jeszcze mnie męczy jakaś biegunka, wiem, że od tego może się też poród zacząć, ale chyba nie w moim przypadku, bo innych objawów brak
ja śpię na prawym albo lewym boku, z tym że zasypiam zawsze na prawym, inaczej nie umiem, ale co racja to racja, ze przekręcenie się w nocy to cała niemal wyprawa
miłej niedzieli dziewczynki
Rutkosia, musisz mieć jakieś mega wypasione mieszkanko w brzuchu, że małemu nie chce się wyłazić na mróz i śnieg))))
ja dzisiaj nawet parę drzemek miałam, ale policzyłam ile razy sikałam, wyszło mi 7 razy hehehe, nieźle jak na jedną noc
a od wczoraj wieczorem jeszcze mnie męczy jakaś biegunka, wiem, że od tego może się też poród zacząć, ale chyba nie w moim przypadku, bo innych objawów brak
ja śpię na prawym albo lewym boku, z tym że zasypiam zawsze na prawym, inaczej nie umiem, ale co racja to racja, ze przekręcenie się w nocy to cała niemal wyprawa))))
miłej niedzieli dziewczynki![]()
No i chyba muszę zwiększyć ratę z najem lokalu w brzuszku to może wyjdzie

Ja na siku biegałam dzisiaj 4 razy także rekord ładnie pobiłaś

ligotka
Fanka BB :)
Witam sie z rana
Ale sie dzis wyspalam jak nigdy
Wczoraj tez mi sie udalo meza namowic, troszke mialam obaw czy nie skoncze ze skurczami, a tu kompletnie nic
No i spalam jak susel... Mojej malej tez w brzuszku dobrze... Wybieram sie dzis do rodzicow 50km od nas, licze ze nie wroce z bolem brzuszka!
Ewitko ja tez poogladalam te c6 wyglada fajnie
wiec sie nie opieraj!
Rutkosiu to ja tez ten czynsz podniose bo moj pasozycik ostatnio cos za duzo je! Budze sie glodna jak nie wiem
Milego dnia dziewczynki!
Ewitko ja tez poogladalam te c6 wyglada fajnie
Rutkosiu to ja tez ten czynsz podniose bo moj pasozycik ostatnio cos za duzo je! Budze sie glodna jak nie wiem
Milego dnia dziewczynki!
reklama
Witam :-)
margoz: Ja tu spiesze z rana, zeby przeczytac czy udalo Ci sie troche spac. Ciesze sie bardzo, ze bylo lepiej! A zazywalas ten Apap, czy udalo sie bez?
nixie: To moze rzeczywiscie Ci sie brzuszek obnizyl? Czesciej wlasnie podobno mozna to poczuc niz zauwazyc. Jak Ci sie lzej oddycha to pewni to. Super :-) Mi tez chyba opadl, bo mniej mnie zebra bola, a lekarz mowil ze tak moze byc. Ale jakos specjalnie tez nie widze tego.
Ja juz sama nie wiem co z tym twardnieniem moim. Mam wrazenie ze on jest twardy caly czas, jak tylko nie siedze i nie stoje. Ale to chyba nie mozliwe. Przeciez jakby byl caly czas taki napiety, to chyba bym juz urodzila
Ja nie wiem... Dzwonilam wczoraj do szpitala, rozmawialam z polozna i powiedziala, ze ona mi nie powie "niech Pani nie przyjezdza", bo jak urodze za 15 min to ona nie bedzie odpowiadac ;-) Doradzila, zeby sie polozyc na spokojnie i jak twardnieje na lezaco to zeby przyjechac. No i przyjade i powiem, ze twardy a KTG robione na lezco i nic nie wyjdzie...
Ja ten brzuszek najbardziej mam twardy na gorze i zastanawiam sie czasami czy to nie zoladek przypadkiem, tzn jakies gazy czy cos. Mozliwe to? Kurde, zwykłe bąki pewnie, a ja mam schiz 3 dzien
margoz: Ja tu spiesze z rana, zeby przeczytac czy udalo Ci sie troche spac. Ciesze sie bardzo, ze bylo lepiej! A zazywalas ten Apap, czy udalo sie bez?
nixie: To moze rzeczywiscie Ci sie brzuszek obnizyl? Czesciej wlasnie podobno mozna to poczuc niz zauwazyc. Jak Ci sie lzej oddycha to pewni to. Super :-) Mi tez chyba opadl, bo mniej mnie zebra bola, a lekarz mowil ze tak moze byc. Ale jakos specjalnie tez nie widze tego.
Ja juz sama nie wiem co z tym twardnieniem moim. Mam wrazenie ze on jest twardy caly czas, jak tylko nie siedze i nie stoje. Ale to chyba nie mozliwe. Przeciez jakby byl caly czas taki napiety, to chyba bym juz urodzila

Ja ten brzuszek najbardziej mam twardy na gorze i zastanawiam sie czasami czy to nie zoladek przypadkiem, tzn jakies gazy czy cos. Mozliwe to? Kurde, zwykłe bąki pewnie, a ja mam schiz 3 dzien

Ostatnia edycja:
Podziel się: