angelka123
i tylko nadzieja......
No dziewczęta, jak tu Was dopingować?:-)
Mój synek zaczyna mieć wzdęcia poważniejsze, pręży się, nie śpi praktycznie cały dzień, teraz też nie chce usnąć. Zasypia na chwilkę na rękach a po odłożeniu się budzi i płacze. I cały dzień go już nosimy.
Gosiu u nas to samo