Ewitko ja mam 2 dzieci i doswiadczenie podobne do Twoich - i kazda z moich księżniczek jest inna

czasem musze Maje przytulić i zaśnie na rękach bo tego potrzebuje i dla mnie to nie jest wielki problem jest jeszcze malutka i nie potrafi sobie poradzić ze swoimi emocjami, może coś ją rozdrażniło i chce być blisko mamy no i na do tego prawo ale częściej zasypia w łóżku, po kąpieli zawsze zasypia u siebie w łóżeczku i tak jak piszesz, ważne by wyczuć chwile kiedy chce spać bo wówczas zasnie bez problemu... Z Ala przechodziłam różne etapy, na poczatku spała sama w łóżeczku, później (miała 3 miesiące) wyszły jej pierwsze 2 zabki to bardzo marudna była i lulałam ją bo nie mogała sobie poradzić z bólem dziąsełek a syropy i żele nie skutkowały, wiec by spała lulałam ją na rekach, później była już za cięzka a ja nie miałam siły na metode 3 5 7 bo nie mogłam znieść jej płaczu, wiec kładlam sie obok niej i zayspiała ze mną i to trwało do 2 lat Ali. Później przed moim porodem, gdy przyjechała moja mama zaczęła Ale przekonywać, że już jest taka dużą dziewczynką i smoka już wyrzuciła sama no i że ma swoje dorosłe łóżeczko wiec musi sama spać a Mamusia i tatuś są w drugim pokoju, wiec Ala chciala być samodzielna i zaczęła zasypiać sama w SWOIM POKOJU ja tylko szłam dac jej buziaka, przytulić, okryć kołderką i ona zasypiała sama, wiec dziecko w pewnym momencie dorosnie do pewnych spraw i naprawde zrozumie i bedzie chciało nam pokazać jakie jest już duże

a ja jeszcze Ala za to chwaliłam, ze juz taka dorosla jest dziewczynka moja i mowilam jej, że jestem z niejn dumna a ona sie cieszyła i teraz jak ją kładziemy spac wieczorem to ona sama mówi, że mam ją przylulić i iść sobie bo ona będzi spać... na scianie ma lampke i jak wychodze ona mów, że sama światlo sobie zgasi, wiec ja wychodze ona spi, raz światło zostawi, raz zgasi

Więc mauśki nawet te które tak jak ja pierwsze dziecko, lulają teraz swoje Skarby nie koniecznie nawet z własnego wyboru, ale ze słabości psychicznej - nie zalamujcie sie, jeszcze to wszystko sie zmieni i Maluchy będą same spać

Teraz póki to jeszcze bobaski nie brońmy im bliskości jeśli im jej potrzeba

będą miały 6-7 lat to nie będą chieli buziaków ani przytulanek i usłyszymy "weź sie mama" wiec korzystajmy
No i tak dla pocieszenia powiem tylko, że z drugim dzieckiem człowiek jest juz inny

kocha tak samo mocno jak pierwsze, ale w wielu sprawach jest madrzejszy i ma zdrowsze podejście