reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Karolina, Anusiak, fajnie, że imprezy udane.
Tab, no to u nas eee i yyy nie ma, tylko wymyślany słowotok trudny do zrozumienia, a od czasu do czasu pojedyncze słowa typu tata, mama, daj, nie. No ale to kobieta, już trudna do przegadania i kłótliwa. Czasem to mnie irytuje, że ona coś do mnie dobitnie mówi, powtarza jakieś niezrozumiałe zdanie, którego ja nie rozumiem, i nie wiem, czego ode mnie chce.
A tak wygląda jej kłócenie się z nami: (to jest plik audio na odtwarzaczu z reklamą jest przycisk play)
Taka mała a już pyskuje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewitka - normalnie jak moja :p tylko trochę inne słówka, ale z podobnym impetem wypowiadane :p
a tak moja je (przy tym kiwa się do muzyki i warczy i się Smieje - głośny dźwięk przy oglądaniu filmu obowiązkowy :p)
Jak Natalia je kaszkę - YouTube

aaa, jeszcze wam powiem - moja suczka właśnie przygotowuje się do porodu :p będzie miała prawdopodobnie cztery szczeniaczki, urodzą się już tuż tuż, teraz leży w pokoju w kojcu i wypoczywa, chyba zbiera siły :) jestem strasznie wzruszona...
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja:)

co do nocnika to my już mamy od Świąt, na razie służy do zabawy, można już Ninę też na nim posadzić, kiedyś nawet tego nie chciała.
Ninka poszła dzisiaj do żłobka w końcu, ale radość była:) samodzielne chodzenie wychodzi jej coraz lepiej, za niedługo będzie biegać. Już też coraz więcej mówi i pokazuje: jak nie chce więcej jeść to mówi nie, jak coś chce to pokazuje najpierw na tą rzecz a potem na siebie, ostatnio też wszystko chce z bliska oglądać i musimy ją nosić i pokazywać. Rozumiem już słowa "nie wolno", mówi mama,tata, baba, dać, itp.
Jest strasznie muzykalna, gdziekolwiek słyszy muzykę to tańczy (przebiera nóżkami, buja się i śpiewa), nawet jak w samochodzie gra muzyka to macha nogami:) pewnie dlatego, że jak była malutka to często jej śpiewałam i puszczałam piosenki.
 
cześć ale postów fajnie jest co poczytać
Ewitka fajnie gada ta twoja mała :) moja też tak powoli zaczyna.
Chciałam się Ciebie spytać o tą Immunotrofinę czy to faktycznie działa na ten przerost migdałków u was bo mój Kuba też ma z tym problem i dawałam mu już lymphomyosot w kropelkach ale żadnej poprawy nie ma.
Olga widzę że też się musisz nagimnastykować z tym karminem u mnie to wygląda podobnie.
A tak poza tym to mam trochę doła bo dostałam wypowiedzenie z pracy i nowe warunki spodziewałam się czegoś lepszego a wygląda na to że będzie bardzo podobnie jak nie gorzej. :-:)-(
 
Ewitka - no super Twoja mała nawija, słodziutki głosik :)
Olga - ale masz głodomorka hehe, śliczna królewna :) i trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy poród Twojej suczki :)

i mamy dwa nowe ząbki, górne czwórki się wybiły, nawet nie wiem kiedy :)
 
Czesc dziewczyny

Lenka dzis daje mi do wiwatu-zupelnie jak rowno rok temu. Zrobila dwie takie sceny ze rece mi opadly i poprostu wyszlam z pokoju. Kocham to moje dziecko nad zycie ale czasami to i swiety by cierpliwosc stracil;-) Do tego mialam dzis awaryjne hamowanie na rondzie i zatrzymalam sie 3 cm od zderzaka przede mna. Ciekawe co sie jeszcze wydarzy

Mam chwile wolna bo goscie laza po sklepach a Lenka poszla spac wiec korzystam. Ostatnio mam coraz mniej czasu bo coraz wiecej pracuje wieczorami i wszystko musze zrobic w ciagu dnia.


Olga dwie ciezarne w domu-wspolczuje mezowi;-). Pokaz szczeniaczki jak juz beda.

Margoz moja Lenka tez sie nauczyla w zlosci stawac na glowie. Myslisz ze to przez to imie ??;-)
 
Karolina, Anusiak, fajnie, że imprezy udane.
Tab, no to u nas eee i yyy nie ma, tylko wymyślany słowotok trudny do zrozumienia, a od czasu do czasu pojedyncze słowa typu tata, mama, daj, nie. No ale to kobieta, już trudna do przegadania i kłótliwa. Czasem to mnie irytuje, że ona coś do mnie dobitnie mówi, powtarza jakieś niezrozumiałe zdanie, którego ja nie rozumiem, i nie wiem, czego ode mnie chce.
A tak wygląda jej kłócenie się z nami: (to jest plik audio na odtwarzaczu z reklamą jest przycisk play)
Taka mała a już pyskuje

hahha- ale się usmiałam - wg mnie ona coś tam o babci i dziadku nawijala:-D - ale jakie przejęcie i jaka "dykcja";-)...Ewitko- ja czasem tez na taki vikowy słowotok mówię do niej , że nie rozumiem i musi zacząć gadać tak jak ja - a ona wtedy - po kilku próbach wytłumaczenia- robi cos w stylu "a brrrrr", czyli prycha ustami, do tego wzrusza ramionami i odwraca się znacząco na pięcie - co ja ja odczytuje jako - "a tam , nie to nie, nie idzie się z toba matka dogadać" - a w przyszłości zapewne będzie oznaczać - "a tam , mam Cię...":-D ...jejku ja te nasz szkraby dorastają ...

Polis- 100 lat dla Lenki !!!
 
Witam się i ja

Ewitka to Kuba po swojemu gada podobnie, ale świadomie nie wypowiada słów poza "yyyy"

Olga filmik super

Anusiak gratulujemy czwórki, u nas niestety "4" wychodzą boleśnie

No przez te zęby to Kuba taki marudny, że już ciężko z nim wytrzymać a co dopiero on biedny ma powiedzieć, spuchnięte tam jest strasznie.
 
reklama
Bobomama, nieźle, córcia bawi się z tobą w chowanego :-D
OlgaRaq trochę mnie "rozczarowałaś", bo się nastawiłam, że Natalka będzie sama jeść łyżeczką, ale słodki z niej żarłoczek, fajny filmik, moja też szybko pochłania jedzonko.
Gosialew, u nas tez niestety humorki ząbkowe, idą chyba hurtem, masakra.
Vikiigus, ja też tam słyszę babcia i dziadziuś :-D No i ja też ciągle jej mówię, że nie rozumiem, a ona powtarza znowu ten swój szyfr i tak w kółko. No i dla mnie taki słowotok po synku milczku to coś nowego :-) I myślę, że niedługo w końcu się dogadamy :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry