L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

[Rutkosia]

Hej dziewczyny u nas też cieplutko byliśmy z roszkiem na zakupach mamusia miała sobie buty kupić a skończyło się na tym że mamusia butów nie kupiła a w domku zamieszkała z nami rybka welonka i żółwik biorę się za sprzątanie a potem mamy grilla a wieczorem kibicujemy przy meczu, serniku na zimno z truskawkami i pyszną sałatką (którą muszę jeszcze upichcić). :-) Miłego dnia dziewczynki dla Was i pociech;*

 

[polis1010]

Ja pierwsza polowe omine bo ide do pracy ale na druga powinnam zdarzyc

A jutro rano lecimy:-)Caly miesiac w Polsce!!!:-)

Rutkosia tez myslalam zeby Lence kupic rybe bo kiedys u znajomych zobaczyla i sie napatrzec nie mogla i wolala hauuuu(u niej wszystkie zwierzatka robia tak jak piesek);-)

 

[Rutkosia]

U mnie roszek rusza ustami jak rybka jak na nią patrzy a zółwikowi wsadził palce w miejcu głowy...:-) radochę ma jak nie wiem.. jak obudził się po drzemce to pierwsze co poleciał do rybki i żółwika;D

 

[majuska]

:-( i po euro:-(

 

[polis1010]

i znowu po czesku( tym razem jak najbardziej na miejscu ) : Ano

Mi jednak dzis nic nie zepsuje humoru bo juz jutro obiadek u Mamusi ))))))))

 

[majuska]

polis szerokiej drogi:-)

 

[Suseł]

Rutkosia, a kiedy Roszek wybił sobie ząbki? duże są ubytki? mieliście leczenie kanałowe? Bo moja Ninka prawie 2 tygodnie temu, też górne jedynki.Babica jej nie upilnowała w trakcie kąpieli... nacierpiała się strasznie. Z lewego ząbka trzeba było wyciągnąć nerw, więc pewnie obumrze. Do tego się rusza więc dbamy by nie jadła nic twardego i trzymamy kciuki by się wrósł na dobre w dziąsła znowu. Jutro czeka nas miejmy nadzieję ostatnia wizyta u dentysty, będzie impregnować te 2 ząbki Nince. No i lekarz obejrzy zdjęcie rtg czy z zalążkami stałych ząbków wszystko ok.
Poza tym Nina ma chyba biegunkę, od rana zrobiła już 3 kupy, każda kolejna rzadsza od porpzedniej. tylko nie wiem od czego by to to mogło być...wcześniej też robiła więcej kupek ale myślałam, że to od leków przeciwbólowych które brała po wybiciu ząbków, ale już wróciły kupy do normy. A tu znowu...

Poza tym ok (no prócz tego że nasi przegrali u nas we Wrocławiu), mąż nie ma zleceń ostatio więc robi za Pnią domu- sprząta, gotuje. Dzięki temu mnie jest lżej jak wracam po pracy.

Pozdrowienia dla wszystkich mam w dwupaku.

 

[Rutkosia]

Suseł u mnie roszek jak wybił to było tak że jedna jedynka była wyszczerbiona nie chciał nic jeść pić nawet smoczek go nie uspokajał i wypluwał więc pojechaliśmy do dentysty tam obejrzał ząbek na szczęście nie uszkodził nerwu więc tylko spiłował i było wszystko ok do czasu... gdy kolejne ząbki urosły i druga jedynka w połowie miała przez całą długość krechę myśleliśmy że to brud i szczotkowałam mu ząbki z pastą dla dzieci lecz niespodzianka pojawila się gdy Roszek językiem zaczął ruszać tym ząbkiem (to znaczy połową ząbka bo zrobiła się taka furteczka która trzymała się tylko na końcach) więc znów pojechaliśmy do dentysty no i znów obejrzał zęba nerw nie był uszkodzony więc poprostu to szczypcami wyrwał i po bólu....okazało się wtedy że ta druga jedynka była złamana w dziąśle i gdy odrosła była krecha ze złamania i tak oto dwie jedynki są krótsze od innych zębów.... A dodam że wypadek z tymi zębami przydarzył się po opieką TEŚĆIÓW
Dodam również że nie przyznali by się gdybym nie zauważyła sączącej się krwi a potem wyszczerbionego zęba którym rozcinał sobie jeszcze język i usta....
Współczuję Wam bardzo bo wiem jaki to strach i jakie cierpienie dla dziecka....
Może przeciwbólowo psikaj malutkiej tantum verde pomoga maluszkom przy ząbkowaniu czy takich złamaniach ząbków a na biegunkę zawszę podaję lakcid pomaga małemu natychmiast...
Buziaczki kochane trzymajcie się i trzymam kciuki za malutką;-)

 

[majuska]

Suseł trzymam &&&& za wizyte mam nadzieje bezbolesną już dla małej.
Rutkosia ale historia dobrze że już lepiej. Tak strasznie mi szkoda waszych dzieciaczków.
jak wkładam mojego do wanny to panika mnie ogarnia że wybije sobie w niej ząbki itp. mój brat pod opieką babci również wybił sobie jedynki a wybił o grzejnik, ząbki obumarły takie czarnulki były dziś na szczęście piękne ząbki ma mój teściu już nie żyje 10lat to wnuczka nie poznał a teściowa nigdy jeszcze go nie pilnowała ale myśle że nie ma na to reguły bo chwila nie uwagi i nieszczęście gotowe.
my nadal siedzimy w domku ale może wybiore się na kródki spacerek bo krostki się już zastrupiają i gorączki nie ma a okana i tak pootwierane to myśle czy w domu czy na spacerku to to samo
od wczoraj jestem emocjonalnie roztrojona hormony działają no i to siedzenie mnie dobija ale cóż tak musi być-pocieszam się sama dzidziuś daje ładnie mamie już o sobie znać kopniaki dostaje bardzo często jest bardziej ruchliwe niż synek jak byłam z nim w ciązy i oczywiście widze ze już będe dużo większa teraz niż w
pierwszej ciaży ale specyjalnie się tym nie martwie bo dwoje maluchów pewnie da mi dobry fitness

 

[Rutkosia]

majuska to poproszę zdjęcie brzucholka;D:-)