na razie dziewczyny to umowiłam sie na wtorek do prawnika jednak. wole stracic kilkanascie złotych niz kilka tysiecy. musze tez spotkac sie z pozostałymi pracownicami, które tez sa w ciazy lub własnie urodzily (śmieszne, ale u nas w pracy w tym roku wszystkie zaciązyły lub urodziły). dam znac co i jak.

