reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

BASIKA jasne że najwżniejsze że zdrowe!!!!a ja mam pierwszego synka i nie zamieniłabym go na żadną dziewuszkę;-))ale teraz mimo wszystko mam nadzieję że będzie ta córcia,taj jak mówię,tyle razy potwierdzone,i kurka tyle mam już różu,he he,ale zaczęlam kupować dopiero po ostatnim usg w30tc ,ponoć na tym usg w tym tyg już się nie mylą,tym bardziej ze ponoć świetnie się wystawia-za każdym razem...no ale jakby co to będziemy ubanka farbować..hi hi!!!
i mówisz że na spacery sobie pozwalacie?no jak mi się nic nie dzieje to na krótki też sobie pozwolę!a autem jeździcie,tzn jako kierowca??staram się ograniczyć ale wczoraj do pracy musiałam podjechać więc....czasem muszę,byle do środy.ciekawe co lekarka powie!!!hmmm
 
reklama
dziewczynki udało mi się wkleić INTYMNE zdjęcie mojej córci;-))jak przesuniecie sobie na dół to jest!!!;-))ja myślę że cyccorka już z tego nie będzie,a wy???;-))pozdrawiam!!!
 
KLAUDECZKA - ja mam miec synka i tez mam zdjecie jego siusiaka i powiem ci, ze wyglada zupelnie inaczej wiec u ciebie bula jak nic,hehe :) MAMO HELENKI - bardzo sie ciesze, ze malenka jest juz ok. Mysle, ze teraz bedzie juz coraz lepiej i nie dlugo mala przegoni swoich rowiesnikow z 40 tyg. - ajjj ale ci zazdroszcze, tez bym juz chciala miec przy sobie mojego Kondka :) BASIKA - nocka fatalnie, znow od 3 mialam skurcze co 10 minut o 5 poszlam pod prysznic i zrobily sie slabsze ale nadal co 10 minut wiec juz zrobilam sobie nadzieje, ze sie zaczelo - chcialam nawet napisac wam na forum, zebyscie trzymaly kciuki - niestety o 6 skurcze ustapily i zasnelam - niedawno sie obudzilam i teraz czuje jak mi sie brzusio stawia ale nie boli wiec to chyba nie to, eh nie wiem juz sama jak to jest z tymi skurczami. Wogole to taki numer pod prysznicem odsawilam, ze teraz ledwo co siedze. Myslalam, ze to juz wiec stwierdzilam, ze sie ogole zeby juz przyzwoicie wygladac - jednak maszynka jest mi ciezko wiec kupilam sobie krem do depilacji (polecalam go na watku depilacja w zaawansowanej ciazy) - wczesniej jak go uzywalam nic nie bylo a dzisiaj nie wiem jakim cudem wyszlo mi podraznienie i boli jak niewiem - wogole krocza nie moge dotknac (nie wspomne juz o toalecie) - cholercia jak to moj doktorek zobaczy w poniedzialek to mnie zamorduje - dziewczyny wiecie co moge zrobic, zeby to jakos puscilo i tak nie bolalo ?? Pomozcie, bo chyba zwarjuje, eh to sie nazywa miec pecha... ;(
 
chanel88To co opisujesz to ja miałam po odstawieniu fenoterolu. Cały tydzień latałam z takimi skurczami. Z tym że były one czasami tak silne że popuszczałam i na koniec jak zaczęły mi wody odchodzić to też myślałam że popuszczam. Z tego co opisujesz to w przeciągu tygodnia Twój Konradek będzie z tobą :) A na to podrażnienie to może w aptece coś doradzą?

Mama Helenki. Mój synuś w pierwszej dobie miał spadek tętna i leżał przez 4 dni pod monitoringiem. Okazało się że otwór owalny w serduszku się nie zamknął. Do tej pory jest otwarty i czekamy co będzie dalej. Ale maluch rozwija się prawidłowo i jest bardzo silny. Dziś kończy 8 miesiąc i od ponad tygodnia kombinuje z chodzeniem :)
 
Ostatnia edycja:
witajcie
MAMO HELENKI gratulacje i trzymam kciuki za malenstwo aby sie dobrze rozwijało:-)

Chanel a co ty jeszcze robisz w dwupaku hiihhi
co do podraznienia to moja kolezanka kiedys wąsik sobie takim kremem potraktowala i tak sobie poparzyla skóre ze masakra, spróbuj moze pantenolem w piance! no i zycze Ci aby maluszek wyszedl, ale moze najpierw nieh to podraznienie zejdzie;-)


a ja nie mam dobrych wiesci:-( cukier wyszedł do dupy, w poniedziałek mam w szpitalu konsultacje z diabetologiem więc zobaczymy.
poza tym na ktg mała miala wysokie tętno(tachykardie). dziewczyny jaki puls mialy wasze malenstwa na ktg zazwyczaj???martwie sie okropnie o maleńswo. mnie cos tak dziwnie dzis kłuje w środku tam w pochwie.ale niby rozwarcia nie ma.ale szyjka znacznie skrócona i miękka.
jejku tak sie boje....
 
a i witam nowe leżące koleżanki:-) ja mam lezec jeszcze wiecej ale czy da sie więcej? wlasnie mija 24 tydzien mojego leżenia i nie moge pozwolic sobie na spacery po takim długim lezeniu bo wysiade na maxa.sam wyjazd do szpitala czy gina to udręka niesamowita.
aha na KTG zero skurczy miałam. wiec oki chociaz to.
od dzis stosuje diete dla cukrzyków mimo iz konsultacje mam w poniedzialek to juz nie jem słodkiego ani cukru, ani ziemniaków i pieczywa jasnegoo,głodna nie jestem. trzeba jesc 5-6 malych posiłków i nie czuje sie głodu.ale zachcianki poszły w odstawke niestety;-)
 
Witam dołączam do leżących mamuś :(

u mnie różowo nie jest ale jestem dobrej myśli, bo mogłoby być inaczej zaczęliśmy 33 tydzień, co uważam za sukces w obliczu tego,że mogłam urodzic w 28 tc,z powodu silnego krwawienia spowodowanego krwiakiem na łożysku , dostałam sterydy na rozwój płuc małego, po tygodniu w szpitalu mnie wypisali a potem leżenie i po 1,5 tygodnia znów szpital z powodu bezobjawowo skracającej się szyjki miała 2cm a po tygodniu już 1cm, z minimalnym rozwarciem wewnętrznym 5mm - po 2 tygodniach wróciłam ze szpitala nadal w dwupaku i bez skurczy oby jak najdłużej, biore magnez, nospe i luteinę, nic silniejszego mi nie dali bo nie zaobserwowali skurczy przez te 2 tygodnie

krwiak na łożysku wchłonął się bez śladu, jednak w 31 tygodniu wyszło łożysko III stopnia i przyczyną podobno jest cukrzyca ciążowa,którą mam wykrytą od 8 tyg ciąży - musimy co tydzień robić USG z przepływami I KTG aby wiedzieć czy mały przybiera i czy mu dobrze w brzuszku, skurczów dzięki bogu brak, czasem brzuszek twardniał ostatnio jakby już nie.

Na dodatek cukry totalnie wariują, w szpitalu zwiększyli mi o 1 jednostkę insulinę nocną ale nie dali na dzień, diabetolog też nie - a mi skaczą te cukry niemiłosiernie, 140-170 non stop od 2 tygodni - 2 razy dziennie, jem mniej co odbija sie na mojej wadze schudłam 2 kilo a i tak tylko 5 przytyłam więc generalnie jestem na +3 kg to chyba malutko, nie chce rezygnowac z chleba, ryżu czy makaronu, jem też min 1 owoc dziennie - nie chce mieć ketonów, co dziwne hemoglobina glikowana najniższa z całej ciąży 4,7 może dlatego nie chcą mi dać tej dziennej insuliny, ale teraz w środe chyba przycisnę pania diabetolog, powiem, że nie wychodzę z gabinetu jak mi nie da:)

boje się o małego, i tak cały czas wyprzedza o 2 tygodnie rozmiarami wg USG , podejrzewaja, że może być makrosomia w 31 tyg miał około 2300 g to sporo.


Ogólnie nastrój mam średni, na przemian myślę o cukrach, łożysku, szyjce...oby jeszcze pare tygodni wytrwać ...tak strasznie się boje o zdrówko Juniora, te cukry u mnie jakieś podstępne mam nadzieję, że z małym będzie ok.Staram się maksymalnie zająć czymś innym aby nie myśleć, czytam na tony, oglądam filmy i popijam meliskę:)

ale się rozpisałam...

w środe kontrola i się okaże ...myślicie że w 33 tygodniu ciąży mogłabym poprosić lekarza o założenie pessara- czy raczej już za późno, wiadomo w szpitalu nikt nie proponowal ale prywatnie u mojego lekarza to inna sprawa- tylko mam dylemat czy jest sebs, boje sie infekcji, z drugiej strony jak by to pomogło , sama nie wiem.
 
Nikus nie wiem czy to ma sens, i tak trzeba by zrobic najpierw posiew czy nie masz jakiegos paskudztwa, na wynik czekasz około tygpdnia, wiec juz bedziesz miala 34 tydzien, więc wydaje mi sie ze bez sensu, lepiej wylez te 3 tygodnie:-)
 
reklama
witam dziewczynki!!!CHANEL ja proponuję na to podrażnienie penaten albo coś podobnego,pewnie masz na podrażnienia na dzidziusiną pupkę;-)mnie zawsze w takich przypadkach takie maści pomagają,smaruj,smaruj śmiało!!!!
SYLA moja mała miała tętno od 140 do 150parę -maksymalnie przy zerowych skurczach!!!
i współczuję tyle już leżysz...ojej...ja w srodę idę do lekarki sprawdzić co z moją szyjką,oby nic już się nie skróciło!!!oszczędzam się jak mogę chociaż dziś się naschylałam troszeczkę i nachodziłam więc i brzuchol się stawia,chociaż nie tak bardzo;-)
NIKUŚ kurcze masz troszkę problemów....ale chociaż tyle że to już 33tc...i oby ze 3jeszcze wytrzymać to będzie super!!!36tygodniowy dzidziuś jest juz donoszony także ok...i fakt ...twój syneczek ważył sporo aczkolwiek nie aż tak dużo może,moja mała w 30tc ważyła 1618g...i powiem ci że mojej koleżanki synek zawsze wyprzedzał o 2tyg wagą a ona nie miała żadnych problemów z ciążą i cukrem..urodziła 4160g i 58dł...duży i zdrowiutki!!!!także twój pewnie też po prostu moze byc duzy,bo przecież jesteś pod kontrolą lekarzy i bierzesz leki,więc będzie wszystko ok..na 100%;-))
 
Do góry