reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

witam kochane Moje!!!:-)
od piatku jestesmy juz na wczasach:-D jest naprawde super tylko dzisiaj pogoda sie zepsula JUla morzem zachwycona na plazy zakopuje siecala w piasku i ma go doslownie wszedzie!!!:-D:-D
katrinm dasz sobie rade tez wiem jak to jest tylko tyle ze moja julcia zostaje z tesciowa :wściekła/y: pop prostu jej nie cierpie ale miesiac czasu?:confused: biedna ty ale nie martw sie glowka do gory

nie dam rady odpsac na wasz eposty choc bardzo bym chciala wszystkie jestescie cudowne do wieczorka
 
reklama
Dobry wieczór:-)

Babcia mówi ze Grześ jest grzeczniutki:-)I jak mówi że czegoś nie wolno tonie rusza-szkoła taty:tak:W nocy są tylko troszkę problemy...
buziaczku to pierwsza taka rozłąka z Grzesiem więc nie wiem jak będzie sie zachowywał....Wiem że mojej siostry syn jak był u babci to też nie chciał do niej iść.Było jej bardzo smutno.Jest mi ciężko..ale jakoś to znoszę..najgorzej jak gada po swojemu do mnie przez telefon..wtedy mam łzy w oczach..:-(
paaulisia20 fajnie że pobyt Wam się podoba:-)Dziękuję za ciepłe słowa:-)
 
Cyt...
Zazdroszcze Ci kochana ze wracasz do Polski , a jak sobie wyobrazasz zycie? tam w Polsce za inne pieniadze? bo mnie to najbardziej przeraza:sorry2::sorry2:
Oj Blania czasem daje nam sie poleniwic:-pale rzadko :cool2:


Buziaczku- wiadomo ze w Polsce inne pieniądze:-( mąz ma juz prace zaklepana,nie bedzie wcale tak zle zarabiał,no ale tu zawsze bylo wiecej....
W uk jest łatwiejsze zycie jezeli chodzi o zarobki ale....mieszkanie nas zrzera:dry: płacimy kupe kasy za nie i to jest duzy problem...
Kupyjemy dzialke niedaleko Łodzi i bedziemy sie tam budowac,strasznie sie z tego ciesze,a dodatkowo buduja sie z nami siostra meza z rodzina wiec bedzie wesolo mieszkac kolo siebie.No i zawsze jest ktos pod reką do pomocy,mozna gdziej wyjsc na piwko;-) i zawsze jest babcia.
Przyznam sie szczerze ze jeszce 3 miesiace temu nawet nie chcialam myslec o wyjezdzie,ale cos pryslo i mam juz dosyc tego zycia tu.

Katrin- trzymaj sie dzielnie,napewno bedzie ciezko...szkoda mi Ciebie naprawde...ale niestety takie zycie.Najwazniejsze ze Grzesiu jest w dobrych rekach:tak: a nie u obcej osoby.przytulam i pozdrawiam:-)

Paaulisia- ale macie fajnie..ja tez chce na urlop buuuuuu:-(Moze uda nam sie chociaz na dwa dni gdzies wyskoczyc...
 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczór:-)

Babcia mówi ze Grześ jest grzeczniutki:-)I jak mówi że czegoś nie wolno tonie rusza-szkoła taty:tak:W nocy są tylko troszkę problemy...
buziaczku to pierwsza taka rozłąka z Grzesiem więc nie wiem jak będzie sie zachowywał....Wiem że mojej siostry syn jak był u babci to też nie chciał do niej iść.Było jej bardzo smutno.Jest mi ciężko..ale jakoś to znoszę..najgorzej jak gada po swojemu do mnie przez telefon..wtedy mam łzy w oczach..:-(
To super ze Grzesio jest grzeczny i nie dokucza Babci :tak:;-)
Posluszny jest bardzo . Moj Blaneczka tez ostatnio zaczela reagowac na nie wolno :-D:szok:
Mialam taka sama sytuacje z Blaneczka po 4 dniach pobytu w Polsce i jak wrocilam nie chciala do Mnie isc uciekala , plakala i byla tylko Babcia a Babcia chodzila z mina dumna ze moje wlasne dziecko woli ja niz mnie :sorry2::sorry2::angry:myslalam ze ...:dry::dry:
Buziaczku- wiadomo ze w Polsce inne pieniądze:-( mąz ma juz prace zaklepana,nie bedzie wcale tak zle zarabiał,no ale tu zawsze bylo wiecej....
W uk jest łatwiejsze zycie jezeli chodzi o zarobki ale....mieszkanie nas zrzera:dry: płacimy kupe kasy za nie i to jest duzy problem...
Kupyjemy dzialke niedaleko Łodzi i bedziemy sie tam budowac,strasznie sie z tego ciesze,a dodatkowo buduja sie z nami siostra meza z rodzina wiec bedzie wesolo mieszkac kolo siebie.No i zawsze jest ktos pod reką do pomocy,mozna gdziej wyjsc na piwko;-) i zawsze jest babcia.
Przyznam sie szczerze ze jeszce 3 miesiace temu nawet nie chcialam myslec o wyjezdzie,ale cos pryslo i mam juz dosyc tego zycia tu.
No to tyle dobrze ze ma juz prace ktora na niego czeka..:tak:noi jak mowisz ze nie za male pieniadze to moze akurat bedzie dobrze:tak:tzn ba musi byc ...ale mam nadzieje ze bedziesz sie odzywac do nas? z Polski??
Super ze bedziecie sie budowac a duzy domek..zawsze to weselej i razniej jak sie jest w wsrod swoich :-);-)?
a gdzie teraz mieszkacie? we flacie? czy w jakims blizniaku a moze domku?
My tez bardzo duzo placimy pieniedzy za dom :wściekła/y:wynajmowany jak narazie flat brand new 2 pokojowy , z lazienka i kuchnia z salonem to wynosi nas £650 bez oplat, ale kocham to mieszkanie 1 sie wprowadzilismy do nowego jest bardzo przytulne i stylowe:tak:noi Blania ma swoj pokoik :tak:ale wiem ze na to w Polsce nie bylo by mnie stac ...nie mialabym samochodu takiego jak mam , bo ludzie w wieku 50 lat nie moga sobie kupic nowego samochodu albo plazmy za gotowke a tutaj mozna miec wszystko jak sie tylko zbiera i nie rozrzuca ....dla mnie jest to nie pojete dlaczego w naszym kraju zadza takie barany i pustaki, ze polacy nie maja wlasnego kata i musza uciekac po innych krajach by sie dorobic czegos jestem taka wsciekla na ten caly rzad...wybila bym ich tam wszystkich :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry:sorry ale troszke mnie ponioslo ....ale siedzi to we mnie gdzies gleboko bo i ja bym chciala kiedys na starosc tam wrocic ...jak bedzie do czego :confused::confused::-(
 
Dzien dobry!!!
Julcia przweed chwilka usnela wiec moge popisac:-)dzisiaj pogoda troszke nie taka jakbym chciala ale coz ja moge:no::no: trudno Julka strasznie marudka nie weim cxy to zmiana klimatu czy zabki ida:confused:no ale dzisiaj pomagala mi sprzatac i obiadzik gotowac :-D:-D
agaa tak ci zazdroszcze tej budowy my co prawda mamy dzialke i projekt:tak: tylko kasy brak na material i reste i wogole:wściekła/y::angry::angry: i niestety mimo obietnic mojego meza dalej stoimy i uzeramy sie z tesciami:no::wściekła/y:
buziaczku slicznie wygladacie razem z Bllaneczka;-)takie laseczki!!!
katrinm fajnie ze Grzesio grzeczny dzielny chlopak!!:tak:;-)ja tez ucze julki ze nie wolno ale ona robi na przekor i tak rusza:-D
pozdrawiam goraco Gwiazdeczki... a powiedzcie mi jeszcze co z tym watkiem zamknietym:confused:
 
Hejka ja wlansie wrocilam ze spacerku mala zjadla deserek z owocow lesnych i bawi sie w lozeczku odoczywa sobie po placu zabaw :tak::tak: slicznie zagrabiala wszystkie listki na drodze grabkami, i podeszla do pana policjanta sie przywitac :-Dnoi oczywiscie zaczepila pieska i piesek glosno ddychal a potem jak poszedl to moja mala spryciara sapala jak ten pies :szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Zmykam teraz cos przekasic bo niedlugo maja byc Tescie z karta nowa do dekoderu a potem bede kapac Blanie i sprzatac dom bo jakis dziwny zapach mam w domu :crazy::crazy::crazy:a lubie jak Mi pachnie :rofl2::rofl2::rofl2::sorry2::blink::-p

a Wy co dzis porabiacie? odzywajcie sie nie umierajcie no gdzie jestescie ahoooj ?:nerd:
 
witam

U nas rutyna Julek jest niemożliwy juz nie nadążam za nim nic a nic sie mnie nie słucha i padam ze zmęczenia:-p
Nie moge nawet butów ubrac bo ten skubaniec juz w łazience pluska sie w sedesie normalnie szok.:szok:
Jedynie jak spi to troszke moge cos zrobic ale wtedy nie wiem czy jesc zalegle sniadanie,robic obiad czy jesc na zapas kolacje.:baffled:Normalnie podziwiam samotne matki.
Wczoraj kupiłam mu rowerek ktory mial byc juz na urodzinki ale tak jakos dlugo wybieralam bo okazuje sie ze ten ktory akurat mi sie podobal jest dla dzieci nieco starszych bo nie maja podestow na nozki tylko odrazu stopy na pedala szkoda tak bardzo mis ie podobal taki typowo meski :-(
Tak pozatym to nadal tesknie,tesknie i jeszcze raz tesknie.
katrinm jak sobie radzisz bez syneczka? możesz i zapewne jesteś z niego dumna ze taki grzeczny.:tak:;-)
aga trzymam kciuki aby wszystko sie udalo z planami i życze jak najszybszego zamieszkania wymazonego gniazdka.:tak:
Buziaczku nie tylko ty jedna stresujesz sie tym porypanym krajem,czlowiek musi wyjeżdżać kosztem rodziny zeby czegos sie dorobil.bo tutaj to jedynie garba mozna sie dorobic.I wszysko na kredytach.szok szkoda gadac.:baffled::wściekła/y:
paulisia juz po urlopie?jak wrażenia czekam na fotki taka jestem ciekawska:-D
Super pomocnica ci rosnie w domciu aby tak dalej.:-D
 
reklama
Do góry