reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Noo bi to urodziny 8 latka [emoji16][emoji16][emoji16] a ze moj facet probowal odwirusowac im komputer i trwało to 6h... Bo mój nie odpuszcza ... To do 20h siedzieliśmy [emoji14] dobrze, że chociaż siedziałam w fotelu i miałam drugi fotel pod nogi bo kregoslup mi już padal tyle h siedziec
To miałaś niezłą imprezę [emoji16]
 
Gdzie biegałas że tak nas olalas dziś co[emoji16]

Stwierdziliśmy ze skoro jesteśmy sami a cały tydz pracujemy i to malowanie wiec nie ma czasu jeździć po polki i sklepach a ze do ikei w Czechach mamy 30 min to pojechaliśmy i kupiłam komodę dla Antosia przy okazji kawa z ciastkiem [emoji23]

Ale dziś pierwszy raz chodziłam jak kaczka poważnie nie miałam sił
Ja rasowa zakupoholiczka modliłam się żeby szybko kupić i wyjść [emoji23][emoji23]


Moja mama jutro wyjeżdża do Zakopanego na ta operacje wiec z bratem wzięliśmy ja do knajpy posiedzieć pogadać a za tydz w nd się przejedziemy do niej
 
Siemka! :)

Dopiero na spokojnie usiadłam do kompa, przez weekend miałam obsesję korzystania z tej ładnej pogody, mam wrażenie że wiosna nasz podpuszcza, jest tak super a za chwilę pogoda się schrzani.

Nie będę się już wypowiadać o czapeczkach i bucikach, tylko przypomniało mi się, że jak byłam w ciąży z Franem to kupowałam jak głupia te malusie skarpeteczki.. no i na jednym z USG w drugiej połowie ciąży lekarz mi mówi: stopa 6 cm. Wracam do domu, patrzę na linijkę... no kurde sporo... więc stwierdziłam że to niemożliwe... no jednak możliwe, jak się urodził to obadałam prawie od razu te stopy i były taaaak dlugie... prawie długości kości strzałkowej (to ta kość w łydce, prawda?). Małe skarpetunie oddałam przyjaciółce a Frankowi musiałam dokupić ;)

@Karla88, @Marika92, obie idealnie wpasowujecie się w gust włoski, więc jakby Was po porodzie wkurzali tatusiowie dzieci to wpadajcie :D

Spaceruj spaceruj jak najwięcej za mnie żebym nie straciła do konca kondycji
emoji16.png
emoji8.png

Hahahah no to teraz mam spacery z misją nawet..!! :D

Ja nie mowie o pozycji na stojaco bo wyedy mam 6 cm wiecej i moj mi nie siegnie
emoji23.png
emoji23.png

W lozku czy ja na nim czy pod czy tyl przod to ok
emoji13.png
emoji13.png

Pozamiatałaś :D :D :D

Kurde wiesz co moja kumpela jak dzieci chore to kroji cebule w plasterki i rozkłada na parapet i mówi że mega to bakterie wciąga może spróbuj?

Ja ostatnio przeczytałam że matka włożyła dziecku w skarpetki na noc pokrojonego, surowego ziemniaka i mega "wyciągnął" chorobę... no ale szczerze powiem że nie wiem czy wierzyć temu czy nie...

Mam to samo. Z hiper aktywnej mamuśki zostałam slonio-orka. Z rozmiaru 36/38 na namiot. Biegałam, fitness, taniec a teraz wolno mi wysiadywac kanapę jak kwoka jakąś. Ale pocieszam się że już bliżej niż dalej.

Darka <3 :D Najpiękniejszy opis ciąży ever :D

Nie no coś Ty. Ciężarnych i słoni to nie obowiazuje[emoji16][emoji16][emoji16]w sumie słoń i ciężarna to jedna kategoria[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Hahahahah idealnie wybrnęłaś :D @Onaszczesliwa2018 ale to zbite lustro na mój gust o niczym nie świadczy, skoro wygrałaś 2 licytacje na raz, plus jeszcze dziewczyny "biły się" o laktator... chyba faktycznie zaczęła się dobra passa :D
 
Stwierdziliśmy ze skoro jesteśmy sami a cały tydz pracujemy i to malowanie wiec nie ma czasu jeździć po polki i sklepach a ze do ikei w Czechach mamy 30 min to pojechaliśmy i kupiłam komodę dla Antosia przy okazji kawa z ciastkiem [emoji23]

Ale dziś pierwszy raz chodziłam jak kaczka poważnie nie miałam sił
Ja rasowa zakupoholiczka modliłam się żeby szybko kupić i wyjść [emoji23][emoji23]


Moja mama jutro wyjeżdża do Zakopanego na ta operacje wiec z bratem wzięliśmy ja do knajpy posiedzieć pogadać a za tydz w nd się przejedziemy do niej
No czyli miałaś fajny dzionek[emoji4]
 
Siemka! :)

Dopiero na spokojnie usiadłam do kompa, przez weekend miałam obsesję korzystania z tej ładnej pogody, mam wrażenie że wiosna nasz podpuszcza, jest tak super a za chwilę pogoda się schrzani.

Nie będę się już wypowiadać o czapeczkach i bucikach, tylko przypomniało mi się, że jak byłam w ciąży z Franem to kupowałam jak głupia te malusie skarpeteczki.. no i na jednym z USG w drugiej połowie ciąży lekarz mi mówi: stopa 6 cm. Wracam do domu, patrzę na linijkę... no kurde sporo... więc stwierdziłam że to niemożliwe... no jednak możliwe, jak się urodził to obadałam prawie od razu te stopy i były taaaak dlugie... prawie długości kości strzałkowej (to ta kość w łydce, prawda?). Małe skarpetunie oddałam przyjaciółce a Frankowi musiałam dokupić ;)

@Karla88, @Marika92, obie idealnie wpasowujecie się w gust włoski, więc jakby Was po porodzie wkurzali tatusiowie dzieci to wpadajcie :D



Hahahah no to teraz mam spacery z misją nawet..!! :D



Pozamiatałaś :D :D :D



Ja ostatnio przeczytałam że matka włożyła dziecku w skarpetki na noc pokrojonego, surowego ziemniaka i mega "wyciągnął" chorobę... no ale szczerze powiem że nie wiem czy wierzyć temu czy nie...



Darka <3 :D Najpiękniejszy opis ciąży ever :D



Hahahahah idealnie wybrnęłaś :D @Onaszczesliwa2018 ale to zbite lustro na mój gust o niczym nie świadczy, skoro wygrałaś 2 licytacje na raz, plus jeszcze dziewczyny "biły się" o laktator... chyba faktycznie zaczęła się dobra passa :D
Hahahaha dokładnie trzymam się wersji Kingi Ona po ani tym lustrze miała najlepsze 7 lat [emoji16] A co do biznesów to mam dryk na prawdę [emoji23]
 
reklama
Aaa dziewczyny- dzisiaj strasznie kłuł mnie jeden sutek. Fakt że założyłam nieco ciaśniejszy stanik- bo drugi był w praniu, ale siedziałam i nagle poczułam jakbym sobie przecięła skórę czy coś... oczywiście nic się nie dzieje takiego, dokładnie obejrzałam, ale przez 2-3 h tak mnie bolał, piekł, nie wiem jak to określić. Ma tak któraś??
 
Do góry