reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

@Ennis92 połóż się na plecach, obie rece na dole brzucha po obu stronach i sprawdź, czy zareaguje. Jak nie, pusc mu muzykę na mojego to dziala. Moze po prostu ma leniwy dzien. Moje dziecko prowadzi raczej nocny tryb życia.
 
reklama
Myślisz, że to strach? A może solidarność? ;) Nie przeczytałam jeszcze wszystkich dzisiejszych postów, więc nie wiem, czy ktoś Ci odpowiedział. Przepraszam więc, jeśli się po kimś powtórzę. Słuchałam jakiś czas temu wypowiedzi kynologa, jak sobie radzić w takich przypadkach. Ten pan opisywał to tak: pies może czuć się odpowiedzialny za dziecko (w psim rozumieniu: szczeniaka) i to go stresuje. Żeby tego uniknąć nie można dopuszczać psa do dziecka przez pierwszych kilka dni po powrocie z porodówki. To znaczy można raz psu dać powąchać noworodka zaraz po przyjściu do domu (wczeniej nie wolno pokazywać psu pieluch ze szpitala) ale potem przez kilka dni trzymać go na dystans do dziecka. Wystarczą 2 metry odległości, pies może być w tym samym pomieszczeniu. W ten sposób pies się uczy, że za szczenię odpowiedzialna jest samica alfa (czyli w Waszym przypadku Ty) a on "wrzuca na luz". Nie powinno być problemów z wyciem, warczeniem czy podgryzaniem. W wilczej watasze odbywa się to tak samo: na początku wadera nie dopuszcza innych członków watachy do swoich młodych. Jeśli Twój pies jest taki emocjonalny to może ta metoda jest dla Was właściwa?

Dzięki za odpowiedź ;) na początku na pewno nie będzie mieć dostępu do dziecka oczywiście pokażemy jej ale nic poza tym bo mogła by nieświadomie zrobić krzywdę waży 15 kg i jest ciekawska ;) później zamontujemy dodatkową drabinkę w drzwiach do pokój dziecka by nie uśliniła zabawek ale myślę że nie będzie Tak tragicznie z synami brata 3 i 6 lat uwielbia się bawić tylko z córką 7 miesięcy piszczy i zagląda ale będzie dobrze;) :)
 
Dzięki za odpowiedź ;) na początku na pewno nie będzie mieć dostępu do dziecka oczywiście pokażemy jej ale nic poza tym bo mogła by nieświadomie zrobić krzywdę waży 15 kg i jest ciekawska ;) później zamontujemy dodatkową drabinkę w drzwiach do pokój dziecka by nie uśliniła zabawek ale myślę że nie będzie Tak tragicznie z synami brata 3 i 6 lat uwielbia się bawić tylko z córką 7 miesięcy piszczy i zagląda ale będzie dobrze;) :)
Nasz pies waży pomad 30 kg i jest pełen energi i kocha wszysykich do okola i tez soe troche martwie jak to bedzie. W niedzielę na szkoleniu spróbuję podpytac trenerke co robić :)
 
Chłopu się udało znaleźć. Mały się chowa jakoś dziwnie ale jest serduszko, mocno bije. Uciekał od głowicy.
Ja od razu w płacz że wszystko ok a zarazem takie mi dowcipy robi w tym wieku.

Dzięki za wszystkie pomysły [emoji3590][emoji3590]
 
To już po stresie
Super, że się znalazło:)
Jeśli teraz takie dowcipne to pomyśl co bedzie jak bedzie starsze [emoji14]
 
Nasz pies waży pomad 30 kg i jest pełen energi i kocha wszysykich do okola i tez soe troche martwie jak to bedzie. W niedzielę na szkoleniu spróbuję podpytac trenerke co robić :)

Myślę że będzie dobrze nasza nigdy nikomu nie zrobiła krzywdy i nigdy nie ugryzła nikogo jak się z nią bawię i mnie drapnie to odrazu liże na przeprosiny:D daj znać co Ci powiedzieli po szkoleniu:)
 
Myślę że będzie dobrze nasza nigdy nikomu nie zrobiła krzywdy i nigdy nie ugryzła nikogo jak się z nią bawię i mnie drapnie to odrazu liże na przeprosiny:D daj znać co Ci powiedzieli po szkoleniu:)
Nasz tez nie ale ta jego siła nad ktora on nie panuje mnie czasem przeraża. Dam znac jak sie cos dowiem [emoji4]
 
reklama
Ja na codzień śpię w męża starych koszulkach. Dziewczyny które już rodziły czy podczas porodu ma się na sobie swoją koszule czy szpitalna jednorazowa. Ile najlepiej mieć koszul do szpitala?
Do porodu wystarczy jedna (czy Twoja czy szpitalna to zależy od Ciebie i szpitala) a w połogu to zależy od tego, czy się będziesz pocić. Mnie, kiedy rodziłam syna, wystarczyła jedna, bo nie pociłam się wcale, mimo, że było upalnie (za to bardzo się pociłam w czasie porodu). Niektóre dziewczyny muszą jednak zmieniać koszulę co parę godzin, inaczej można wyrzymać.

Ja nie widziałam, gin na szybko zrobił usg i powiedział chyba chłopak [emoji4] te ,,chyba'' daje mi nadzieję [emoji3]
Żeby nie było, tak samo pokocham synka jak i córeczkę[emoji6]
No to jak Ty nie widziałaś jeszcze a u gina "chyba" to pewnie, że i córka może być. Siusiaki umiesz rozpoznawać :)
 
Do góry