reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Dziewczyny mające doświadczenie w kwestii kiepskiej laktacji. Jak to pobudzić? Jakieś jedzenie itd?
Walczę z medelą ale jest dupa :(
Jest jeszcze kilka wypróbowanych sposobów opuść ramiączka stanika w dół tak by piersi bardziej zwisały i pokarm mógł napłynąć pij dużo wody ng i pobudzaj piersi. Wiadomo najlepiej działa dzidziuś ale w razie jak nie można go mieć przy sobie to też pomoże [emoji8]
 
Jest jeszcze kilka wypróbowanych sposobów opuść ramiączka stanika w dół tak by piersi bardziej zwisały i pokarm mógł napłynąć pij dużo wody ng i pobudzaj piersi. Wiadomo najlepiej działa dzidziuś ale w razie jak nie można go mieć przy sobie to też pomoże [emoji8]
Dlaczego woda niegazowana?
 
Tak teraz czytamy z mężem odnośnie laktacji. Ja w 5h po porodzie straciłam gdzieś 2,5-3 l krwi. Przetoczyli mi 2. Czyli to co miałam w org zniknęło.

Jestem jak w jakieś próżni. Cały czas chce mi się płakać, choć wiem że to nie koniec świata.

Trzymam kciuki, żeby żadnej z Was się nie przytrafiło.
 
Tak teraz czytamy z mężem odnośnie laktacji. Ja w 5h po porodzie straciłam gdzieś 2,5-3 l krwi. Przetoczyli mi 2. Czyli to co miałam w org zniknęło.

Jestem jak w jakieś próżni. Cały czas chce mi się płakać, choć wiem że to nie koniec świata.

Trzymam kciuki, żeby żadnej z Was się nie przytrafiło.
@LolaLolina jeśli dobrze doczytałam to ty je rodzilaś naturalnie, czy mi cos naprawde sie źle zrozumiało? Skad taka strata krwi, choc wiem ze sie zdarza, moja szwagierka miala po sn taka historie.Wszystko dobrze sie skonczylo, pamietam ze karmila synka.Rob jak radzily dziewczyny, patrz na dziewczynki, jak nie mozesz ich brac i laktatorem walcz.Ja nie jestem ekspertem bo z moimi bliźniakami to odnioslam porażke, jesli chodzi o karmienie moim mlekiem.Teraz tak łatwo nie poddam się.Trzhmaj sie , pamietaj z każdym dniem coraz lepiej.
@Betty93 jak ty sie masz? TY juz jestes w szpitalu, bo cos pamietam ze mialas kolo 18.06 tam zawitać.Jsk sie masz? Przykre , ze mama tak zrobila, jesli obiecała ze zostanie z coreczka Wasza..
 
@LolaLolina jeśli dobrze doczytałam to ty je rodzilaś naturalnie, czy mi cos naprawde sie źle zrozumiało? Skad taka strata krwi, choc wiem ze sie zdarza, moja szwagierka miala po sn taka historie.Wszystko dobrze sie skonczylo, pamietam ze karmila synka.Rob jak radzily dziewczyny, patrz na dziewczynki, jak nie mozesz ich brac i laktatorem walcz.Ja nie jestem ekspertem bo z moimi bliźniakami to odnioslam porażke, jesli chodzi o karmienie moim mlekiem.Teraz tak łatwo nie poddam się.Trzhmaj sie , pamietaj z każdym dniem coraz lepiej.
@Betty93 jak ty sie masz? TY juz jestes w szpitalu, bo cos pamietam ze mialas kolo 18.06 tam zawitać.Jsk sie masz? Przykre , ze mama tak zrobila, jesli obiecała ze zostanie z coreczka Wasza..
Rodziłam naturalnie. Krwotok zrobił się 5’h po porodzie. Lekarze twierdzą, że to problemy z krzepliwością. Ale czujemy że oni nie mówià prawdy, pytani nie patrzą w oczy. Ja się już tego nie dowiem. Zrobimy co możliwe, ale jest smutek i poczucie żeblekarze dali ciała w tej i innych kwestiach
 
reklama
Do góry