reklama
Bella.n
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2021
- Postów
- 209
O kurczeNieee, od cytrusów mnie mdli, mam zgagę i jest mi niedobrze. Sok pomarańczowy w życiu, odrzuciło mnie od coli zero, kawy, ogórków też nie jem. W poprzedniej ciąży miałam ochotę ciągle na rzeczy octowe - pieczarki w zalewie itp. I jest córka.Teraz ani owoce ani słodycze, ani ocet. Mogłabym żyć na kanapkach i mc Donaldzie
![]()
Tralalala25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2021
- Postów
- 3 116
Jakby co to umówiłam kolejną wizytę w luxmedzie- 15.12, więc Krewetka będzie podglądana przez 2 dni z rzędu 
koniczynka32
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2025
- Postów
- 21
Z synem w ciąży miałam ciągoty na mcchickena z maka i jabłkaKtóraś z Was Złociutkie ma takie ciągoty na owoce cytrusowe, ogórki kiszone, soki pomarańczowe i kiwi? Z synem to najchętniej jadłam czekoladę i galaretki w czekoladzie oraz zapiekanki. Zero mięsa. Teraz mięso mi nie przeszkadza. Ale z owocami to przeginam.
Z córką na mandarynki
A teraz nic mi nie smakuje bo po wszystkim czuje słony posmak w buzi
Od razu mi się jabłka zachciało jak to przeczytałamja jabłka. Ale nie byle jakie. Tylko jabłka odmiany Cortland(jestem córką sadownika, a to wiele ułatwia).
Tez mnie czeka golenie nóg przed wizytąOgoliłam nogi przed wizytą hahaha![]()
![]()
A tak na poważniej to stresuję się, bo ten ostatni przyrost na granicy podwojenia się...
22.11 beta: 1138
24.11 beta: 2241
Według kalkulatora jest ok, bo minimum powinno być 66%, tu wyszło 94%....
No, ale stres mam sporyniby czytałam, że po 1000 beta może się podwajać nawet co 72h, no ale....Nie potrafię wyłączyć głowy...
Trzymam kciuki i wydaje mi się że beta po prostu na tym etapie już zwolniła
Inek97
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2025
- Postów
- 71
Mało który standardowy ginekolog robi prenatalne, ja umówiłam się do poleconego przez moją lekarke i w sumie tak jak mówisz- cieszę się, że będzie to drugie "niezależne" okoNastępną wizytę mam 8.12.
Co do prenatalnych ehh, mój lekarz ma urlop od 25 grudnia do 6 stycznia. Nie zrobi mi prenatalnych.
Z jednej strony przeszło mi przez myśl żeby iść do kogoś innego na prenatalne, żeby po prostu ktoś inny zobaczył też dzidziusia a nie tylko jeden lekarz, ale kurde że to tak wywołam to się nie spodziewałam.
Jeszcze mówił, że będzie cisnął rejestratorkę żeby w wigilię też przyszła to by zrobił, ale jakoś tak na wariackich papierach to nie chce. Wierzę że lekarz którego mam na oku też wykona badania idealnie zresztą mój prowadzący też mnie do niego pokierował w zastępstwie. Zaraz jutro dzwonie się zapisać, u mnie to będzie 29.12-31.12.
O to trochę ja! Najchętniej normalnie jadłabym słodycze na czele z czekoladą, a tu jakoś nie mam na nie ochoty. Mięso jem na siłę, bo też jest be, ale owoce... i kiwi ❣ nie mam ochoty wgl jeść, ale jak zacznę jeść owoce to nagle bym zjadła gar koktajlu i kilka kiwiKtóraś z Was Złociutkie ma takie ciągoty na owoce cytrusowe, ogórki kiszone, soki pomarańczowe i kiwi? Z synem to najchętniej jadłam czekoladę i galaretki w czekoladzie oraz zapiekanki. Zero mięsa. Teraz mięso mi nie przeszkadza. Ale z owocami to przeginam.
Kwietniowa2026
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2025
- Postów
- 52
Mój lekarz prowadzący robi prenatalne, ale akurat ma urlop. No ale już się umówiłam do kogoś innego. Mam 29.12 badania prenatalneMało który standardowy ginekolog robi prenatalne, ja umówiłam się do poleconego przez moją lekarke i w sumie tak jak mówisz- cieszę się, że będzie to drugie "niezależne" oko
O to trochę ja! Najchętniej normalnie jadłabym słodycze na czele z czekoladą, a tu jakoś nie mam na nie ochoty. Mięso jem na siłę, bo też jest be, ale owoce... i kiwi ❣ nie mam ochoty wgl jeść, ale jak zacznę jeść owoce to nagle bym zjadła gar koktajlu i kilka kiwi![]()
reklama
Forestgirl
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2025
- Postów
- 23
Cześć dziewczyny
Zapisałam się na prenatalne
10 grudnia mam również drugą wizytę u ginekologa i badanie krwi i pappa, a 19 grudnia usg prenatalne +preellampsje. Czyli na Święta będziemy wiedzieć więcej…Szkoda tylko, że druga wizyta jest przed prenatalnymi…
Podziel się: