reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipcowe mamy 2026 ❤️

Mnie minęły wszystkie dolegliwości typu mdłości, bóle brzucha itd ale za to od kilku dni mam taki spadek energii… Dzisiaj to już była przesada, zawiozłam córkę do żłobka, wróciłam do domu i spałam cały dzień, aż z mężem nie wrócili do domu 🙈 Czuje się jakby mnie rozjechał walec drogowy, oczy mnie bolą, głowa, nie mam siły na nic 🙈 Apetytu też zbytnio nie mam, zjem rano śniadanie i potem dopiero jestem głodna koło 15-16 ale na nic nie mam ochoty 🫠 Tylko czekolada dobrze wchodzi 😝
To i mnie czekolada też dobrze wchodzi aż się boje co to będzie później,ale nie potrafię się powstrzymać
 
reklama
Mnie minęły wszystkie dolegliwości typu mdłości, bóle brzucha itd ale za to od kilku dni mam taki spadek energii… Dzisiaj to już była przesada, zawiozłam córkę do żłobka, wróciłam do domu i spałam cały dzień, aż z mężem nie wrócili do domu 🙈 Czuje się jakby mnie rozjechał walec drogowy, oczy mnie bolą, głowa, nie mam siły na nic 🙈 Apetytu też zbytnio nie mam, zjem rano śniadanie i potem dopiero jestem głodna koło 15-16 ale na nic nie mam ochoty 🫠 Tylko czekolada dobrze wchodzi 😝
Ja mam podobnie, też dziś o 8 zawiozłam syna do żłobka, trochę pranie postawiłam coś się pokręciłam i przeleżałam do południa. Brak siły na cokolwiek. Ja mam jeszcze o to wyrzuty sumienia, że jak siedzę w domu to jak mogę zawozić do żłobka 🙈
 
a u mnie siła siłą, ale już nie mogę z tym żarciem. Ciągle mi się chce żreć i żreć i żreć i najlepiej czyste węglowodany... masakra jakaś
 
a u mnie siła siłą, ale już nie mogę z tym żarciem. Ciągle mi się chce żreć i żreć i żreć i najlepiej czyste węglowodany... masakra jakaś
To ja to samo ,spodnie już ciasne i to w udach i tyłku no masakra aż się boje jak będzie do końca właśnie zjadłam trzy kanapki oglądam film i już myślę o lindorach bo stoją i patrzą na mnie 🤣
 
Do góry